Się spytać chciałem Was wszystko-wiedzących czy moje szanowne 4 litery ważące 85kg dadzą rade sie poturlać po drodze na przednim kole zaplecionym w słoneczko ?
piasta: xt hb-m738 (32oczka)
obręcz: ritchey rock pro
szprychy: dt revolution
help...
#2
Moje 90 kg turlało sie na takim słonecznym zestawie
Piasta Soul Kozak
Szprychy DT Revolution
Obręcz SUN UFO
Nyple Dartmoor Alu
I nawet żyje :) Aczkolwiek musze przyznac że po górach na tych kołach nie jeżdziłem
Z tyłu taki sam zestaw, od strony napedu 3 krzyże, od strony przeciwnej słoneczko
Do dzikiego też zaplotłem wczoraj na słoneczko :) a one bedzie tyrany w terenie :)
Piasta Soul Kozak
Szprychy DT Revolution
Obręcz SUN UFO
Nyple Dartmoor Alu
I nawet żyje :) Aczkolwiek musze przyznac że po górach na tych kołach nie jeżdziłem
Z tyłu taki sam zestaw, od strony napedu 3 krzyże, od strony przeciwnej słoneczko
Do dzikiego też zaplotłem wczoraj na słoneczko :) a one bedzie tyrany w terenie :)
Masz problem ze swoim staruszkiem?? Serdecznie zapraszam. www.bikeservice.com.pl
Profesjonalny serwis rowerów i amortyzatorów
Profesjonalny serwis rowerów i amortyzatorów
#3
Wg mnie da rade w spokojnym terenie. W góry bym się nie wybrał, bo może być miękko, ale na wycieczki, szosę, turystykę czemu nie. Ważąc ponad 100kg będę ujeżdzał takie koło w jednym z rowerów....
Był: pewna Gusta, Votec F7 '99, jakiś karbonowy Scott, trzeszczący Mountain Cycle San Andreas, całkiem ładny Rocky Mountain Blizzard '96, Intense M1 '03,
#4
W jednym z rowerów... Jaki tajemniczy :Dchrzanek pisze:Wg mnie da rade w spokojnym terenie. W góry bym się nie wybrał, bo może być miękko, ale na wycieczki, szosę, turystykę czemu nie. Ważąc ponad 100kg będę ujeżdzał takie koło w jednym z rowerów....
Dla samego wyglądu spróbowałbym taki zaplot... Zawsze można zmienić jak będzie lipa...
pozdrawiam
xMekpx
Moje ogłoszenia
Marin Bear Valley 1996
Marin Bear Valley 1996
#5
32x2,5zł za szprychy, umoczyć nie szkoda ? ;) hehehe, burżuj ;Pmekp pisze: Dla samego wyglądu spróbowałbym taki zaplot... Zawsze można zmienić jak będzie lipa...
ps. dzięki Wszystki za rady :)
#6
Plus dobre zaplatanie... :D
Nie mówiłem że będzie tanio ale że można :)
I tak jakoś tanio za Revo...
pozdrawiam
xMekpx
Nie mówiłem że będzie tanio ale że można :)
I tak jakoś tanio za Revo...
pozdrawiam
xMekpx
Moje ogłoszenia
Marin Bear Valley 1996
Marin Bear Valley 1996
#7
Zaplatanie to już czysta przyjemność :) Ja cały czas rozważam zaplecenie szosy na słoneczko właśnie.. ale kwestia wymiany 63 szprych może właśnie boleć, więc jeszcze chwilkę poczekam ;)
Żeby nie było offtop - 85kg na słońcu na szosie spokojnie.
Żeby nie było offtop - 85kg na słońcu na szosie spokojnie.
#8
Po mojemu:
waga+
lans+
sztywność koła -
to jest dyskusyjne, ale kilka piast przednich z podobnymi kołnierzami widziałem - i wszystkie było ze słonek
http://allegro.pl/hope-made-in-uk-tylne ... 30450.html
Choc nie sądzą ażeby akurat XTkowi miało się coś stać (moje obserwacje tyczą się lekkich piast jak choćby przednie Hope jak z aukcji -można jednak z tego wnioskować że na kołnierz działają większe siły)
waga+
lans+
sztywność koła -
to jest dyskusyjne, ale kilka piast przednich z podobnymi kołnierzami widziałem - i wszystkie było ze słonek
http://allegro.pl/hope-made-in-uk-tylne ... 30450.html
Choc nie sądzą ażeby akurat XTkowi miało się coś stać (moje obserwacje tyczą się lekkich piast jak choćby przednie Hope jak z aukcji -można jednak z tego wnioskować że na kołnierz działają większe siły)
#12
jeszcze nie widziałem, by zaplot na sloneczko przedniego kola spowodował uszkodzenie kołnierza. Co do tylnego to zdania są podzielone. Jak pewnie wiesz, słoneczko zaplatamy tylko od lewej strony koła, więc traktuję link jako przykład (to tak dla kogoś kto czytając by tego nie wyłapał). Co do wyrywania kolnierza to rzeczywiście ma to czasem miejsce, jednakże tylko wtedy gdy serwisant przesadzi z naciągiem szprych...
Przy 3x kołnierz dostaje mniej po tyłku, bo szprychy leża na sobie, więc się siła troszeczkę rozkłada.....
Przy 3x kołnierz dostaje mniej po tyłku, bo szprychy leża na sobie, więc się siła troszeczkę rozkłada.....
Był: pewna Gusta, Votec F7 '99, jakiś karbonowy Scott, trzeszczący Mountain Cycle San Andreas, całkiem ładny Rocky Mountain Blizzard '96, Intense M1 '03,
#13
link oczywiście przykładowy, aby pokazać co mam na myśli opisując wyłamanie/uszkodzenie kołnierza
#14
Oj zdaża się wyrwanie kołnierza. Ale przy dobrych piastach to raczej w wyniku jakiegoś strzału o krawężnik itp. Kołnierz jest bardziej obciążony bo siły działają bezpośrednio na zewnątrz. Jak zaplatasz na krzyże to szprychy ciągną pod kątem. Przy 3 krzyżach to już praktycznie prostopadle w stosunku do tego co masz w słoneczku. Wtedy więcej sił działa na sciskanie a nie tylko rozciąganie. W kierunku siły jest zniacznie więcej materiału, naprężenia szprych znoszą się wzajemnie. Generanie ciężko rozwalić dobrą piastę przy zaplocie na krzyże. To że szprychy się krzyżują daje dodatkową amortyzację-fakt. Sprawia to też że koło jest bardziej elastyczne bo krzyże mogą się trochę nagiąć, ugiąć. W słoneczku można liczyć tylko na pewną niewielką elastyczność szprychy. Koło jest bardziej twarde i łatwiej coś w nim pozrywać, czy to szprychę czy nypel czy kołnierz. Moim zdaniem optimum na przód to 2 krzyże. Co nei znaczy zę słońce nie wytrzyma. Ale IMHO to przerost formy nad funkcjonalnością. Słońce jest słabsze, łatwiej się zrywa a zysk wagowy minimalny.chrzanek pisze:jeszcze nie widziałem, by zaplot na sloneczko przedniego kola spowodował uszkodzenie kołnierza. Co do tylnego to zdania są podzielone. Jak pewnie wiesz, słoneczko zaplatamy tylko od lewej strony koła, więc traktuję link jako przykład (to tak dla kogoś kto czytając by tego nie wyłapał). Co do wyrywania kolnierza to rzeczywiście ma to czasem miejsce, jednakże tylko wtedy gdy serwisant przesadzi z naciągiem szprych...
Przy 3x kołnierz dostaje mniej po tyłku, bo szprychy leża na sobie, więc się siła troszeczkę rozkłada.....
#15
kółko da rade na luzie ,tak myśle
piasty ze starego szimano w kontekscie wyrywania kołnierzy -sprawiaja na mnie wrażenie wytrzymałych
nie wiem jak sie zachowają za to te burżujskie szprychy
moge tylko z własnego doświadczenia 85 kilo potwierdzić ,że ujeżdzam takie kółko szosowe ,piasta wysoki kołnierz ,obręcz lekki srożek ,zaplot słoneczko ,szprychy zwykłe dt -i nigdy nie miałem zadnych problemów ,ani nie czułem braku sztywności w którymkolwiek kierunku
ps. słońce wydaje mi się plecie się bo jest po prostu ładne ,a nie dlatego ,żeby zyskać wagę
piasty ze starego szimano w kontekscie wyrywania kołnierzy -sprawiaja na mnie wrażenie wytrzymałych
nie wiem jak sie zachowają za to te burżujskie szprychy
moge tylko z własnego doświadczenia 85 kilo potwierdzić ,że ujeżdzam takie kółko szosowe ,piasta wysoki kołnierz ,obręcz lekki srożek ,zaplot słoneczko ,szprychy zwykłe dt -i nigdy nie miałem zadnych problemów ,ani nie czułem braku sztywności w którymkolwiek kierunku
ps. słońce wydaje mi się plecie się bo jest po prostu ładne ,a nie dlatego ,żeby zyskać wagę
#16
na sloneczko takiego kola bym nie zbudowal, waga jest sluszna bikera, a szprychy 2 razy cieniowane rewolution, to tez niezbyt na ten system , dla Ciebie z tymi komponentami 3 krzyze, zasada jest taka ze im mniej krzyzy tym kolo mocniejsze gora-dol, a slabsze na boki czyli mniej sztywne, i odwrotnie, zaplot na sloneczko poza wygladem tak naprawde jest kompletnie niepraktyczny, 3 krzyze daja idealny kompromis miedzy sztywnoscia boczna i odpornoscia na centre,