#3
Brawo chłopaki! :-) Będę Wam kibicował!
'92 Kona Cinder Cone
'99 Kona Kula
'95 Checker Pig CPX 4050
'94 Specialized Stumpjumper (kolor - blood red)
'96 Specialized Stumpjumper Comp
'96 Cannondale M800 Beast of the East
'97 Cannondale M900

#4
i super :), to teraz bedzie kwestia jakim sprzetem tam wjezdzac, ale jest troche czasu :), ja z kumplem to jedziemy nie p wynuiki, a po fun, wiec scigania nie planuje ;)

#6
im wiecej tym lepiej, tyle ze trzeba byc zapisanym, koszt narazie 110pln, na sniezke inaczej sie wjechac nie da, a miejsca sa tylko dlatego ze w ten sam dzien sa maratony organizowane przez grabka, na ritchey uphil sniezka, nie bylo miejsc juz po 15 minutach ;).... ze sniezki sie fajnie zjezdza wiec , raczej stawiam na hawka splattera , ale jeszcze sie pomysli, moze schwinna odkurze , niech sie wykaze ;), Yves zaplanuj sobie conajmniej 2 dni, nastepnego dnia pojedziemy na singletrack pod smrekiem, zasmakujesz tego co najlepsze w mtb :D

#9
Jak znajdzie się miejsce w samochodzie u mojego kumpla, który również podjeżdża to przyjadę Wam pokibicować osobiście. :-)
'92 Kona Cinder Cone
'99 Kona Kula
'95 Checker Pig CPX 4050
'94 Specialized Stumpjumper (kolor - blood red)
'96 Specialized Stumpjumper Comp
'96 Cannondale M800 Beast of the East
'97 Cannondale M900

#11
Ja z chłopakami z Łodzi już się zapisaliśmy. Ale po wynik nie jedziemy. Ja się będę cieszył jak sie w czasie zmieszczę ;)
/// 4x Specialized /// ;)

#13
o ile mi wiadomo sa jeszcze miejsca na wjazd na śnieżkę, jak ktoś chętny to zapraszam, lajtowe krecenie, bez spinania i scigania, na retro mtb rzecz jasna :)

#15
ma sie dobrze, wciaz jest najwyzszym szczytem w karkonoszach i niezmiennie ma 1602 m n.p.m. :D, ja jechalem i wjechalem, choc jakis wirus mnie dopadl to nie moglem odpuscic, wiec czas nizbyt fenomenalny,meczylem sie niemilosiernie, ale nie o to szlo, wjechalem na schwinnie homegrown, z naklejeczkami forum retroMTB, nie powiem zainteresowanie bylo spore, a Yvesa nie spotkalem, nie wiem czy jechal czy nie, na 350 zawodnikow dojachalo na szczyt raptem 217-tu, a najszybszy mial dla mnie abstrakcyjny czas 57 minut :), ja drugie tyle , a dojechalem w polowie stawki:), ale medal jest, certyfikat jest, poczucie zasluzenia sie slusznej sprawie jest ( bo dochod z imprezy poszedl na cele charytatywne) dodatkowo widoki ze sniezki bezcenne :D
Ostatnio zmieniony 2013-11-05, 23:19 przez ANDRIUBIKER, łącznie zmieniany 3 razy.

#17
no nie widze go na liscie, ja zajalem 77 miejsce, prawidlowo bo moj rok produkcji to tez 77 :), ale ja sie raz, ze nie spinalem, dwa ze na retro maszynie, 3 ze wlasciwie chory startowalem... wazne ze dotarlem :)

#19
sprawdz kategorie m30 , podalem miejsce w klasie, a 217 to dojechalo :mrgreen:

ed: skolioza
Ostatnio zmieniony 2013-09-16, 07:22 przez ANDRIUBIKER, łącznie zmieniany 3 razy.

#22
ales ty jest przykry masakra, :mrgreen: , nawet kolejka bys tam nie wjwchal, a nie wiem co chesz udowodnic, miejsca byly , bylo sie zapisac i scigac z tymi co ponizej godziny wjezdzaja, ale chyba musieli by miec linke holownicza io cie tam zatargac ehhhe, wic napisze ci leszczu po chlopsku bo widac tylko tak dociera, 350 miejsc, dojechalo, czyli zostalo slasyfikowanych 217, a polowa stawki to polowa stawki, jak do tego dodac ze ja jechalem dla siebie i bez spinania czy scigania, a nie dla cynamona :mrgreen:
Ostatnio zmieniony 2013-09-15, 21:11 przez ANDRIUBIKER, łącznie zmieniany 1 raz.

#23
Ale co to trase zmienili w tym roku czy jak? Bo te czasy ogólnie dość słabe są. Z moim czasem sprzed paru lat byłbym w pierwszej 5-tce open (a wtedy byłem chyba koło 30). A żona jak wtedy wjeżdzała z plecakiem i fotki cykała po drodze wykręciła 1:40 :mrgreen:
Start był standardowo spod kościoła w Karpaczu czy gdzie? Potem do Wanga ok. 20 min w lewo i ciach do mety już praktycznie z górki :mrgreen:
https://www.facebook.com/evobikesycow

#24
z moim czasem sprzed 10 lat tez bym wygral :mrgreen: , adamello no bez jaj, 57 minut , w warunkach takich jakie byly czyli od dolnego schroniska wiatr ponad 80km/h, a na szczycie blisko 100, to pierwszy to robot nie czlowiek, a start ze stadiony w karpaczy, przez orlinek, wang, jest trasa chyba na oficjalnej stronie, ja tez jechalem z plecakiem i lajtowo, w polowie trasy skumalem sie z jednym kolesiem na canonie f900 i tak sobie spacerkiem na szczyt , genralnie fajna impreza zwyciezca dostal 1000pln, a do tego roweryka a gang rozlosowali wsrod startujacych, oczywiscie na mete to juz wszedlem, bo mocy bylo brak na krecenie, a i przelozenia w schwinnie jednak nie takie jak by sie tam zdaly
Ostatnio zmieniony 2013-09-15, 21:27 przez ANDRIUBIKER, łącznie zmieniany 1 raz.

#26
trasa upchill sniezka race jest chyba faktycznie inna nieco od tej z rotary, dla mnie najwiekszy szacun dla kolesia co jechal w kategorii m60 i w godzine 20 minut wtargal, to juz jest wyczyn

#28
tu sa obie trasy, nieco sie roznia faktycznie, ritchey jest krotsza o 700m, i inna trasa biegnie na poczatku
Ostatnio zmieniony 2013-11-05, 23:15 przez ANDRIUBIKER, łącznie zmieniany 1 raz.

#29
Gratulację Andriu. Bez olimpijskiej formy trzeba mieć dużo samozaparcia aby takie coś podjechać. Odgrażałem się, że pojadę ale plany urlopowe uległy zmianie i się wszystko jakoś rozmyło.
/// 4x Specialized /// ;)