Bo mam takom konem rove a piasty to ona ma jak markeciak, i chciałbym se przepleść, bo obręcze są całkiem ok.
Ale nie bardzo wiem, na co, bo na nowiźnie to się nie znam. A to muszą być piasty na tarcze.
Jakiś czas temu adamello mi polecał piasty novatec 711, ino że trochę mam pietra, że będą głośne (czy terkotać znaczy się będą, ja wie, że to tryndyryndy jest, ale mnie pierd z piast odrzuca, taka prawda), no i ogólnie to chińskie łożyska kulkowe to mnie jakoś nie ten tego.
Więc jeszcze rozważam zwykłe shimano xt na centerloku - kulki z konusem, tylko że to oznacza zakup nowych tarcz, bo tam centerlok jest.
No i zobaczyłem jeszcze exploded view, i tam te kulki się gonią w koszyczku, jak w schyłkowym prlu, więc to jakąś bidą zajeżdża.
A może ktoś poleci coś jeszcze? Budżet tak do 500 za obie piasty.
#2
Jak się dobrze rozejrzysz, to w wyprzedaży albo generalnie na allegro w dobrej cenie możesz znaleźć DT 370. Mi się kiedyś udało kupić komplet nowy za mniej niż 300zł. Są dość ciężkie i mają zwykłe zapadki zamiast Ratcheta, ale są bardzo trwałe. To taki Onyx, tylko pod nową nazwą. Używam i bardzo sobie chwalę. No są na centerlocka.
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/
Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
#3
To jeszcze napisz proszę jakie tam masz ośki w tym koniku.
Novatec 711/712 są spoko i wg mnie nie cykają jakoś mega głośno a zawsze można nasmarować zapadki i jeszcze je uciszyć.
811/812 tez by się nadały i mają stalowy bębenek.
Łożyska zawsze możesz wymienić jak padną na jakieś lepsze ale te fabryczne to nie jest jakaś tragedia.
Do 500 (no z lekkim hakiem) to można nawet utrafić set nowych DT Swiss 350 ale te pewnie skreślasz bo one głośne są podobnie jak Hope Pro 2 które też da rade wyrwać w podobnej cenie.
Dartmoorów i innych cudów nie bedę polecał bo to w znacznej większości klony Novatec.
Novatec 711/712 są spoko i wg mnie nie cykają jakoś mega głośno a zawsze można nasmarować zapadki i jeszcze je uciszyć.
811/812 tez by się nadały i mają stalowy bębenek.
Łożyska zawsze możesz wymienić jak padną na jakieś lepsze ale te fabryczne to nie jest jakaś tragedia.
Do 500 (no z lekkim hakiem) to można nawet utrafić set nowych DT Swiss 350 ale te pewnie skreślasz bo one głośne są podobnie jak Hope Pro 2 które też da rade wyrwać w podobnej cenie.
Dartmoorów i innych cudów nie bedę polecał bo to w znacznej większości klony Novatec.
GT Avalanche 2.0 '04
GT Zaskar LE '94 [90%]
MBK Voyager '93
On-One Inbred 29 '14
Niner RIP9 v2.1 29/650B+ (11-'13)
GT Zaskar LE '94 [90%]
MBK Voyager '93
On-One Inbred 29 '14
Niner RIP9 v2.1 29/650B+ (11-'13)
#4
Standard 9/10 mm i 135 mm z tyłu
A co myślicie o tych xt? Szajs to jest?
A co myślicie o tych xt? Szajs to jest?
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/
#5
A Deore XT FH-M756 plus HB-M756 ?
Ciężkawe, ale pod IS2000 ze sześcioma dziurwami, i w budżecie się spokojnie mieścisz.
Do tego całkiem stylowe wysokie kołnierze.
Ciężkawe, ale pod IS2000 ze sześcioma dziurwami, i w budżecie się spokojnie mieścisz.
Do tego całkiem stylowe wysokie kołnierze.
--
Cypis
Cypis
#6
ja też popieram wybór DT.
Na allegro z łatwością kupisz DT 350/370 za rozsądne pieniądze. W gravelu te piasty będą niezniszczalne.
tu przykłady:
http://allegro.pl/kolo-dt-swiss-370-e54 ... 15403.html
http://allegro.pl/kola-26-kpl-mavic-317 ... 05009.html
http://allegro.pl/nowa-piasta-przednia- ... 05520.html
tak poza konkursem, czy Twoja rama ma aby na pewno haki 135mm?
Na allegro z łatwością kupisz DT 350/370 za rozsądne pieniądze. W gravelu te piasty będą niezniszczalne.
tu przykłady:
http://allegro.pl/kolo-dt-swiss-370-e54 ... 15403.html
http://allegro.pl/kola-26-kpl-mavic-317 ... 05009.html
http://allegro.pl/nowa-piasta-przednia- ... 05520.html
tak poza konkursem, czy Twoja rama ma aby na pewno haki 135mm?
Był: pewna Gusta, Votec F7 '99, jakiś karbonowy Scott, trzeszczący Mountain Cycle San Andreas, całkiem ładny Rocky Mountain Blizzard '96, Intense M1 '03,
#7
Nie wiem jak 370 ale niemal bliźniaczy onyx to jest bardzo niefajna piasta i zdecydowane jej nie polecam. Mam ją w rowerze od 8 tysięcy kilometrów. Wymieniłem już oba łożyska w korpusie, i tu jedna rzecz mnie mocno zdziwiła, bo łożysko od strony napędu jest trzykrotnie mniejsze od tego po stronie przeciwnej i było tak zajechane, że nie dało się go nawet obrócić w palcach. Gdy zdjąłem uszczelkę łożyska, zobaczyłem kwadratowe kulki. Od wymiany przejechałem 3 tysiące kilometrów i narazie jest dobrze.
Kolejną niespodzianką było przepuszczanie bębenka przy próbie mocnego depnięcia na pedały, od razu wydało mi się to dziwne, bo dopiero co tą piastę rozbierałem i stwierdziłem, że wszystko jest ok i nie sabotowałem jej przy tym żadnym smarem, który mógłby zalepić zapadki. Kolejna rozbiórka dopiero co złożonego onyxa, wykazała, że sprężyna dociskająca zapadki nie jest już tak mocna jak być powinna, skompresowałem ją za pomocą okrągłej części w kombinerkach i faktycznie znacząco zmniejszyła swój obwód zachowując okrągły kształt, który miała wcześniej. Wiedziałem, że będzie już dobrze i faktycznie tak jest do dzisiaj. Ale przecież onyx musiał jeszcze raz mnie zaskoczyć...
Otóż przy składaniu piasty po raz kolejny, zauważyłem coś jakby włos na części piasty, na której spoczywają zapadki. Wziąłem szmatkę, i myślę nie schodzi, wziąłem wkrętak i przejechałem po tym i zrobiło mi się gorąco... piasta pękła! Ten element da się odkręcić od korpusu, ale dostać go nie jest rzeczą łatwą. Złożyłem wszystko i jeżdżę nadal i cały czas się zastanawiam, na którym podjeździe zrobi mi się ostre koło...
Kolejną niespodzianką było przepuszczanie bębenka przy próbie mocnego depnięcia na pedały, od razu wydało mi się to dziwne, bo dopiero co tą piastę rozbierałem i stwierdziłem, że wszystko jest ok i nie sabotowałem jej przy tym żadnym smarem, który mógłby zalepić zapadki. Kolejna rozbiórka dopiero co złożonego onyxa, wykazała, że sprężyna dociskająca zapadki nie jest już tak mocna jak być powinna, skompresowałem ją za pomocą okrągłej części w kombinerkach i faktycznie znacząco zmniejszyła swój obwód zachowując okrągły kształt, który miała wcześniej. Wiedziałem, że będzie już dobrze i faktycznie tak jest do dzisiaj. Ale przecież onyx musiał jeszcze raz mnie zaskoczyć...
Otóż przy składaniu piasty po raz kolejny, zauważyłem coś jakby włos na części piasty, na której spoczywają zapadki. Wziąłem szmatkę, i myślę nie schodzi, wziąłem wkrętak i przejechałem po tym i zrobiło mi się gorąco... piasta pękła! Ten element da się odkręcić od korpusu, ale dostać go nie jest rzeczą łatwą. Złożyłem wszystko i jeżdżę nadal i cały czas się zastanawiam, na którym podjeździe zrobi mi się ostre koło...
#8
Pewnie są ok ale ja np. postanowiłem sobie że zabawę w kulki uprawiać bedę w rowerach <2000 r. lub <1500 zł.aldek pisze:Standard 9/10 mm i 135 mm z tyłu
A co myślicie o tych xt? Szajs to jest?
A z tą głośnością to taki już urok hajendowych piast - znakomita większość wyróżnia się z tłumu zarówno jakością wykonania czy możliwością konwersji jak i charakterystycznym dźwiękiem toczącego się koła.
Ponoć American Classic są ciche a te są niemal zupełnie bezgłośne: http://www.trueprecisioncomponents.com/ ... -rear-hub/
GT Avalanche 2.0 '04
GT Zaskar LE '94 [90%]
MBK Voyager '93
On-One Inbred 29 '14
Niner RIP9 v2.1 29/650B+ (11-'13)
GT Zaskar LE '94 [90%]
MBK Voyager '93
On-One Inbred 29 '14
Niner RIP9 v2.1 29/650B+ (11-'13)
#9
Onyxa nigdy nie mia milem. Mam za to 370 (przód to nawet wersja SL - z tyłu zależało mi na stalowym bębenku więc mam wersję standardową). Kilka razy były ze mną w Alpach, wielokrotnie w Sudetach i Beskidach. Do tego standardowe jazdy po płaskim i lekkich górkach okolic Łodzi. Od trzech lat zero problemów. Może 370 mają poprawioną konstrukcję w stosunku do Onyxów? O wadach Onyxów sporo jest w necie - o 370 jakoś trudno coś znaleźć. Jeśli już, to zwykłe hasła typu: 370 to to samo co Onyx, a Onyxy są kiepskie... Tak czy inaczej ja złego słowa o nich nie powiem.
Wiadomo - 340 czy 350 to inna półka - ale przy odpowiednim przeszukaniu sklepów i allegro są ciągle w budżecie.
Wiadomo - 340 czy 350 to inna półka - ale przy odpowiednim przeszukaniu sklepów i allegro są ciągle w budżecie.
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/
Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
#10
no mnie ciągnie w stronę kulek, dlatego te xt tu w ogóle pod rozwagę wrzucam.
Jako człek kiedyś tam z techniką jako tako obyty to wiem, że porządne łożyska kulkowe to nie jest taka wcale tania sprawa, a jako że wagę mam słuszną, to mi się nie chce wymieniać łożysk co tysiąc km.
drugą sprawą jest klekot vel pierd z piasty, to jest dobre na maraton mtb, ale przy moim stylu rowerowania, to po cholerę mam płoszyć ptaki w lesie albo pijaczków pod wiejskim sklepem?
trochę się tylko boję, że to już nie jest to stare dobre xt na wiele kkm, martwią mnie te kulki w wianku, ale chyba zaryzykuję. Tym bardziej, że - dzięki Cypis - zobaczyłem te piasty na 6 śrub, ja myślał, że sh to ino w centrerloku robi.
@chrzanek - zasiałeś ziarno niepokoju, ale wsadzałem w ramę standardową piastę mtb z lat 90 i siedzi twardo, więc chyba nie jest to szosowy, a mtb-owy standard. Ta kona to konowy lołend jest, geo bardzo fajne, ale części to ona ma z samego dna tabeli: klarisy, dżojteki i inne fsy. Trochę więc ją trza podbystrzyć, i będzie żyleta.
Jako człek kiedyś tam z techniką jako tako obyty to wiem, że porządne łożyska kulkowe to nie jest taka wcale tania sprawa, a jako że wagę mam słuszną, to mi się nie chce wymieniać łożysk co tysiąc km.
drugą sprawą jest klekot vel pierd z piasty, to jest dobre na maraton mtb, ale przy moim stylu rowerowania, to po cholerę mam płoszyć ptaki w lesie albo pijaczków pod wiejskim sklepem?
trochę się tylko boję, że to już nie jest to stare dobre xt na wiele kkm, martwią mnie te kulki w wianku, ale chyba zaryzykuję. Tym bardziej, że - dzięki Cypis - zobaczyłem te piasty na 6 śrub, ja myślał, że sh to ino w centrerloku robi.
@chrzanek - zasiałeś ziarno niepokoju, ale wsadzałem w ramę standardową piastę mtb z lat 90 i siedzi twardo, więc chyba nie jest to szosowy, a mtb-owy standard. Ta kona to konowy lołend jest, geo bardzo fajne, ale części to ona ma z samego dna tabeli: klarisy, dżojteki i inne fsy. Trochę więc ją trza podbystrzyć, i będzie żyleta.
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/
#11
aldek, zobacz sobie eksplodowane widoki tych modeli o których wspomniałem ];->
Osobiście bardzo podobają mnie się DT 240, ale od czasu zakupu forumowego (Coda 901 aka DT 240) wciąż ich jeszcze nie zaplotłem.
Novatec'a (tył) mam jednego, głośny w porównaniu do Shimano.
Osobiście bardzo podobają mnie się DT 240, ale od czasu zakupu forumowego (Coda 901 aka DT 240) wciąż ich jeszcze nie zaplotłem.
Novatec'a (tył) mam jednego, głośny w porównaniu do Shimano.
--
Cypis
Cypis
#12
aldek, nie wiem.skad Twoje opory przed lozyskami ktore w potocznie nazywamy maszynowymi.
Moim zdaniem to rozwiaxanie znacznie lepsze od kulek - a) generalnie znacznie lepiej uszczenione b) bezobsugowe c) z mojego punktu widzenia znacznie bardziej odporne na duze obciazenia d) wbrew pozorom tansze... za lozysko 6000 ( o ile dobrze pamietam) od kinexa w premie place 8zl /szt i zapominam o serwisie.
Jest pewne ryzko - takie lozysko nie ma praktycznie zadnego pola manewru jesli chodzi o pasowanie wiec musza byc osadzone idealnie i sam korpus musi byc prosty (slyszalem.o korpusach ktore zjadaly lozyska w 1000km bo byly zle wytoczone). Jesli tylko to jest zachowane to co sezon masz nowe piasty za 4x8zl w kulkach umiera bieżnia i jest dupa...
Budowalem budzetowe kola dla Siebie - kupilem piaste Force za 40zl po sez zmienilem lozyska na Japonskie i pozatym ze kowadlo jest ok. Tylny Sram.X9 wyszedl... 35zl...
Moim zdaniem to rozwiaxanie znacznie lepsze od kulek - a) generalnie znacznie lepiej uszczenione b) bezobsugowe c) z mojego punktu widzenia znacznie bardziej odporne na duze obciazenia d) wbrew pozorom tansze... za lozysko 6000 ( o ile dobrze pamietam) od kinexa w premie place 8zl /szt i zapominam o serwisie.
Jest pewne ryzko - takie lozysko nie ma praktycznie zadnego pola manewru jesli chodzi o pasowanie wiec musza byc osadzone idealnie i sam korpus musi byc prosty (slyszalem.o korpusach ktore zjadaly lozyska w 1000km bo byly zle wytoczone). Jesli tylko to jest zachowane to co sezon masz nowe piasty za 4x8zl w kulkach umiera bieżnia i jest dupa...
Budowalem budzetowe kola dla Siebie - kupilem piaste Force za 40zl po sez zmienilem lozyska na Japonskie i pozatym ze kowadlo jest ok. Tylny Sram.X9 wyszedl... 35zl...
Moje ogłoszenia
Marin Bear Valley 1996
Marin Bear Valley 1996
#14
Prawdą jest, że łożyska oparte na konusach jak w shimano są typowymi do zastosowań rowerowych, bo jak już się utarło mówić ,,maszynowe" to wysokoobrotowe elementy stosowane w maszynach właśnie. Z drugiej jednak strony w środkach suportu są stosowane nawet przez shimano właśnie ,,maszynowe", a gdyby były złe to nie stosowałyby ich inne marki w swoich suportach i piastach. Prawdę mówiąc to wybór należy do Ciebie i jeżeli kupisz wysokiej klasy produkt to spełni pokładane w nim nadzieje bez względu na rodzaj łożyskowania. Taką piastą na pewno nie jest dt onyx (jeśli chodzi o tył).
#15
Onyxy już nie są przedawne kilka dobrych lat, więc ten temat raczej dla Aldka nie istnieje.
Z mojej strony mogę tylko dodać, ze zdecydowałem się na DT dlatego, że kolejna moja piasta Shimano nie nadawała się do użytku z uwagi na zużyte bieżnie - których nijak nie da się wymienić. Odkąd mam DT, mam święty spokój - a nawet jeśli trzeba będzie wymienić łożyska - to nie jest to wielki problem w porównaniu do wymiany całej piasty z niewymienną bieżnią.
Z mojej strony mogę tylko dodać, ze zdecydowałem się na DT dlatego, że kolejna moja piasta Shimano nie nadawała się do użytku z uwagi na zużyte bieżnie - których nijak nie da się wymienić. Odkąd mam DT, mam święty spokój - a nawet jeśli trzeba będzie wymienić łożyska - to nie jest to wielki problem w porównaniu do wymiany całej piasty z niewymienną bieżnią.
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/
Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .
Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .