Weryfikacja amortyzatora.

#1
Proszę powiedzcie co to jest? Ma duże luzy, więc interesuje mnie czy takie amortyzatory się naprawia czy wyrzuca.
Załączniki
jakiamor3.jpg
jakiamor3.jpg (1.35MiB)Przejrzano 14302 razy
jakiamor2.jpg
jakiamor2.jpg (658.75KiB)Przejrzano 14302 razy
jakiamor1.jpg
jakiamor1.jpg (1.34MiB)Przejrzano 14302 razy

Re: Weryfikacja amortyzatora.

#4
Tak myślałem. Coś mi się wydaje że oryginalnie był w rowerze jakiś inny. Teraz pytanie co tu włożyć. Nie mam własnych preferencji ponieważ nie mam doświadczenia. Chciałbym żeby nie było żadnych luzów i żeby było coś w niskim budżecie. Jak dla mnie nie musi być retro, chyba że jest coś co można rozsądnie kupić i są do tego części. Przeglądając zdjęcia zauważyłem że często był czerwony Manitou, ale nie wiem czy tak było oryginalnie i czy szukanie takiego ma sens.

Re: Weryfikacja amortyzatora.

#6
[quote=skolioza post_id=143366 time=1699690030 user_id=3]
Amortyzator do ramy dobiera się długością skoku - inaczej geometria ramy idziemy diabły i jeździ jak taczka.
Współczesny amortyzator wiec, o skoku na 99% dłuższym niż założony tam oryginalnie, nie musi wcale dostarczyć oczekiwanego efektu.
[/quote]

To ciekawe, dzięki za radę. Niestety jestem zielony w temacie i nawet nie wiem co tam było oryginalnie i jaki był tego skok. Właściwie to nie wiem prawie nic o tym rowerze, jak już mówiłem kupiłem go trochę przez przypadek. Jednak temat mnie wciąga i coraz bardziej lubię ten rower. Wolałbym tylko skorzystać z waszego doświadczenia zamiast uczyć się na własnych błędach. Po super przyspieszonym kursie wiedzy minimum o amortyzatorach, zacząłem przeglądać ogłoszenia i stwierdzam że w przypadku używanych widelców, podstawowym ograniczeniem jest niewielka ilość dostępnych egzemplarzy z odpowiednio długą rurą sterową. Wychodzi na to potrzebuję coś około 22cm, a takich jest bardzo mało.
Gdzieś wyczytałem że oryginalnie powinien być skok 100mm, ale nie wiem czy to dobra informacja.

Właśnie odkryłem że mój rower prawdopodobnie jest 1999 i że: Rock Shox Judy C, 3.15" travel

Re: Weryfikacja amortyzatora.

#10
Z kategorii widelców z tłumieniem, kusi mnie jeden nowy który jest w niektórych sklepach wystawiany za 400zł, choć jeszcze niedawno było bardziej 800 niż 400.
Jest na koło 26, na v-breaki, długa sterówka, czarny, z tłumieniem, skok jest podawany 80-100. Cena wydaje się być atrakcyjna. Wada to masa 2000g, ale nie można mieć wszystkiego za taką cenę. Największa zaleta to to że w ogóle jest, że jest nowy i że jest to Rock Shox. Pasującej do tego mojego GSR używki nie ma żadnej, nawet za 500.
https://allegro.pl/oferta/amortyzator-p ... 4661494657
Ważę ~~76kg, zastanawiam się czy było by to jakieś rozwiązanie , do jazdy raczej rekreacyjnej.

Re: Weryfikacja amortyzatora.

#13
W tym Judy masz kąpiel olejowa - to daje zdecydowanie większą szanse na dobra kondycję widelca niż w wypadu używanego widelca smarowanego smarem stałym
W tym widelcu jest też możliwość ustawienia skoku (po rozebraniu) na 63/80/100mm jeśli dobrze pamiętam - to z kolei pozwala dopasować wideł do ramy
Ale czy to aby nie ta seria słynęła z pękających i w efekcie cieknacych korków? Nie pamiętam choć widelec z tej serii (tyle że SL - żółty) mam
RetroMTB na Facebooku

SPRZĘT DO SPRZEDANIA

Re: Weryfikacja amortyzatora.

#16
Znalazłem taki przekrój tego amorka
https://www.manualslib.com/manual/12740 ... =10#manual
Jest to model z aktualnej oferty, tani raczej, ale moim zdaniem wart swojej ceny. Szczególnie w porównaniu ze starymi śmieciami z ogłoszeń. Dla amatora leśnych przejażdżek powinien być bardzo dobry. Nie wiem tylko czy olej jest w obu lagach czy tylko w jednej, bo tłumienie jest jak rozumiem w jednej a sprężyna w drugiej. Chyba sprężyna ma smar, a pewnie olej do tłumienia.

Re: Weryfikacja amortyzatora.

#20
APU80 pisze:
2023-11-22, 23:05
Ok, ale w czym ta jego lepszość się objawia? Tzn. ja Ci wierzę że jest lepszy, ale się zastanawiam czy w moim przypadku będzie to realnie odczuwalne. Mam na myśli mój dość spokojny sposób użytkowania.
Zawsze będzie lepszy niezależnie od przypadku. W twoim przypadku plus jest taki że jest możliwość ustawiania skoku, a zakres jest dość spory. Masz też wpływy na twardość. Z drugiej strony wymaga on serwisu, także to są dodatkowe koszty. Generalnie ten amor po dobrym ustawieniu będzie pracował lepiej, a przy dobrym dbaniu o niego też i znacznie dłużej. Tyle można napisać, decyzja należy do ciebie. Czy masz chęć na amortyzator co wiąże się z serwisem itd. czy może masz chęć na amortyzatoro-uginacz, który też można jakoś serwisować ale nie ma w sobie tyle życia i jakości co ten stary.

Re: Weryfikacja amortyzatora.

#21
W tej ramie Speca oryginalnie był amor o skoku 76mm. Zakładanie tam nowoczesnego amora 100 mm zrobi z roweru taczkę - jak pisał Skolioza. Do tego nowoczesne amortyzatory mają inny offset i generalnie słabo se nadają do starych ram. O tym, że ważą tonę i nie grzeszą trwałością nawet nie będę wspominał. Poszukaj czegoś starego o skoku 80 mm - to naprawdę dobra rada. Osobiście polecałbym Ci RS Judy Hydracoil - najlepszy stosunek ceny do jakości i trwałości. Jak to w każdym używanym widelcu - do ceny dolicz zawsze koszt uszczelek i oleju. Serwis zrobisz samemu, instrukcje są ogólnodostępne. No i weź pod uwagę, że masz diabelnie długą rurę sterową - (tu przewaga nowizny - ale dla mnie to wciąż słaby pomysł).
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .

Re: Weryfikacja amortyzatora.

#22
[quote="focker"]W tej ramie Speca oryginalnie był amor o skoku 76mm. Zakładanie tam nowoczesnego amora 100 mm zrobi z roweru taczkę - jak pisał Skolioza. [/quote]
dokładnie to napisał: "To widelec nowszy niż rower, choć geometrii nie powinien po chrzanić"

Co do Hydracoil który polecasz to niestety ciężko mi coś znaleźć ponieważ nie mam pojęcia w jakich modelach amortyzatorów to jest, a jest tych modeli całkiem sporo. Poza tym z taką długą sterówką to nie ma praktycznie nic do kupienia, chyba że za chore pieniądze.
A tak w ogóle to jeździłem dwa lata na zoom-ie z luzami, więc ciężko mi sobie wyobrazić że jaki by nie był ,ale nowy RS z tłumieniem będzie dla mnie rozczarowaniem.
Powoli zaczyna mnie wkurzać ten rower, chociaż podobają mi się te stare kanciaste ramy. Nie wiedziałem jednak że jest z takim rowerem tyle problemów z częściami. Ponieważ nigdy nie miałem ambicji żeby mieć takie retro w oryginale, myślałem że jak coś będę potrzebował to powkładam nowe i już. I że będę jeździł a nie ślęczał na portalach ogłoszeniowych. Mogłem kupić 15 lat młodszego treka też full-a i zaczynam żałować że go nie wybrałem.

Re: Weryfikacja amortyzatora.

#23
Sprawdziłem ten offset, jest w tym nowym i w tym oryginalnym jest dokładnie taki sam, 40mm. Waga też się nie różni zbyt wiele, a jeśli już to na korzyść nowego. A skok w oryginale czyli Judy C to 3,15 cala czyli 80mm. Więc jest 2 cm różnicy skoku. Czy te 2 cm całkowicie zepsuje geometrie ramy? Skoro człowiek może ważyć 60 albo 120 kg, można zmienić mostek, kierownice, przesunąć siodełko... myślę że 2cm skoku nie spowoduje że rower zamieni się w taczkę.

Re: Weryfikacja amortyzatora.

#25
[quote=DOMAN post_id=143413 time=1701216106 user_id=5119]
Podpowiedzieli Ci już tyle ile się da i tak jak można najlepiej, jesteś zielony w temacie i widać to w każdym poście - a na końcu stwierdzasz, że 2cm skoku nie zrobi różnicy 😅
[/quote]

Ze jestem zielony w temacie przyznawałem od początku prawie w każdym wpisie więc tak, potwierdzam szósty raz - jestem zielony w temacie!
Porady są dla mnie bardzo cenne , najbardziej te że jestem zielony w temacie, albo te - kup wszystko co najlepsze i najdroższe albo to czego nie można dostać.
Co do skoku to tak, sądzę że 20mm nie zrobi mi wielkiej różnicy, tym bardziej że dowiedziałem się że chodzi bardziej o odległość oś- korona a nie o sam skok, przynajmniej w kwestii psucia geometrii ramy. Tym bardziej że te o skoku 100 leżą na półce, a tych o skoku 80 nie ma. Natomiast zaczynam rozumieć że pisanie o wkładaniu nowych amorów, nawet tych dedykowanych przez producenta do starych ram, może psuć biznes handlarzom starego złomu, którym nie jest na rękę publikowanie takich treści.
Myślę że temat do zamknięcia. Dziękuję za rady, szczególnie te merytoryczne od skolioza i Dlugidzon2, wielkie dzięki. Pozdrawiam i do zobaczenia na szlakach świętokrzyskich, jest ich tu bez liku więc polecam.

Re: Weryfikacja amortyzatora.

#27
Dla mnie taki stary Spec, to po prostu rower który mimo wszystko oferuje niezły stosunek ceny do jakości i walorów, nawet pomijając jego "retrowatość". Jest to sposób na taniego full-a, o niezłej jak dla amatora jakości. Moim zdaniem ma całkiem nieźle wykombinowane tylne zawieszenie, niezły osprzęt, jest dość lekki jak dla mnie. Ponieważ lubię mieć coś o oryginalnym jak na dzisiejsze czasy wyglądzie, jego design mi się podoba, ale jest to tylko dodatek, taka wisienka na torcie. Oczywiście doceniam też detale, ich wygląd, czy są z epoki czy nie ale to już jest dla mnie sprawa trzeciorzędna. Zdecydowanie nie należę do osób które więcej stoją i się patrzą na swój rower (cmokając przy tym namiętnie) niż na nim jeżdżą. Tym bardziej że i tak spędzam dość dużo czasu w garażu, ponieważ jestem mechanikiem. Rower to dla mnie sposób by się z tego garażu wyrwać, a nie w nim zostać na dodatkowe godziny. Tak więc jak widać różne są motywacje do stania się posiadaczem starego roweru i różne są punkty widzenia na temat. Polecam gorąco tolerancje i chęć znalezienia elementów wspólnych zamiast szukania różnic i szkalowania odmiennych sposobów myślenia. Natomiast jeśli chodzi o rynek rowerów i części to zdążyłem się zorientować jakie zasady na nim panują ( takie jak na każdym innym rynku, liczy sie kasa, mamy kapitalizm w końcu i nie ma prezentów ). Ja wolę kupić nową kierownicę Kellys za 50zł , zamiast taką samą tylko odrapaną ale z napisem Specialized za 150zł. Nie lubię pracować po to żeby płacić za napisy, wolę iść na rowery z dziećmi. Na forum liczyłem raczej na porady czysto techniczne, ale wiadomo, ...polskie forum to musi byc jechane za niestandardowe myślenie. Jest jeszcze forum UK, polecam , dużo wiedzy mają i kultury chłopaki na wyspach. Pozdrawiam.

Re: Weryfikacja amortyzatora.

#28
Dostałeś odpowiedź na swoje pytania i to od kilku osób. Nie za bardzo rozumiem czego więcej oczekujesz? Że będziemy utwierdzać Cię w Twoim wyborze wbrew własnemu doświadczeniu? Kup, załóż i ciesz się - nikt tu nie robi żadnego "jechanego" tylko odpowiada na Twoje pytanie - co z tym zrobisz to wyłącznie Twoja sprawa.
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .