Witam,

Założyłem używaną, w/w korbę do napędu 3x9, łańcuch hg-72 ( pierwszy rok produkcji - póżniej był hg-73 czyli oba deore lx ). Łańcuch jak i kaseta używana ale w stanie bdb, pomyślałem korba przyjmie bez problemu łańcuch - a tu zonk - o ile wszystko działa ok, to przy mocniejszym depnięciu urwał się jeden ząbek środkowej koronki. Zdjąłem korbę i wymieniłem na dedykowaną do napędu 3x9 - xt 1999. Pytanie następujące: Co robić ? sprzedać czy wymieniać koronkę ? używać z napędem 3x9 czy założyc do roweru żony - ale ona ma już łańcuch hg na 8 i kasetę hg51-8 w idealnym stanie. Koronkę wymienić ? jesli tak to na jaką ? I jak oceniacie zużycie tej korby - może jednak koronka była zbyt mocno zużyta ?

pzdr.

http://pokazywarka.pl/24vca2/

Tego, że ząb się urwał nie łączyłbym ze zużyciem koronki, jednak z uwagi na to, że obecnie go nie ma to już nie zalecałbym jej używać. Wspominałeś coś, że założyłeś ostatecznie koronkę od xt, więc na twoim miejscu zostałbym przy tym.

Na tych zdjęciach widać że środkowa koronka jest tak wyorana, że nie ma bola żeby nie puszczała - zmień koronkę i nie panikuj

Jeden ząb to nic wielkiego - były korby, które oryginalnie nie miały jednego ząbka (podobnie zresztą kasety tej samej marki):

Gorzej, że łańcuch 9-biegowy jest odrobinę węższy niż 8-biegowy. Natomiast zębatki są odrobinę grubsze. Generalnie hula to wszystko ze sobą (osobiście nie miałem z tym nigdy problemów), ale w jakichś skrajnych przypadkach można sobie wyobrazić, że łańcuch się zaklinuje na zębatce albo wystąpią jakieś naprężenia prowadzące do wyrwania zęba. Ja bym ogólnie trochę pojeździł na takiej konfiguracji i tylko kontrolował, czy nic nie haczy, nie wygina się itp.

faktycznie środkowa koronka na wyciep zęby rekina robią swoje przerabiałem temat :P