#170
Opony OK.Bart pisze:Jak Mikołajki ? Byliście grzeczni ? Ja nie byłem, ale
Ale chwyty to gówno , które można założyć jedynie do zimówki.
Dla czego nie kupisz sobie porządnych chwytów ?
Szkoda 150 zł ?
#172
Ja uważam że to ciężkie gówno jest, sprzedawałem je parę lat temu w sklepie i nigdy więcej, przede wszystkim są po nałożeniu na kiere grube, po drugie ciężkie.
Po trzecie można se było kupić chwyty przykręcane na obejmki, bo tylko takie trzymają się dobrze kierownic bez rogów i można znaleźć bardzo lekkie.
Superlekkie chwyty robi się też z owijki szosowej jak zrobiłem a marinie.
A opony to już gorzej ie można było . . .
I Ty masz 40 lat , żartujesz ?
coby Ci mądrego z serca nie napisać to i tak to w piach pójdzie.
Chłopie albo to forum albo szajbak i banda dzieciaków, zastanów się.
Po trzecie można se było kupić chwyty przykręcane na obejmki, bo tylko takie trzymają się dobrze kierownic bez rogów i można znaleźć bardzo lekkie.
Superlekkie chwyty robi się też z owijki szosowej jak zrobiłem a marinie.
A opony to już gorzej ie można było . . .
I Ty masz 40 lat , żartujesz ?
coby Ci mądrego z serca nie napisać to i tak to w piach pójdzie.
Chłopie albo to forum albo szajbak i banda dzieciaków, zastanów się.
#173
Nigdy jeszcze takich bzdur nie czytałem w twoim wykonaniuPiotr pisze:Ja uważam że to ciężkie gówno jest, sprzedawałem je parę lat temu w sklepie i nigdy więcej, przede wszystkim są po nałożeniu na kiere grube, po drugie ciężkie.
Po trzecie można se było kupić chwyty przykręcane na obejmki, bo tylko takie trzymają się dobrze kierownic bez rogów i można znaleźć bardzo lekkie.
Superlekkie chwyty robi się też z owijki szosowej jak zrobiłem a marinie.
Zobaczymy jak się sprawdzą w zimę. Po drugie to tylko opony.Piotr pisze:A opony to już gorzej ie można było . . .
#174
Nigdy takich bzdur jak Twoje tutaj nie pisano.Bart pisze:Nigdy jeszcze takich bzdur nie czytałem w twoim wykonaniuPiotr pisze:Ja uważam że to ciężkie gówno jest, sprzedawałem je parę lat temu w sklepie i nigdy więcej, przede wszystkim są po nałożeniu na kiere grube, po drugie ciężkie.
Po trzecie można se było kupić chwyty przykręcane na obejmki, bo tylko takie trzymają się dobrze kierownic bez rogów i można znaleźć bardzo lekkie.
Superlekkie chwyty robi się też z owijki szosowej jak zrobiłem a marinie.
Zobaczymy jak się sprawdzą w zimę. Po drugie to tylko opony.Piotr pisze:A opony to już gorzej ie można było . . .
#175
Nie znam tych chwytów, ale może akurat Bartowi odpowiadają ? Przecież to tylko kilkadziesiąt gramów więcej niz jakieś lżejsze ( nie mylić z ultra lekkimi ). Kiedyś jeździłem na cienkich i po przesiadce na grubsze, przykrecane, stwierdziłem, że wolę grubsze. Nawet w rękawiczkach. Przecież te kilkadziesiąt gramów to nie tak wiele. Niektórzy mają np. siodła które ważą 300 i więcej gramów i nikt nie krzyczy, że ma być 150 czy 200.
#176
Opony są fajne jak za tą cenę.Bart pisze:Zobaczymy jak się sprawdzą w zimę. Po drugie to tylko opony.Piotr pisze:A opony to już gorzej ie można było . . .
Super się toczą po asfalcie i szutrach.
Teren jeśli ogarniasz też przeżyją choć zapomnij o super trzymaniu.
Natomiast na zimę się absolutnie NIE NADAJĄ
Zima - śnieg to już lepiej kupić opony typowo na błoto - proste , długie i grube wystające klocki ala opona do DH.
#177
Bo co ? Przymarzają do podłoża ? Na Smart Samach kiedyś przelatałem całą zimę.hit00r II pisze:Natomiast na zimę się absolutnie NIE NADAJĄ
#178
Nie wlezą mi w ramę.hit00r II pisze:Zima - śnieg to już lepiej kupić opony typowo na błoto - proste , długie i grube wystające klocki ala opona do DH.
#181
W TAKIM RAZIE UJMĘ TO INACZEJ ... jesteś osobą , która nigdy nie rozumie co się chce jej przekazać.Bart pisze:Tylko bez ubliżania, OK ?
Odbiera wszystko dosłownie zupełnie tak jak dziecko.
Nie jest w stanie przeanalizować pewnych rzeczy oraz sensu wypowiedzi ludzi , którzy do niego piszą ...
Tyle ode mnie bo już mi się nie chce odpisywać
Na trzeźwo nie będę płodził więcej postów ponieważ wieczór już się skończył.
#182
Uwierz . . . . jest różnicaSoloTM pisze:Nie znam tych chwytów, ale może akurat Bartowi odpowiadają ? Przecież to tylko kilkadziesiąt gramów więcej niz jakieś lżejsze ( nie mylić z ultra lekkimi ). Kiedyś jeździłem na cienkich i po przesiadce na grubsze, przykrecane, stwierdziłem, że wolę grubsze. Nawet w rękawiczkach. Przecież te kilkadziesiąt gramów to nie tak wiele. Niektórzy mają np. siodła które ważą 300 i więcej gramów i nikt nie krzyczy, że ma być 150 czy 200.
#183
Ostatnie 3 etapy zawodów przejechałem na takich, tylko szarych. Teraz kupiłem takie niebieskie. Dobrze kleją, w sumie muszą bo przeznaczone są do też skuterów wodnych. Bardzo wygodne, dobre czucie roweru. Może na 100 kilometrowe wyprawy się nie nadają, nie sprawdzałem. Za grubych nie lubię.
#184
Mam takie i sobie chwalę, są grubsze ( ale nie za grube ) niż cienkie których używałem wcześniej ( jakieś zwykłe, żelowe ) nawet nie wiem ile ważą.
http://swiatroweru.com.pl/item.php?show ... t&pid=2632
Trzymają bardzo dobrze, wycierają się nie tak szybko ( po 3 k km przekręciłem o 180 stopni )
http://swiatroweru.com.pl/item.php?show ... t&pid=2632
Trzymają bardzo dobrze, wycierają się nie tak szybko ( po 3 k km przekręciłem o 180 stopni )
#185
no właśnie ja się pytam, bo nie nadążam za nowizną i jej modami, to tera te uchwyty na śrubki to już są niemodne, znaczy się pase?
muszę sobie modowy apgrejd zrobić. Narazie nadążyłem, że niemodnie jest dzisiaj pompować opony, dziś szykownie to się na flakach jeździ, jak dawniej pijaczki na wigraskach, a teraz jeszcze wynika, że znów gripy na ludwik lub lakier do paznokci kleimy.
O losie.
muszę sobie modowy apgrejd zrobić. Narazie nadążyłem, że niemodnie jest dzisiaj pompować opony, dziś szykownie to się na flakach jeździ, jak dawniej pijaczki na wigraskach, a teraz jeszcze wynika, że znów gripy na ludwik lub lakier do paznokci kleimy.
O losie.
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/
#186
nie , chwyty na śrubki są ne passe, trzymają się mocno, są wersje też z gąbeczkami, profilowane , z 1 czy 2 obejmami
#187
Tylko IMO te skręcane nie mają za dużo mięsa bo pod nimi zwykle plastik siedzi. Lepsze właściwości tłumiące i adaptacyjne do dłoni mają te wszelkie wysokiej klasy silikony ESI, Supacaz itp. No i się nie kręcą dobrze zainstalowane. To jest chyba obecnie sportowy TOP. A skrętasy to do grawitacyjnych tak bardziej - Enduro, DH...
A t co superiormen zainstalował to dla dzieci lub do bmxów. Wyglądają okropnie.
A t co superiormen zainstalował to dla dzieci lub do bmxów. Wyglądają okropnie.
#188
Jakbyś czytał wszystko mądralo, to byś wiedział do czego są te chwyty.Adamello pisze:A t co superiormen zainstalował to dla dzieci lub do bmxów. Wyglądają okropnie.
#192
Campagnolo record OR
Mavic Geo Dakar
XTR M 900
Deore XT 732/5
Ritchey 2/9
Deore XT 739
......................................
Campagnolo 50 th anniversary..w budowie
Mavic Geo Dakar
XTR M 900
Deore XT 732/5
Ritchey 2/9
Deore XT 739
......................................
Campagnolo 50 th anniversary..w budowie
#193
Jestem wyższy od Ciebie i to wystarczy.Bart pisze:Fajna waga, a te gąbki to sobie w buty włóż, będziesz wyższy
Jutro góry, ścigasz się? pogoda idealna, mgły, syf po ośki i będzie padało, wymiękasz ?
#194
Chcesz się pościgać z najlepszymi, to zapraszam w lipcu i wrześniu do Mrągowa.Piotr pisze:Jestem wyższy od Ciebie i to wystarczy.Bart pisze:Fajna waga, a te gąbki to sobie w buty włóż, będziesz wyższy
Jutro góry, ścigasz się? pogoda idealna, mgły, syf po ośki i będzie padało, wymiękasz ?
Wycieczki w błotku mnie nie interesują.
#195
najlepszych nie widziałeś synek, i nie masz się co chwalić , jak Ty w kołysce spałeś to ludzie już się ścigali, proponuje abyś jednak został na szałowymbajku, tam jest raczej taki poziom.
Ci najlepszi gówniarze to żrą takie popędzacze że przeżera im wątrobe w imię krótkotrwałej chwały.
Są to ludki pozbawieni ambicji czystej gry, masz dużą sznsę stać z nimi w szeregu.
Jakby takie ludziki byli na tyle dobrzy to nasza kadra kolarska pękała by w szwach, a tak to prawie nikogo tam nie ma, starzy tylko siedzą bo młodzi nie przechodzą badań i treningów na czysto.
Jest masa mistrzów tylko qrwa nikogo później nie widać na arenie przynajmniej europejskiej.
Tak to prawda o maratonach jest, bez sikania można nawdupcać się do woli, na apapie nawet masz większą wydajność.
Ja jestem serwisantem a nie ścigantem uzgodnijmy to sobie raz na zawsze.
Jeśli już jeżdżę to dla zdrowia teraz bo mam już za dużo lat aby ścigać się z młokosami co mają nawet 40 lat .. . . a wycieczki , , ,Skolioza pamięta jak organizowałem w Krakowie takie po 100 km w weekendy i to nie wstyd jest w propagowaniu okolic Krakowa czy Beskidów.
Ci najlepszi gówniarze to żrą takie popędzacze że przeżera im wątrobe w imię krótkotrwałej chwały.
Są to ludki pozbawieni ambicji czystej gry, masz dużą sznsę stać z nimi w szeregu.
Jakby takie ludziki byli na tyle dobrzy to nasza kadra kolarska pękała by w szwach, a tak to prawie nikogo tam nie ma, starzy tylko siedzą bo młodzi nie przechodzą badań i treningów na czysto.
Jest masa mistrzów tylko qrwa nikogo później nie widać na arenie przynajmniej europejskiej.
Tak to prawda o maratonach jest, bez sikania można nawdupcać się do woli, na apapie nawet masz większą wydajność.
Ja jestem serwisantem a nie ścigantem uzgodnijmy to sobie raz na zawsze.
Jeśli już jeżdżę to dla zdrowia teraz bo mam już za dużo lat aby ścigać się z młokosami co mają nawet 40 lat .. . . a wycieczki , , ,Skolioza pamięta jak organizowałem w Krakowie takie po 100 km w weekendy i to nie wstyd jest w propagowaniu okolic Krakowa czy Beskidów.