Wpadła mi w ręce taka korba Truvativ Stylo2


Przyznam, że jak to mawiają, "my tego nie brali"
Odnosząc do Sh - aluminiowy środek i blat 44 nie w każdej korbie się spotyka... ale ciekaw jestem Waszych opinii - jak to klasa, z jakim osprzętem można to założyć żeby w oczy nie raziło, ew jakiej trwałości można się spodziewać (w kontekście np tego że Sugino i White Industries uchodzą za korby z miękkimi kwadratami)

To jest starszy model (może przez to solidniejszy)


Korba jak korba, ale blaty...............
Widać to po tej (zmieniony górny blat)

Wiem co mówię bo miałem w Krossie Iso Flow ('08)

Blaty są tak cienkie, że byle uderzenie go skrzywia, jak się czasem łańcuch przyblokuje to lepiej nie naciskać na pedały bo można je połamać

Stylo ma odpowiadać mniej więcej półce dzisiejszych deore, deore LX

Dzięki
Ze korba starsza to na pewno - kwadrat, 5 śrub....
Podobnie typowałem LXa jako odpowiednik (w tamtych czasach była to najniższa korba z alu środkiem), ale nie przesądzam, cały czas jestem otarty na opinie....
A blaty - miałem jedno takie 44 i faktycznie zeszło dość szybko Ale blat można zmienić, a ja potrzebuję przede wszystkim opinii o korbach

mi się na moich fajnie jeździło

Są one dość konkretne więc nie ma problemu ze sztywnością.
Nie mam pojęcia czego można więcej wymagać od tak prostego elementu jak korba

Truvati robi bardzo sztywne korby LX przy nim to porażka , hahaha mam takie same tylko niestety prawą kompletną korbe i szukam lewej , tyle że mam oryginalne blaty.

Miałem w sztywniaku przez dłuższą chwile Stylo takie sprzed paru lat, rower szedł jak maszyna pod góre, wydawało mi sie że nawet aż za sztywne bo rama cr-mo pod nimi się gięła