QuickSilver (czy jak kto woli pięknie przetłumaczone "Żywe srebro") to jeszcze w liceum oglądałem. Ale się przy tym śliniłem.
Ma to może ktoś na podorędziu?

A co do "Skrzydlatego Szkota" - fajny film. Jedyny minus jest taki, ze lwią część stanowi wątek wielkiej miłości żony pana Obree do męża, a ten w 2011r. oświadczył, że jest gejem :D

Tim Davies, zawodnik Alpinestarsa z początku lat 90 miał w środowisku ksywę Flying Weshman - ciekawe czy to jakaś inspiracja dla tytułu filmu

Inspiracją dla tytułu filmu był prawdziwy przydomek Graema Obree, czyli Flying Scotsman. Został mu nadany jeszcze w latach dziewięćdziesiątych, kiedy pobijał rekordy w jeździe godzinnej i walczył w mistrzostwach świata na torze.

Tim Davies mógł być więc raczej inspiracja dla Szkotów w nadaniu przydomku ;)

quicksilver jest żenująco niedopracowany

Rozwiń temat.

rower jest co chwila inny... raz ma koła do przełaju, raz ma singla raz ma hamulce....
murzyn na początku przyspiesza wrzucając największą zębate z tyłu nie zmieniając kadencji... długo by wymieniać...
Co do filmu (treści) nic nie mam, ale mógłby być lepiej zrobiony

Taka konwencja filmów z lat 80-tych.
Mnie doprowadziło do śmiechu wprowadzenie do Top Guna samolotu MIG28.
Każda osoba kumająca co nieco z zakresu lotnictwa wie o co chodzi (i nie chodzi tu już nawet o to, że to przemalowane amerykańskie padaczki F5 Tiger).
Ale zwykły zjadacz chleba nawet się nie domyśli co jest nie tak.

Cóż - filmy nigdy nie były kalką rzeczywistości. Szczególnie z lat 80-tych.
Po coś jest licentia poetica :)

quicksilvera mam do pochytania bezproblemowo ,tylko kumpla musze odwiedzić bo się właśnie na jego obejrzenie 3 miesiąc ustawiamy. Zapowiada się zabawnie -widziałem trailery ,a wszelkie niedoróbki z mojej perspektywy to atut ,bo przynajhmniej sie pośmiać mo9żna i pobawić w to kto więcej wałków wyłapie ;)

Co do reszty to na pewno trio z belleville czy jak tam się to pisało. Zaczarowany rower ?;> zna ktoś ?
Oczywiście life cycles ! rewelacja i objawienie wspomniane tu już kiedyś przez Cypisa zdaje się ,za co rzesza ludzi mu dziękuję :)

Może macaframa ,albo pedal =>pedal jest śmieszny ,bo w sumie to reportaż o wariatach i świrach w ny ,też warto obejrzec , tyle na tą chwile . oi!

Wałki to immanentna cześć filmów, szczególnie tych z lat 80-tych. To nie są dokumenty, tylko luźnie historie zmontowane tak, żeby było najwygodniej i się w miarę kupy trzymało. I to jest w nich tez fajne - taka konwencja.

A Trio z Bellevile to dla mnie mistrzostwo. Świetny, klimatyczny film. Niekoniecznie dla dzieci.

Rurokura - podjechałbym kiedyś i się poczęstował tym QuickSilverem i Life Cycles, jakbyś nie miał nic przeciwko?

Life Cycles polecam koniecznie w HD - bo to w duuuużej części uczta dla oczu.

no ja też bym się pisał na wypożyczenie (kopię? )

skolioza pisze:no ja też bym się pisał na wypożyczenie (kopię? )

Quicksilvera?
mam, mogę Ci nagrać + parę innych coby miejsca na dvd nie marnować

chetnie

Jeśli ktoś ma flying scotsmana/ life cycles w hd to bym reflektował
Ze swojej strony mogę zaoferować

Red light go
Pedal
Macaframa, Mash Sf
no i quicksilver oczywiście.

The Pillars of Italian Cycling - koło 35 minut, niekoneicznie retro, ale warte obejrzenia: http://vimeo.com/24118294

Cały film to w sumie reportaż z Paris-Roubaix, chyba z 1976.
Poza sprzętem niewiele się zmieniło :)

Sunday in Hell :

http://www.youtube.com/watch?v=D4IDCkcnnHg

Najbliższy poniedziałek /21.11.11/ tvn7 g20
http://tv.dziennik.pl/program/tvn7/0,0, ... story.html

skolioza pisze:Najbliższy poniedziałek /21.11.11/ tvn7 g20
http://tv.dziennik.pl/program/tvn7/0,0, ... story.html

polecam

Dobry film, niesamowity człowiek. Film nakręcony w Glasgow. Rower na którym pobił rekord można oglądać w tutejszym muzeum komunikacji

To już było pewnie tłuczone wiele razy ale lubię sobie włączyć od czasu do czasu:
http://www.youtube.com/watch?v=VzZkKE9Z35g
Downhill 90 jahre

Dwie godziny temu pokazałem akurat ten filmik małżonce która, nie ukrywajmy, miłością do rowerów pała raczej praktyczną i mało zaangażowaną. Uśmiała się jak norka

Radziej pisze:To już było pewnie tłuczone wiele razy ale lubię sobie włączyć od czasu do czasu:
http://www.youtube.com/watch?v=VzZkKE9Z35g
Downhill 90 jahre

hehehe, wrzuciłem to samo przed chwilą w innym wątku