Wyświetl posty nie starsze niż
Sortuj wg

#34 autor:focker
Kopalnia wiedzy o przerzutkach. Ktoś musiał mieć niezłego hopla na tym punkcie. Nawet polskie Romety i inne dziwactwa są. Ja to oglądałem jak demotywatory - następny, następny, następny - i tak półtorej godziny. A końca nie widać :)
http://www.disraeligears.co.uk/Site/Rom ... lleur.html
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .

#37 autor:aldek
Wiesz co, z całym szacunkiem dla Twojej miłości, ale w latach 70 polski przemysł trzymał jeszcze całkiem niezły poziom – degrengolada, która w zasadzie trwa do dziś, bo dziś już nie mamy nic, zaczęła się wraz z kryzysem lat 80. Więc rowery polskie z tamtych lat to był przyzwoity wyczes. Te wichry, huragany, nawet mój młodzieżowy start był całkiem niezły.
Zobacz np. wagę tej rometowskiej tragedii – moja 735 z krótkim wózkiem, choć aluminowa, waży 260 gram. Tamta, stalowa, 246 :-D
A tak na marginesie, to zawsze się zastanawiałem, kiedy inżynierowie siemano znów „odkryją”, i rozreklamują genialną prostotę budowy tych przerzutek.
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/

#38 autor:focker
Ówczesne wyroby w dużej mierze podobno zależały od tego, kto je montował. Fakt, że te same silniki od Kredensa (Dużego Fiata) w zależności od monterów, różniły się na hamowni mocą nawet o 20KM. To samo z trwałością - jedne miały generalkę po 200.000km, a inne po 50.000 (co wcale nie miało miejsca rzadko).
Koleś tutaj dostał w rękę różne egzemplarze i mógł je porównać miedzy sobą oraz z innymi modelami. Widocznie różnice były duże, skoro aż tak pojechał. Możliwe nawet, że to nie były różne generacje z różnych lat, tylko inne partie albo z innego zakładu. Fakt faktem, że o "pierwszej generacji" wypowiada się bardzo pochlebnie.
Z całym szacunkiem także dla Twojej miłości ;)

A co do mas - to też zwróciłem uwagę, że lecąc po kolei można często znaleźć stalowe modele o masie poniżej 200gr. Ciekawe jednak, jak u nich ze sztywnością potrzebna do indeksowania.
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .

#39 autor:aldek
Jak się przypatrzysz tym „płytkowym” przerzutkom, to one są sztywne z natury swojej konstrukcji. Mogą "chodzić skrętnie" na kiepskich sworzniach, ale to można konstrukcyjnie ustabilizować. W dodatku, ponieważ wszystko opiera się na dwu, a nie czterech osiach, można sobie wyobrazić łatwy mechanizm skręcania celem likwidacji luzów :-)
Zobaczysz, jak siemanom sramom się ten obecny x-dizajn marketingowo wyczerpie, to odpalą ten patent znowu. dualaxis galaxis :-D
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/

#42 autor:polonezGLE
Mały offtop, ale jako bydgoszczak się nie mogę powstrzymać od wrzucenia paru groszy: wichry, jaguary, huragany były ok, tyle że te rowery stanowiły niewielki procent ogólnej produkcji ZZR Romet. Co z tego, że w szosówkach dla klubów stosowali idealne podróbki campy, co z tego że rurki sprowadzali z zachodu, skoro ta produkcja była hermetyczna i nie przekładała się na produkcję masówki. Romet nie stał huraganem, tylko wigrami i wagantem, a to na pewno nie była liga światowa. Sporo wspomnień na ten temat było w jednym z numerów Bikeboardu.
Ojciec kolegi był jednym z konstruktorów w Romecie. Coś wydumał, dostał za to premię, a pomysł szedł do szuflady, bo nikomu nie zależało na unowocześnieniu oferty. W końcu lat osiemdziesiątych szefostwo Rometu stwierdziło, że "rowery górskie to taki przebój jednego sezonu".... He he, i teren po Romecie od parunastu lat zarasta zielskiem...
Dawes Fat Chance '91, Wheeler 5500 '91, Cilo Vasella '91, Anlen Invert '90, Winora góraloszosówka '90, Bianchi Superlug470 '96/99, Muddy Fox Sorcerer '89, Moje jazdy, Hercules California Pro '92 Hercules Indiana '91

#49 autor:focker
Kilka fajnych rzeczy - znajomość hiszpańskiego mile widziana.
http://www.escuderos4x4.com/HISTORIA%20 ... 20BICI.htm

I drugi link z moimi ulubionymi reklamami Northwave z Paolą Pezzo.
http://promociclos.blogspot.com/2009/11 ... ave.html?z
Link pojawił się też w innym wątku, ale fajnie byłoby, żeby nie zaginął.
Te reklamy Northwave były też z innymi sławnymi kolarzami tamtych czasów. Pamiętam trzech muszkieterów i Mario Cipolliniego - http://farm1.static.flickr.com/161/3632 ... b713ec.jpg
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .

#54 autor:aldek
To takie japońskie gt było :-D
W jaruzelskim PRL to właśnie film E.T. wywołał wielką modę na BMX-y. Pamiętam, jak młodszy brat kumpla, właśnie nakręcony tym filmem, wymuszał na rodzicach zakup BMX jako roweru na komunię :-D
Drugim gadżetem marzeń z tego filmu było półkilowe radio w słuchawkach.
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/
ODPOWIEDZ

Wróć do „INNE DYSKUSJE”