#4
Takiego suportu jeszcze nie miałęm. Z lewej strony wyłamane wypustki a z drugiej kołnierz rdzy. Jakby zaspawało ramę z miskami z prawej strony.
Ostatnio zmieniony 2014-10-31, 13:09 przez sztopi17, łącznie zmieniany 1 raz.

#5
Ja bym próbował lutownicą tak jak Cardamon mówi, a potem wybić go młotkiem. Aceton też dobrze podziała na plastik. Ja bym tego plastiku nie topił bo potem ciężko będzie smołe z niego usunąć a o doczyszczeniu gwintu, mufy nie wspominam nawet.

#7
do pieca
martenowskiego !
centurion accordo gt '88, gary fisher big sur '99, trek singletrack 950 '95, romet-universal '82, centurion-ritchey '90-91, nishiki bombardier '94, peugeot black rock '90, univega dual action-pro '96, koga-miyata traveller '91/ ramy; wheller 6600 '93, centurion accordo '87, katrga dx '90 /było: muddy fox courier comp '92, peugeot mackenzie '92, giant cold rock '90, '91, '92,

#9
Centurion jest bdb.
Trek młody.
Ale romet to niestety może tak skończyć.
Miałem kilka rometów i trwałe one nie były.
Sztopi i jak idzie suport? Ja bym zdemolował miske z jednej strony i go wybił.
Pamiętam jak alu miska w alu ramie sie zapiekła i debil jakiś ją na klej wkleił.
Z jednej strony puściło a z drugiej brzeszczotem na 4 i śladu nie ma.

#17
Ja suport plastikowy wycisnąłem przy pomocy starego trzykłowego ściągacza do łożysk i opalarki ustawionej na słabe grzanie. Jakimś cudem lakier to wytrzymał a suport uległ choć trwało to długo. Kły ściągacza drutem przymocowałem do zabezpieczonej ramy a oś ściągacza oparłem o oś suportu. Grzałem mufę ale głównie w osi suportu. Znacznie szybciej poszło jak już wycisnąłem jedną z misek.

#18
Też mam problem w moim Diamond Backu z suportem zapiekł się na amen... próbowałem go wybijać małym dłutem do tego ale kawałek się ułamał i wiem ze miska suportu ma już swoje lata i nigdy nie była odkręcana, stronę plastikową wykręcałem normalnie kluczem i się ułamało dokoła (kruchy plastik). Ktoś zna dobry bezpieczny sposób ? Jakiś środek technika ?

#20
skolioza pisze:a druga strona puściła?
O to chodzi że siedzi na dobre... jestem na 100% przekonany ze nie ma grama smaru tylko rdza na gwincie :-/ Wlałem od środka ramy WD-40 bo innego środka nie mam do tego typu. zobaczę rano czy coś puści a jak nie to rama pójdzie na ścianę albo sam już nie wiem...

#21
Pomoczyć w jakimś penetratorze a później dokręcić klucz od suportu do osi wkłady i jedziemy z duża dźwignią. Jak nie puści to można jeszcze podgrzać to opalarką, czasem na ciepło lepiej idzie.
Lodzermensch

#23
Tak profilaktycznie spytam czy kręcisz w dobrą stronę :)

Opalarka-podgrzewanie, dźwignia, podgrzewanie dźwignia i tak do skutku. Po całym procesie warto przelecieć gwintownikiem mufę suportu.

#24
Kiedyś w ciężarówce z godzinę odkręcałem przewód hamulcowy kręcąc odwrotnie. Ręce miałem jak po walce bokserskiej bez rękawic, zmarzłem bo zima była. Na koniec przyszedł znajomy i bez większej siły mi to odkręcił, krew mnie zalała na swoją głupotę.
Lodzermensch

#25
sztopi17 pisze:Tak profilaktycznie spytam czy kręcisz w dobrą stronę :)

Opalarka-podgrzewanie, dźwignia, podgrzewanie dźwignia i tak do skutku. Po całym procesie warto przelecieć gwintownikiem mufę suportu.
od strony korby zgodnie z ruchem wskazówek zegara a od lewej na odwrót tylko ciężko mi samemu coś wykombinować ;/

#26
Pierwsze co to daj jakąś śrubę, żeby Ci klucz nie latał .
Przedłuż klucz jakąś rurkę i napieraj .

Powiem szczerze , że rowery z 1991-95 są k**** najgorsze. Nie wiem co tym jest , ale miałem rowery z lat 80tych i odkręcałem bez problemu. Z suportami z tych lat szczególnie w GTkach mam zawsze problem.

#30
sztopi17 pisze:Nie panikuj za jakiś czas wracam do roboty :) podeślesz ramę to Ci odkręcę i odeślę mam na to patent nie zawodny :mrgreen:
Oke jeżeli mi nie pójdzie to odezwę się do ciebie