Piękny rowerek w super stanie.
Plany? Duke wymaga serwisu choć funkcjonuje, damper jest super. Lekka konserwacja i jeździć:)
Rower po zakupie - nawet go nie umyłem jeszcze:)





Jeżeli taki ładny to skąd ten płacz?cardamon pisze:ładny...
oops?cardamon pisze:ładny...
skąd ta pewność;)Skeevo pisze: trzeba się cieszyć że nie trafił do jakiegoś rzeźnika ze skate parku.
no niestety - 13kg żelastwa.YvesMoi pisze: wiesz ile waży całość?
też tak kombinuję, i ja chyba chcę takiego pomarańczowego cyclecraftaYvesMoi pisze:no własnie taki fulik mi sie marzy, jakiś wielozawiasowiec z gratami z poczatku 2000. no fajnie poskładany w fajnym stanie. wiesz ile waży całość?
snack pisze:był chyba taki cyc na allegro kiedyś, nie?YvesMoi pisze:i ja chyba chcę takiego pomarańczowego cyclecrafta
a ten spec bardzo fajny, fajny klimat, tylko ciężki jednak
masa spora, można by z czasem pomyśleć np o lżejszych kołach bo te pewnie lekkie nie są.
W sumie to full.
e porównaj współczesne fulle za kupę kasy....snack pisze:
a ten spec bardzo fajny, fajny klimat, tylko ciężki jednak
focker pisze:... To jest zupełnie coś innego. Ciężko to porównywać z rowerami do XC - nawet fullami.
Dzięki za opinię. A co myslisz o:focker pisze:Końcówka z dźwigienką? Miałem taką i pogoniłem. Niby taki patent powinien być ok, ale w rzeczywistości w niektórych zaworkach dźwigienka nie chciała się blokować. Trzeba było ją na siłę zamykać. Szybko też pojawiła się nieszczelność w głowicy, bo poleciał oring uszczelniający trzpień od dźwigienki (może dlatego, że dźwignię trzeba było na niektórych zaworkach zamykać na siłę). Niby 50 groszy taki oring kosztuje, ale to przelało czarę goryczy. Poza tym pompka jest za długa wg mnie. Teraz mam pompkę Rock Shox. Głowica z systemem zapobiegającym uciekaniu powietrza działa bezbłędnie, pompka jest mała, ma łamany wężyk (fajnie siedzi w plecaku w przeciwieństwie do Giyo). Jestem zadowolony.