Co tak długo czekałeś

Jakoś tak wyszło.

Efekt niesamowity. Czarny LX i grafitowe Vuelty.

Dziś polatane. Kółka rewelacja. Obręcze Vuelta Eagla (mam je od 1996 roku) są rewelacyjne Dużo lepiej się hamuje. Na starych kołach podczas skręcania przednia obręcz ocierała o klocki, już tego nie ma. Z masła teraz części robią ?

Bart pisze:podczas skręcania przednia obręcz ocierała o klocki

Dziwne.
Może szprychy były zbyt luźne

kaczko pisze:

Bart pisze:podczas skręcania przednia obręcz ocierała o klocki

Dziwne.
Może szprychy były zbyt luźne

Nie są luźne, pewnie też są z masła...

szprychy albo piasta

Piasta Sunstar...

jak piasta nie ma luzu to zasłabo naciągnięte szprychy i wtedy tak się dzieje

piotrex pisze:jak piasta nie ma luzu to zasłabo naciągnięte szprychy i wtedy tak się dzieje

Jak był sztywny wideł, to tak się nie działo...

Bart pisze:

piotrex pisze:jak piasta nie ma luzu to zasłabo naciągnięte szprychy i wtedy tak się dzieje

Jak był sztywny wideł, to tak się nie działo...

No bo amortyzator też pracuje.W wielu widłach tak miałem że jak się kręciło ósemki to klocki ocierały.

OK, czyli wina była koła ?

Ale obcierało Ci jak miałeś amortyzator i stare koło czy stare koło w sztywniaku?

Jak miałem stare koło w sztywniaku to nie obcierało. Jak założyłem amor (jeden czy ten obecny) to obcierało.

Bart pisze:Jak miałem stare koło w sztywniaku to nie obcierało. Jak założyłem amor (jeden czy ten obecny) to obcierało.

No to amor pracuje po prostu.Jaki by nie był to nie będzie tak sztywny na przekosy jak spawany widelec.

Jasna sprawa. Teraz na amorze i nowym kole nie obciera

Bart pisze:Jasna sprawa. Teraz na amorze i nowym kole nie obciera

No bo koło też może być sztywniejsze, piasta ma wpływ i cała reszta.

Zakupiłem właśnie taką samą kierę jaką mam w GT. Jak wsiadłem dziś na DB i spojrzałem w dół to puściłem pawia. Jak ja mogłem założyć taką kierę do DB...

Czarny mostek zanabyłem...

Z czym do ludzi...
http://oldmountainbikes.com/catalogs/ri ... 996_05.jpg

to koniecznie zrób fote nr 5893 ze zmienionym mostkiem oczywiście

Nie jestem pewien ale to już chyba współczesny most. Zostawiłbym stalowy na Twoim miejscu.

połowa lat 00 ten mostek - od czapy

W GT też jest od czapy... czasami się nie da inaczej.

Finał

po co Ci ta podkowa do hamulca canti ?

cardamon pisze:po co Ci ta podkowa do hamulca canti ?

16000 stron temu było o tym pisane...

19 Stron tematu a rower jakich milion.

Grunt że służy.

mekp pisze:rower jakich milion

Pokaż mi dwa takie...

Cardamon ze względu na potężne siły , które drzemią gdzieś głęboko w cantach LXa


Co do rowerka...klik na pierwszą stronę...pierwsze foto. Tak jak go kupiłeś od Adamella wyglądał zdecydowanie najlepiej.

Bart pisze:Co do rowerka...klik na pierwszą stronę...pierwsze foto. Tak jak go kupiłeś od Adamella wyglądał zdecydowanie najlepiej.

Ale teraz to jeździ... wręcz zapierdala