http://picasaweb.google.com/marcin0604/ ... ZH5ma_W7QE

"...nie pamiętam dnia, dnia kiedy cię dostałem
byłaś taka ciepła- tylko ty
cała słodka, odjechałem
teraz mocno ściskam żółtą kierownicę..."

ładnie wygląda jeszcze jakby hamulce miała takie same z przodu i tyłu (najlepiej na korzyść Avidów z klockami jak do V) - ale to takie czepialstwo
radości z jazdy, której daje pewnie sporo!

kurcze -nie lubie aluminiowych ram ze slopingiem ,co nie zmienia faktu ,że rowerek nieźle się prezentuje -i bardzo chętnie bym się na czymś takim przejechał ..
faktycznie -dokup avidy na przód :

nie, wywal jedne i drugie i załóz stare motylki XT , DX z przesuwanymi klockami,( poniżej 92 r. ) do tego nisko wieszak i nutka retro jest , poza tym hampel będzie mocny.
K.................. a a gdzie moja przełajówa ....................................

przydalaby sie oponka na przod do kompletu... i kiedys moze czarne wsporniki :)

zolte szosowe gumki zostaly na lato co?

Zakochałem się,pięknaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
super rower Panie

Choć te opony i hamulce ale to już było napisane...

CUDOOOOOOO!!!!!!!

Zawsze podobały mi się przełajki (może kiedyś dorobię się swojej), a ta, w wykonaniu GT, jest wyjątkowa piękna.

Oj chłopy, nawet nie wiecie jak miło mi się zrobiło czytając wasze posty..
Faktycznie, rodośc z jazdy jest ogromna. Wcześniej był GT A valanche- zestaw grubo ponad 2 kilo cięższy. Wiadomo- inne geo, 3 blaty, guma jak w kamazie .
Moment przesiadki był trudny i przyzwyczajałem się do przełajki długo- węższa kiera , guma ii sztywny przód powodował bóle nadgarstków. Te bóle nasuwały mi myśli o pozbyciu się ( ) roweru. Okazało się jednak, że jeszcze kilka misięcy więcej za sterami dżitika i moje nadgarstki (jak i reszta układu) zaczęła się przezwyczajac. Musiałem się po prostu nauczyc kilku faktów dotyczących jazdy na tego typu rowerze. Brak amora nauczył mnie (siłą rzeczy) takiego balansowania ciałem jakie nigdy nie było potrzebne na mtb.
Dwa blaty( paradoksalnie) umożliwiają mi bez większych problemów wspinanie się na średniej trudności podjazdy (tu dają dobry owoc lekkośc całej konstrukcji, geometria i możliwośc dolnego chwytu ).
No po prostu cos pięknego. A nigdy bym wcześniej nie przypuszczał..
Dzięki za wszelkiego rodzaju sugestie co do hamowników i inne.
Wcześniej kilku kolegów z Lublina sugerowało mi zmianę hamulca na przodzie. Ta myśl we mnie dojrzewa
Zimny, skąd wiesz o szosowych żółtych gumkach?

marcin0604 pisze:Zimny, skąd wiesz o szosowych żółtych gumkach?

z allegro, z Twojej galerii... ;)

wielu chlopakow to potwierdzi - do zatrzymywania roweru same hample nie wystarcza;) (poczytaj moze ten temat o ustawianiu canti. Klocki tez duzo zmieniaja)

alu widel daje mocno po lapach - w mojej przelajce przejezdzilem tak 3 sezony. Teraz wiem jak duzo daje stal.
Wyroby karbono-podobne od RDX to smiech na sali - carbonowy jest tam chyba tylko laminat na alu....