dwie ciekawostki

1. (az dziwie sie ze dopiero teraz ja znalazlem - pochodzi z mombata) - adapter do klamek STI:


2.oraz jak zmontowac sobie thumby 9 lub 10-rzedowe przy uzyciu podstawek Paul's (pelen o tym watek na lb: http://light-bike.com/forum/viewtopic.php?t=13110 )

No proszę - słyszałem że niektórzy wykorzystują blokady do amorów zamiast 2 biegowej manetki przedniej, ale podstawek na manetki szosowe nie widziałem

Jako ciekawostkę myślę że warto także dodać że thumby Deore / Deore XT obu serii różnią się od siebie jedynie deklami i obejmami na kierownicę Mechanizmy przerzucające są te same

skolioza pisze:Jako ciekawostkę myślę że warto także dodać że thumby Deore / Deore XT obu serii różnią się od siebie jedynie deklami i obejmami na kierownicę Mechanizmy przerzucające są te same

nawet na lewej widnieje stempel MT-62 mimo wspomnianej przez Ciebie naklejki od XT M732:)

stempel jest na mechaniźmie / bębnie czy jak zwał te część co wspólna jest
natomiast sygnatura XT jest - na deklu słowna, oraz stempel M732 na obejmach
i w szóstkowych thumbach jest tak samo - stempel MT60, na deklu XT na obejmie M730 :D

to moze sie przydac (szczegolnie mnie;)

thumby posidaja pewna przypadlosc - zdejmowalne gumki mozna niestety zgubic... co wtedy?

1.zabezpieczac sie;P - kleiliscie je jakos anty-zgubieniowo? (jaki klej?)

2.dorabianie - zastanawiam sie czy udaloby sie to wykonac w ten sposob:
a)foremka - zblizona ksztaltem do polowki "jaja kinder", z tym ze duzo wezsza (nie wiem jeszcze z czego dobrac taka
b)zalewamy ja silikonem
c)wciskamy na golego thumba
d) po wyschnieciu i wyjeciu takiego odcisku - trzebaby go jeszcze przykleic

Pytanie - jakiego silikonu/tworzywa uzyc ???

gumki czyli te nakładki na cyngle?
nie lepiej od razu przykleić zanim zgubisz?

dostalem jedna bez.

może będę mógł Cię poratować - przód czy tył?

thumby TT - na koncowki kierownicy (takie jak szosowe na rame) - sa obie takie same, wiec brakuje jednej (a ja w gory nie jade, bo za goraco :/)


a w ramach uzupelnienia - dorzucam do galerii:

sposob na odchudzenie szoski, przy zachowaniu funkcjonalnosci



dawne suntour Command z 93r:








pauls na baranku/cx:



ciekawa opcja z thumbami TT:


zreszta amerykance tak lubia:


ultra ciekawostka - exage motion (prawie jak suntour fishbone):





suntour i campa dla porownania:



stare kl-mn campy - czyli zintegrowany z klamka fishbone;)


a tu przeginka roku - v-ki, mini klamki cx wlasnego pomyslu i adapter pod szosowego thumba:



i na koniec tworczosc z polskiego podworka:

no wiesz, z czasowymi komponentami raczej kojarzony nie jestem...
jeśli jednak pasowałaby gumka od MT62/M732 to taką mam lewą

halo
a moze by tak szeroką koszulkę termokurczliwą na wymiar dociąć i podgrzać już na thumbie ?

p.s. te exage moution były na allegro jakiś czas temu za 10 zł ,rozważałem wkładanie je do szoski ,ale trafiły sie te gripy z syntace i zostało

p.s.2. ludzie straaasznie kombinują z tymi układami szpeja na kierach ,bzdurne zwłaszcza jak na moj gust stosowanie tych barendowych koncówek do barana

rurokura pisze:p.s.2. ludzie straaasznie kombinują z tymi układami szpeja na kierach ,bzdurne zwłaszcza jak na moj gust stosowanie tych barendowych koncówek do barana

znaczy ze co? uwazasz ze czasowe thumby w koncowkach kierownicy szosowej jest "be"? chopie - tak sie robi od kilkudziesieciu lat...

rurokura pisze:a moze by tak szeroką koszulkę termokurczliwą na wymiar dociąć i podgrzać już na thumbie ?

bede probowal ta metoda, na razie nalozylem pierwsza warstwe koszulki - troche syfiascie to wyglada;P


a tu jak wczesniej walczylem, zanim mnie kol. Qsik nie wspomogl thumbami TT:

rurokura napisał/a:
p.s.2. ludzie straaasznie kombinują z tymi układami szpeja na kierach ,bzdurne zwłaszcza jak na moj gust stosowanie tych barendowych koncówek do barana
znaczy ze co? uwazasz ze czasowe thumby w koncowkach kierownicy szosowej jest "be"? chopie - tak sie robi od kilkudziesieciu lat...

>>tak ,uważam ,ze takie rozwiązanie jest z dupy ;]
manetki czasowe są dobre do zapodania na końcówce leżaka ,a wsadzanie ich zamiast zatyczek do barana mija sie z celem .. chyba ,że nie masz brzucha i jesteś tak rozciągnięty ,że ciągle jeździsz w dolnym chwycie

znacznie lepsze jest to rozwiazanie z twoich fotek, swoją drogą jak się teraz sprawa ma z tymi manetkami u Ciebie? wygodnie sie jeździ ;>

rurokura pisze:znacznie lepsze jest to rozwiazanie z twoich fotek, swoją drogą jak się teraz sprawa ma z tymi manetkami u Ciebie? wygodnie sie jeździ ;>

nie jezdzilem dlugo na moim "patencie" ze zdjec powyzej, za to thumby czasowe w koncowkach uzywalem przez pewien czas i bardzo mi odpowiadaly

mysle ze troche pi@#$^%$sz z tym brzuchem i rozciaganiem, a co niby jak ktos ma mentki na ramie to niby nie tylko w dolnym chwycie jezdzi? thumby w koncowkach sa znacznie wygodniejsze (niz te na ramie).

ale moze skonczmy ten temat bo do niczego nie prowadzi, kazdy swoje chwali

hey! :) spokoluz. to tylko dyskusja ,więc się nie denerwuj
A pytam bo zwyczajnie jestem ciekaw -moja opinia jest tylko moja i pisze ją z perspektywy moich doświadczeń i mojego brzucha i dlatego ,ze jestem ciekawy jak to jednak w praktyce się sprawdza (baran i barendy). A jestem ciekawy bo ciągle szukam i sam kombinuje -bo właśnie też mam thumby w mojej miejskiej kolarzówie -którą moze wkrótce pokaże.

Moje wątpliwości biorą się z tej przyczyny -że mimo wszystko dolny chwyt w baranie -nie jest wygodny -przynajmniej dla mnie . Zakładam też ,że jak mam barana to o standardowym dropie ,mostek w okolicach 10-11 cm ,wciśnięty na maxa .Najwygodniej sie sprawdza górny chwyt ,ew. na klamkach ,dolny raczej tylko do sprintów . Ale jak sprintujesz -to juz raczej nie zmieniasz biegów .. stąd moje wątpliwości.
ach >.. w sumie przypomniało mi się ,że ja spoglądam na to ostatnio głównie z perspektywy dosyć intensywnej jazdy miejskiej i mieszania biegami ..a nie turystyki czy dłuższych jazd

Porównania wygody manetek na ramie i barendów ,są bezsensu -bo równie dobrze można zamontować klasyczne thumby "na górze" kiery i będzie jeszcze wygodniej ..no ale ostatecznie każdy ma swoją filozofię :

No ,mam nadzieje ,ze wyjaśniłem trochę moj punkt

p.s. nawiązując do początkowej ciekawostki -bo w sumie odbiegliśmy od tematu -ostatnio zainteresowałem się thumbami -od nich zaczynałem (ordynarnych sis'ów) i chyba do nich wrócę ,a w każdym razie sprawdzę ,gdyż rapidy z m900 są do bani (w każdym razie moj egzemplarz nigdy nie grzeszył precyzją) ,a thumby w góralu nie dość ,że wygodne i lekkie ,to do tego niesamowie skuteczne -wiem ,że zapewne większość szacownego grona już to wie :) ale ja odkryłem to dopiero ostatnio

fajnie by dorwać albo dotoczyć taką podstawkę od paula -bo zdaje się ,ze 8kowych thumbów sh nie robiło ,prawda ?

nie, Shimano nie, z firm z tamtych czasów zdaje się Suntour w jednym roku wypuścił XC Pro na 8s
Ale w Sh masz "nadbieg" nad jedynką - wolną przestrzeń dzięki której są tacy co używają ich z ósemką

suntour xc expert/pro/comp (roznia sie chyba tylko materialami) - waga expertow 136g (ze srubami alu) - na kasecie m737 dzialaja bardzo ladnie, na hg50 (alivio dawne) juz gorzej (moze to tylko kwestia zuzycia), na 7 lepiej niz na 8s

lubie je troche bardziej niz xt-ki m73(2?), bo sa lepiej wyprofilowane i maja (moze mi sie to tylko wydawac) - dluzsza wajche lub krotsza obejme, przez co lepiej je ustawic wzgledem klamek. (ale u mnie sa polaczone z RD M739), bede ich dalej uzywal

za to thumby w koncowkach (tt) uwazam, ze pracuja precyzyjniej niz xt-ki (o deorkach nie chce nic pisac, bo moje sa chyba juz zuzyte, pracuja srednio na jeza)
a chodzilo mi o to drogi Adamie, ze wiesz - co sie bedziemy przekonywac na wzajem, ze Twoje/moje lepsze ;] pod thumby TT mam ucietego troche barana i do zmiany biegow musze sciagac reke z kierownicy, ale tak jak mowisz, jest to rower szosowo-przelajowy, wiec nie ma bardzo-duzego mieszania (w mieszczuchu mam suntoury, w goralu xt-ki w polaczeniu z reszta tej grupy m735)

ps.majac szosowy zestaw na rame (thumbow) mozna wydlubac sobie podstawki na rozne czesci kierownicy, jeszcze nie patrzylem, ale moze daloby sie zastosowac podstawki z np. wynalzakow simplexa.

pzdrowas

zimny pisze: za to thumby w koncowkach (tt) uwazam, ze pracuja precyzyjniej niz xt-ki (o deorkach nie chce nic pisac, bo moje sa chyba juz zuzyte, pracuja srednio na jeza)

prawdopodobnie to kwestia zużycia - "bębny" mieszające biegami są w obu grupach identyczne Fakt jednak faktem, że obejmy XT układają manetkę nieco inaczej względem kierownicy /niżej/ niż Deorki - i są dla mnie np wygodniejsze

pewnie hameryki nie odkryję, bo wiem że takie kombinacje już wśród forumowej braci były, ale dość przez przypadek (w sumie przypadek to to że odkrycie pojawiło się teraz a nie w trakcie "regularnej" budowy którą miałem w planie) zauważyłem że tytułowe thumby nadzwyczaj ładnie pracują z przerzutkami wyposażonymi w sprężynę Advanced Light Action (nie "agrafkę" tylko tą taką biegnącą po przekątnej) - miękko, precyzyjnie Nie przeszkadza takiemu układowi nawet stara linka, stare pancerze, napęd z historią i wychuśtana zmieniarka...

moim skromnym zdaniem - duzo lepiej dziala ze wspolczesna sprezyna przez ten luz roboczy ktory dawne przerzutki posiadaly a ALA nie maja (w miejscu sprezyny wozka)

za to jak juz kiedys narzekalem - zawsze mialem problem z thumbami w okolicach 4 i 5 indexu - gdzie czesto mi cos skakalo i nie chcialo sie ulozyc ;(

Melduje - manetki COMMAND objechane. Poczatkowo zalozylem je eksperymentalnie - o tak:

czyli pod klamkami i z kablami puszzonymi wierzchem ;P Patrzylem do katalogow i ale cos mi nie pasowalo - wygladalo na to, ze moje manety maja pozamieniane opory l/p. Postanowilem sprobowac przejechac sie wlasnie tak jak wskazywaly zebrane w mojej galerii focie - o:




i?
i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony! Po pierwsze swietnie dzialaja na 8-rzedow (nawet 9-10 by oblecialy na plynnym), Po drugie super ergonomia, mozna ich uzywac na kilka sposobow - przyklad prawej:

-ciezsze biegi? - pchasz lopate (albo kciukiem albo cala dlonia od strony nadgarstka) albo od spodu palcem np wskazujacym wypstrykujesz do gory mniejsza wajche manety, mozna tez robic to jednoczesnie:)

-lzejsze - albo kciukiem zahaczasz o koniec lopaty i ciagniesz do siebie, albo robisz to 3-ma palcami od spodu, albo naciskasz pstryka dolnego z gory

no i jest bardzo plynnie, dziwie sie, ze Wishbone nie pracuja tak ladnie, a przejezdzilem na nich pareset km od wakacji...