Dość spontanicznie wybrałem się dziś na rower Jako że nie miałem żadnego konkretnego celu ani trasy postanowiłem obskoczyć co ciekawsze terenowe miejsca i oblookać jak się sytuacja ma pod kątem ew poprowadzenia tamtędy trasy zlotowej wycieczki Z przykrością stwierdzam że nie jest różowo...
- Skała Kmity / Las Zabierzowski - trudniej dostępna dla samochodów / ciągników szlaki miejscami solidnie zawalone
- wąwóz Półrzeczki - część górna zawalona bardzo, ciężko cokolwiek objechać, im bliżej dołu tym bardziej widoczne są prace porządkowe - tu usunięte drzewa, tam wióry po cięciu gałęzi Jest więc szansa że i górę udrożnią
- lasy Krzeszowickie od okolic leśniczówki Kopce aż po Krzeszowice - tu jest chyba najgorzej Czasem zanikają nawet ścieżki i wydaje się że szlak to bezładnie namalowane szlaczki na drzewach Więcej szarpania niż konkretnej jazdy
- na koniec polna droga między Radwanowicami a Brzezinką - droga była, ale chłopu było mało i ją zaorał... szkoda

Żeby nie było że samo narzekanie - to są jedynie fragmenty trasy (może z 20%), którą zrobiłem reszta super - twardo, przejezdnie i słonecznie A powyższe wrzucak ku przestrodze gdyby się ktoś wybierał