Rock Shox Magnesium21 Sl Titanium.

Co w nim takiego niesamowitego?
Ano to, że podobno nie ma w tym widelcu grama stali.
Na razie stwierdziłem, że nawet podkładki pod śrubami podkowy są tytanowe.
Czy wewnątrz sprężynki zaworków, podkładki, segery i sprężyny negatywne też są tytanowe? Podobno tak, ale tego jeszcze nie sprawdziłem. Dajcie mi kilka dni :)
Masa amora to realne 1177gr. Dodam, że amor ma pełną, otwartą kąpiel olejową i po 120ml oleju w każdej z goleni, więc masa powala. Sztywność podobno nie jest mocną stroną tego amora, ale to empirycznie stwierdzimy już niedługo :)
Od zwykłego Maga różni się alu rurą sterową, alu górnymi goleniami, znacznie ładniej wykonaną, pięknie polerowaną i anodowaną koroną i magnezową podkową (moja jest oryginalna, co nie jest takie częste - oryginalne pękały jeszcze częściej niż standardowe aluminiowe).
Inny jest też lakier. Kiedyś wydawało mi się, że to była jakaś polerka. Teraz już wiem, że to - uwaga - lakier bezbarwny na magnezie. Wygląda to powalająco i lśni się pięknie. Niestety - po tylu latach już się dość mocno łuszczy (na podkowie lakier zszedł całkowicie).
Amor w średnim stanie wizualnym, ale świetnym technicznym. Będą z niego ludzie :D Ciekawostka - w 1994r. kosztował horrendalne 650dolarów.
Może dla Was to nic wielkiego, ale ja dzisiaj z nim śpię.
I pewnie jutro też ;)