Drgania na kierownicy przy obrocie przednim kolem

#1
hej,
od razu zaznaczam, ze jestem absolutnym amatorem jesli chodzi o serwis roweru, wiec przepraszam, jesli zadaje glupie pytania. oto mam problem taki jak w temacie- przy obrocie przedniego kola da sie wyczuc drgania na kierownicy, tak jakby cos bylo skopanego w lozysku. nie zalatwil tego smarowanie, a bieznie i konusy wydaja sie byc w dobrym stanie, zadnych wzerow itp. dodam, ze kolo toczy sie dobrze, jest tylko minimalnie scentrowane kolo /nie biore sie za to sam, bo nie mam narzedzi ani praktyki/. co moze byc przyczyna takiego problemu? czy sprobowac wymiany kuleczek w lozysku?
pozdrawiam
zelu

#4
weź chwyc na końce osi piasty i pokreć kołem, jak poczujesz chrobotanie to znaczy że za mocno skręciłeś konusy skoro twierdzisz że z bieżniami i kulkami wszystko ok, jak będziesz miał źle wyważone koło to też poczujesz w rękach, ja miałem przy oponach Continental X-King takie dziwne bicie góra dół przy obrocie bo opona gdzieś mała nadlewki

#5
aha, powinienem jeszce dodac, ze te drgania nie sa przez caly obrot kola, tylko w jednym konkretnym momencie- to chyba dyskwalifikuje problem zbyt mocnego dokrecenia konusow, prawda?

#6
Pamiętaj, że stosunkowo duża siła występująca na szybkozamykaczu (przy osi na nakrętki zresztą też) powoduje ściśnięcie osi o parę setek mm co przy takich łożyskach ma spore znaczenie i piasta w ręku kręcąca się lekko może chodzić ciężko. We wszystkich swoich piastach zostawiam ledwie wyczuwalny luz, który znika po wcale nie jakimś bardzo mocnym zapięciu zamykacza.

Klocek gdzieś nie ociera? Opona o błotnik?
Allegro, Alpinestars, Breezer, Corratec, Kuwahara, Rocky Mountain.

Obrazek

#10
problem rozwiazany- te cale drzenia pojawialy sie przy nieskreconych sterach. to, ze nie byly przez caly czas obrotu bylo pewnie spowodowane scentrowaniem kola. dzieki za pomoc