
Od fronta:

jubrejk


haczyki na śrubki:

groove tube, czyli prowadzenie linek we wgłębieniu pod górną rurą. Jeden z fajniejszych patentów gt, nadmieńmy, stosowany w ramach stalowych, żadne tam hydrocoś tam z aluminium. Tu jeszcze górnociąg fd, więc w rynnie idą wsie trzy linki


I deser wieczoru, czyli mostek flip-flop. W kolorze karoserii, rzecz jasna. Znany z systemu ahead patent z odwracaniem, z tym, że ładnych parę lat wcześniej, i do klasycznych sterów. Ciężkawy, ale w końcu ma w sobie dwie szyszki, więc ważyć musi. Dizajnersko spłaszczony, z logiem gt wytłoczonym na zadku. Dla mnie: rewelacja.

i przebogate wnętrze:

Plany? W orginale ona miała czarną biżuterię na sobie - kierownicę i sztycę. Ja jednak zaryzykuje to jeszcze bardziej rozjaśnić. Pójdzie srebrna sztyca zoom (jeśli to jest 26.8, nie mam czym pomierzyć chwilowo...) i kierownik force lite pro. Klamki logic. x-raje na przezroczystych gumach i gripach. Jeśli chodzi o napęd, to myślę, że ładnie jej w sr xc pro będzie. RD - dx może, fd ? - to górnociąg jest, nie mam na razie nic prócz jakiegoś stx rc.
Problemem jest widelec. Mam na półce sztywniaka gt bologna cut, niebieski, w kolorze napisów z niej, ale jak to zagra, diabli wiedzą. Marzeniem byłoby zdobycie orginalnego ciapkowanego widelca z 3D (kolejny fajny patent gt, umożliwiający regulację bazy kół), ale dawać to do jazdy to trochę bym się bał, podobno pękało.
Jeśli nie to, to poszukamy jakiegoś maga - ten rower w jakimś katalogu widziałem z amortyzatorem RS, była taka opcja sprzedaży.
Ot, co.