TECHNIKALIA:
-okolo 125mm efektywnej dlugosci
-wzios okolo 9stopni
-mocowanie kierownicy 25,4 (niestety bez zdejmowanego przedniego dekla)
-medium sciskane - sprezyna stalowa (regulowane naprezenie wstepne przy pomocy sruby imbusowej - od przodu)
-material to polaczenie stali z plastikiem (spod)
-bardzo wysoki od strony rury sterowej (~7cm)
.... waga oklo 560g...
ZDJECIA:





WRAZENIA:
mostek dziala na zasadzie pantografu, najechanie na przeszkode powoduje ugiecie opony oraz obnizenie poziomu kierownicy, a nastepnie powrot na pierwotna pozycje. W efekcie ma sie wrazenie zblizone do jazdy ze zwyczajnym widelcem amortyzowanym, niestety pozbawionym tlumienia. Tak - mostek bardzo syzbko powraca, moze czasami wrecz bujac, jednakze przy bardzo malym jego skoku zjawisko to nie jest uciazliwe.
Testy w miescie pokazuja, ze jest to uzadzenie troche zbedne, spada sztywnosc calego ukladu (nawet po odkryciu zasady kasowania luzow - musze przyznac sie, iz poczatkowo nie wpadlem na pomysl dociagniecia srub bocznych i jezdzac czulem sie jak podczas zabawy w samolot - majac opozniony ruch kierownicy w plaszczyznie gora dol)
Swoje zalety zaczyna pokazywac podczas jazdy po kocich lbach oraz po polnych drogach, gdzie wraz z opona nabita mniejsza objetoscia powietrza (slick 1,5" i okolo 3,5 atm) w pewnym stopniu zastepuje widelec amortyzowany. Sprezyna bowiem zdejmuje z dloni, ramion i barkow ciezar pochlaniania drgan - jezdzi sie bardziej komfortowo.
Jakie zatem moze miec zastosowanie taki uklad? (sztywny widelec i amortyzowany mostek) - wedlug mojego wyobrazenia, sprawdzic sie moze podczas wypraw z sakwami. Sztywny widelec nie grozi nam bujaniem pod obciazeniem, zachowuje wlasciwosci szybkiej reakcji na skrety kierownicy, a nierownosci ktorych nie wylapie mocno napompowana opona, zostanastlumione przez grube zelowe chwyty kierownicy, wygodne siodlo (lub amortyzowana sztyce) oraz wlasnie ten mostek.
Jest to rowniez pomysl na odchudzenie roweru - tani i niezawodny Mag21 czy XC700 nadajace sie swietnie na szose (eliminacja bujania poprzez kostrukcje zwiekszajaca tarcie) waza odpowiednio 1550g (mag21 z rura stalowa 18,5cm) oraz ~1750 (xc700 z rura stalowa ~20cm). Do tego dochodzi mostek - przyjmijmy iz bedzie to zwyczajny aluminiowy kalloy-ritchey, ktorego waga dla 120mm osiaga pulap okolo 180 do 190g.
Oto porownanie:
Mag21 1550g + mostek 180g = 1730g
Widelec stalowy GT (standardowy z rura 22cm) 1050g + most SOFTRIDE 560g = 1610g.
Oszczedzamy okolo 100-150g, biorac pod uwage iz z wysokim SOFTRIDE'm mozemy zrezygnowac z podkladek dystansowych.
NA KONIEC KILKA TIPSOW:
-jesli mamy opor do canti w formie obejmy na rure sterowa, prawdopodobnie konieczne bedzie obrocenie go tak by skladajacy sie na przeszkodzie mostek, nie uderzal o pancerz hamulca.
-mostek jest przystosowany pod specjalny skosny top-cap. Ale mozna to ominac, stosujac odpowiednio wyprofilowany na bokach i w dziurce (miejsce wpadania sruby) cap oraz srube z plaskim lebkiem, scieta i wyprofilowana od spodu