#78
Miejsca znane mi) ,ale nie o tak wczesnej godzinie.
GT RTS3 ,Diamond Back Response Sport ,Kastle Randonne ,Marin Eldrige Grade ,Mammoth RC 201 ,Wheller 3600 ,Specialized S-Works M2 ,Merida Scultura 909, Cannondale Super V 2000 ,Soundance Titanal ,Cbike

#80
Dlaczego mi "wyrywało" tylne koło wcześniej? No cóż... Możecie się śmiać teraz, po prostu piasta jest była ustawiona na 130 a rama jest na 135 :mrgreen: Pal licho miękki lakier, widły trzymały piastę pod kątem i jak mocno bym nie dokręcał to nie mogło się jednak udać. Było OK ale tylko do czasu bardziej stromych podjazdów kiedy wszystko zaczynało pracować. Tego accusfifta dziś chyba już ogarnę, mam nadzieję...

Skolioza, fotki mogłby być znacznie fajniejsze gdybym miał lepszy sprzęt. Planuje zakupić jakiś aparat porządny, ale tak myślę że i tak go chyba nie będę zabierał ze sobą na takie wyjazdy bo w razie upadku i ewentualnego zniszczenia chyba się zapłaczę... :!: Chyba że jakieś dobre AC wykupię, hmm...

Retromen, te godziny są najlepsze bo nie ma ludzi i można śmiało jechać no i jest przepiękna cisza i spokój. Dla mnie to jak detoks po tygodniu życia w mieście. Około 10 musiałem się zwijać bo na horyzoncie słyszałem już nadchodzących i hałasujących ludzi, cały urok nagle znika...

#83
czajnikmtb pisze:Mamy piękną złotą polską jesień więc warto pojeździć :)
Teraz u nas jesień się rozbujała na porządnie. Ale dziś poczułem zimę w powietrzu.

Zawsze jakaś przygoda :) Tym razem pies który nie lubi rowerzystów (portki na szczęście całe)...

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Jestem bardzo mile zaskoczony hamulcami, no działają tak że nie musiałbym mieć innych. Nie sprawdzałem w deszczu ;) Ale na sucho jest super. Lekko też nie mają bo moje 90kg, rower 15 i plecak ok. 5... Dają radę.

#87
polonezGLE pisze:Piękne retro, a pies standard czy od antyszczepionkowców?
Standard :) Rasa Bigle czy jak to one mają... Sympatyczny piesek generalnie. Kobieta bardzo się wystraszyła całej sytuacji. Ale jako że też jestem fanem psów to jej wytłumaczyłem że powinna trzymać krótko i uważać szczególnie jak wychodzi za winkla itd. Tym bardziej że się przyznała że to nie pierwszy raz kiedy jej pies dziabnął rowerzystę... Pogadaliśmy chwilkę i pojechałem. Oczywiście zabrałem jej numer na wszelki wypadek.

P.S Dzięki, niestety będę musiał przemalować ramę bo słabo wygląda i lakier jest do bani (ten bezbarwny, miękki...)
Ostatnio zmieniony 2018-10-21, 19:13 przez DługiDżon, łącznie zmieniany 1 raz.

#88
polonezGLE pisze:Piękne retro, a pies standard czy od antyszczepionkowców?
Zalazłem niedawno podjazd jakieś 7 % średnio - 1 km długi ( 700 m w miarę sztywny, 200 m wypłaszczenie i 100 metrów jakieś 10 % ) i na początku tego 200 m wypłaszczenia, nagle z wiejskiej posesji podbiegł średnio- mały pies rasy kundel - i ujadając biegnie obok i widzę, że celuje w moją lewą nogę. Jako, że podjazd kilka dni wcześniej raz już jechałem to pierwsze 700 metrów pojechałem dość mocno, aby lekko odsapnąć na wypłaszczeniu i docisnąć na ściance. I ten średnio-mały zaszczaniec tak mnie pogonił, dopiero przy 29 kmh sobie odpuścił i jakieś 30-50 metrów przed ścianką.. Pobiegłby jeszcze troszkę to byłoby ciekawie bo na tej ściance przy zmęczeniu to pewnie max 10 kmh dałbym radę jechać - więc musiałbym zejść z roweru i z nim jakoś inaczej sprawę załatwić :-D Także mi się upiekło ;-)

#89
SoloTM pisze:
polonezGLE pisze:Piękne retro, a pies standard czy od antyszczepionkowców?
Zalazłem niedawno podjazd jakieś 7 % średnio - 1 km długi ( 700 m w miarę sztywny, 200 m wypłaszczenie i 100 metrów jakieś 10 % ) i na początku tego 200 m wypłaszczenia, nagle z wiejskiej posesji podbiegł średnio- mały pies rasy kundel - i ujadając biegnie obok i widzę, że celuje w moją lewą nogę. Jako, że podjazd kilka dni wcześniej raz już jechałem to pierwsze 700 metrów pojechałem dość mocno, aby lekko odsapnąć na wypłaszczeniu i docisnąć na ściance. I ten średnio-mały zaszczaniec tak mnie pogonił, dopiero przy 29 kmh sobie odpuścił i jakieś 30-50 metrów przed ścianką.. Pobiegłby jeszcze troszkę to byłoby ciekawie bo na tej ściance przy zmęczeniu to pewnie max 10 kmh dałbym radę jechać - więc musiałbym zejść z roweru i z nim jakoś inaczej sprawę załatwić :-D Także mi się upiekło ;-)
Z psami jest taki problem że ich własciciele są problemem. Ale dobrze że umknąłeś mu :D

P.S Szykuje się na wypadzik. Ta sama trasa, ale dzięki deszczom będzie inaczej. Zobaczymy jak się sprzęt spisze w błotku, szczególnie hamulce...

Jesteśmy gotowi...

https://www.youtube.com/watch?v=BwK4R1p ... KbUtDexMUw

;)

#90
SoloTM pisze:
polonezGLE pisze:Piękne retro, a pies standard czy od antyszczepionkowców?
Zalazłem niedawno podjazd jakieś 7 % średnio - 1 km długi ( 700 m w miarę sztywny, 200 m wypłaszczenie i 100 metrów jakieś 10 % ) i na początku tego 200 m wypłaszczenia, nagle z wiejskiej posesji podbiegł średnio- mały pies rasy kundel - i ujadając biegnie obok i widzę, że celuje w moją lewą nogę. Jako, że podjazd kilka dni wcześniej raz już jechałem to pierwsze 700 metrów pojechałem dość mocno, aby lekko odsapnąć na wypłaszczeniu i docisnąć na ściance. I ten średnio-mały zaszczaniec tak mnie pogonił, dopiero przy 29 kmh sobie odpuścił i jakieś 30-50 metrów przed ścianką.. Pobiegłby jeszcze troszkę to byłoby ciekawie bo na tej ściance przy zmęczeniu to pewnie max 10 kmh dałbym radę jechać - więc musiałbym zejść z roweru i z nim jakoś inaczej sprawę załatwić :-D Także mi się upiekło ;-)
29 km/h . . .że też spieprzając miłeś czas spoglądać na licznik , , , szacun !
www.velotech.pl

#91
Rozpędzałem się z początku powoli patrząc to na licznik to na psa z uśmiechem ( pies nie był zbyt duży ) ale gdy on wyraźnie zaczął patrzeć na moją nogę i się do niej zbliżać to depnąłem na ile nogi pozwalały i skończyło się na 29 kmh. Gdyby to był duży pies to dałbym pewnie 120 % od razu i nie byłoby czasu patrzeć na licznik.

Poszukałem specjalnie dla Ciebie Piotr ;)
Obrazek


Niespecjalnie może widać teren, ale to jest to miejsce.

/edit

Tu całość - ale też zaznaczyłem to miejsce ;)
Obrazek
Ostatnio zmieniony 2018-10-27, 19:30 przez SoloTM, łącznie zmieniany 1 raz.

#92
SoloTM pisze:Rozpędzałem się z początku powoli patrząc to na licznik to na psa z uśmiechem ( pies nie był zbyt duży ) ale gdy on wyraźnie zaczął patrzeć na moją nogę i się do niej zbliżać to depnąłem na ile nogi pozwalały i skończyło się na 29 kmh. Gdyby to był duży pies to dałbym pewnie 120 % od razu i nie byłoby czasu patrzeć na licznik.

Poszukałem specjalnie dla Ciebie Piotr ;)
[url=https://images92.fotosik.pl/63/f40e94a04f21fd01.png]Obrazek[/URL]

Niespecjalnie może widać teren, ale to jest to miejsce.
:mrgreen: :mrgreen: :lol: Szacun

#94
Dzis zabralem dla odmiany ta trekingowa meride na stx na ta sama trase. No przypomnialo mi sie jak to latwo sie jedzie przez korzenie na wiekszych kolkach itd. Generalnie trasa pokonana szybciej, ale... To Rabeneick wymaga jednak wiecej umiejetnosci 8-) Czy tam inny rigid bike. Jak wracalem z wypadu na helmucie to czulem kazdy miesien, a tutaj po prostu przefrunalem trase i tyle. Niby zmeczony, ale czegos zabraklo w tym wszystkim. Oczywiscie bylo swietnie ogolnie, ale cos jakos wole te sztywniaki chyba na 26.

Re: Rabenecik - Suntour XCM- OCTO

#97
W temacie jest opisane, wskazuje też na mój temat na mtb-news.de (https://www.mtb-news.de/forum/t/mein-fa ... ck.879272/). Zresztą po skanach katalogu i zdjęciach w temacie (OCTO tam też jest) widać że to ten sam rower (w sensie ten sam model). Tak jak myślałem, korba Suntour XCM którą mam w swoim nie pasuje, bo wtedy jeszcze stosowali korby z Sakae i innych firm, nie było jednolitej grupy z korbą XCM. Ta którą mam wyszła w drugiej serii kiedy powstała cała grupa XCM (już z obrandowaną korbą). Szpeje mam z pierwszej wersji XCM, tylko nie mam korby jak w oryginale, ale oczywiście nie ubolewam :)

P.S Chyba nawet mam oryginalny dzwonek ;)

Re: Rabenecik - Suntour XCM- OCTO

#98
Zrobiłem właśnie serwis kół i kurdę jestem w szoku! Te piasty Diabolo to jakiś wypas sprzęt chyba :) Nakręciłem helumtem ok. 1000km w tym przynajmniej połowę w trudnym terenie, w błocie, piachu, po korzeniach itd.(i to wcale nie jak emeryt) a nawet do wody raz wjechałem (do jeziora i na trzeźwo...). One są niby "uszczelniane", na konusie jest kołnież metalowy po prostu. Po wyczyszczeniu wszystkiego nie widać żadnych śladów zużycia... Posmarowałem, skręciłem i kółka zachowują się jak wahadełko :) Podobnie obręcze, żadnych wgniot itd. a miałem kilka mocnych jeb... w konary, kamloty itd. Jeszcze przy mojej wadze 90+ i plecaku ok. 5-10kg. Szczerze polecam te piasty do retro sprzętów sprzed 1990 ;) Tak wyglądały po rozbiórce
Obrazek

Fajny motwy z tymi piastami jest taki, że jak się bieżnie wyjadą to można je wyciągnąć i wsadzić maszynowe na ich miejsce ;)

Re: Rabenecik - Suntour XCM- OCTO

#99
Szprychy właśnie zgooglowałem i wychodzi że to sprzęt nie od parady :)

"Szprychy ze stali nierdzewnej produkcji niemieckiej. Komplet szprych na koła 16 calowe z hamulcem bębnowym. (tylne ETZ, TS, ES) WWS to firma z tradycjami sięgającymi roku 1885. Wyrobom nie można nic zarzucić. Nyple są niklowane. Charakterystyczne logo z czterolistną koniczyną na każdym łepku szprychy."

Re: Rabenecik - Suntour XCM- OCTO

#101
Dziś po założeniu koła zauważyłem że niestety tylna ośka ma sztycha... Wolnobieg... Ciekawę czy dzisiejsza jazda się uda i czy wrócę jadąc czy prowadząc. Generalnie ładnie popadało i będzie błotko. To już chyba ostatnia jazda Helmuta w takim zestawie. Idzie do rozbiórki, malowania i być może też jakiś lepszy szpej od Suntour-a się znajdzie ;)

Re: Rabenecik - Suntour XCM- OCTO

#103
Tak więc tak, zamówiłem piasty Suntour przód i tył z epoki. Tył na kasetę Suntour 7s, kasete też zamówiłem. Jako że moja manetka a5000 obsługuje w accushift tylko 6 biegów, to w razie W mogę przełączyć na friction mode i wrzucić na największą koronkę. No, ale RD a5000 nie obsługuje chyba więcej niż 6 biegów. Po kilku przymiarkach stwierdziłem że dą się to ewentualnie ogarnąć przez spiłowanie ogranicznika w RD (być może nie będzie to konieczne). Piasta ma 130mm, a Rabeneick ma wideł na 135mm, także tutaj wszystko wyjdzie w praniu co i jak. Dostępność suportów jest dość dobra, także myślę że z tym nie powinno być problemów. Stawiam na obręcze 27,5, to będzie wymagało zastosowania adapterów, pal licho pod canti, gorzej z U-brake. Dlatego coś będę musiał pokombinować i dorobić.

Pytanie takie mam do was, jeśli mieściły mi się koła 26 z oponami 2,1 (z luzem ok. 1-1,5cm ) to jaką maks oponę na kole 27,5 mogę tam upchnąć ewentualnie? 650 x 1.5/1.75 ?

Re: Rabenecik - Suntour XCM- OCTO

#104
Kaseta suntour przyszła, nówka ale do umycia. Jest to kaseta z bębenkiem 7s ale NIE microdrive. Taką też zamówiłem piastę, nową w sklepie u nas. Dziwne się to wydawało że takie coś jeszcze na magazynie mają. Coś długo nie przychodziła paczka więc się dopytałem no i ... "Przepraszamy, ale mieliśmy błąd w synchronizacji magzynu ze sklepem i nie mamy tej piasty. Dzwoniliśmy do hurtowni, ale powiedzieli że w tym roku już nie będą mieli" :D :D :D

Także Panowie szukam piasty Suntour z bębenkiem 7s NIE microdrive, starszy typ bębenka pod kasetę 7s zakręcaną na najmniejszą koronkę. Może ktoś z was ma coś takiego gdzieś w swoich klamotach? :)

Edyta: kasteę mam taką jak tutaj https://archiwum.allegro.pl/oferta/nowa ... 96653.html jest na piaście Suntour xc9000, ale i starsze modele piast 7s powinny być okej.
cron