#14
autor:rurokura
Myśle ,że to nie biopace robi różnicę ,a w każdym razie robi niewielką -to kwestia ramy ,duże profile ,porządne spawy ,rama nie jest przesadnie cieniowana ,do tego prosty nielekki widelec - takie są tego efekty ,jeżdzi się świetnie ,rower sam ucieka ,fajne uczucie /
Nie dziwie się ,że się dziwisz z tymi oponami ,bo ta rama łyka tylko opone 23 ,a widelec od biedy 25 :)
Ale od czego są koła skręcane na śruby -mając 5 minut i 3 ręce można spokojnie "podnieść" koło w hakach o te 2 mm i wszystko gra ,żadnych problemów ani z przodu ani z tyłu :) a skoczyć mi się z czegoś czasami zdarzy
Z tyłu nie mam pełnego błotnika ,a najlepszą alternatywę jaką udało mi się znaleźć -odcinek między beleczką gdzie przykręcony jest hamulec ,a beleczką dolną/mufą suportową chroniony jest kawałkiem starej szosowej opony przypiętej na stripsach. Tak ,że w miejscu newralgicznym opona/hamulec jest konieczny prześwit. A do tego jakiś błotnik przypinany z góry -wedle uznania ,polecam -działa jak pełny błotnik ,a nic sie nie obija ,nie ociera ,nie gnie ,i do tego wygląda brzydko -tak jak powinno wyglądać :D