Witam, kupiłem Diamondbacka z amortyzatorem SYNC, stąd moje pytanie: czy to coś dobrego?
Jeszcze nie miałem czasu w ogóle zabrać się za niego ani obejrzeć dokładnie dlatego pytam.
Z góry dziękuje za odpowiedź

Sync to firma, która kiedyś miała całkiem spore ambicje i wypuściła bardzo obiecujące modele około roku 2000. W jej promocję w Polsce chyba mocno był zaangażowany Jan Wiejak. Niestety - na ambicjach się skończyło. Lepsze modele fajnie wyglądały w katalogu, ale na rynku się nie zadomowiły. Sync jeszcze przez jakiś czas robił budżetowe amory do tanich rowerów i ślad po nim zaginął.

Dzięki ;)
Teraz tylko będę musiał ocenić czy mój to budżetowy czy jakiś ambitny :P
A o amortyzatorkach AKELA coś wiesz? bo też jeden taki mam :D

Te fajne synci praktycznie nie występują- ciężko je było kupić, nikt ich nie montował seryjnie. Raczej wątpię, żeby taki Ci się trafił. Zdjęcie wszystko wyjaśni.
Akela nigdy nie robiła dobrych amorów. Jakieś klony tajwańskich amorów elastomerowych i widelce spawane z gazrurek.