#31
Dzięki wszystkim za świetną imprezę, a w szczególności Radziejowi z teamu 17, który reprezentowałem również ja oraz kolegom Yvesowi i Dodo (bodajże z 14tki), którzy nam towarzyszyli w trudzie i znoju przez dłuższą część trasy. Szkoda, że inne sprawy nie pozwoliły mi na to aby pobyć z Wami już od piątku (choć nie wiem czy podołałbym morderczemu wysiłkowi jaki z pewnością towarzyszył treningowi prowadzonemu przez Corrado).

Jedno jest pewne - piwo Perła to doping, widziałem na własne oczy jak Radziejowi napompowało łydy!

#36
Edytowalem swój post z lista podziękowań i gratulacji-najwyraźniej słońce mi dało zbyt mocno po głowie a, żem zmotoryzowany był to nie mogłem przyjąć odżywek Corrada i temperatura musiała mi zafundować omamy sluchowe-slyszalem to co napisałem :o Sam byłem mocno zaskoczony, ale nawet nie było kiedy tematu podrazyc bo zaraz musiałem uciekać-taki klops wyszedł-sorry Panowie

#41
Witajcie

Powiem tylko tyle .... ŻAŁUJE, że nie byłem z Wami.
Nie mogłem wyjechać bo wujkiem zostałem :D
Może następnym razem.

Pozdrawiam
Wojtek
Woodlands 29-er cr-mo
Trek 750
ARCADIA 6000
Suntour XC Pro WTB w kartonach czeka na nowe życie

#42
No to chyba mi się wyjaśniła zagadka stulecia, już wiem skąd mogę kojarzyć Ojca Dyrektora :)
Coś mi się widzi, że grasował ów gagatek niegdyś pod jednym z liceów w Nowej Hucie.
Jeśli się nie mylę to niniejszym proszę ode mnie pozdrowić serdecznie tą panią:
https://picasaweb.google.com/1087803895 ... 8726158194

Z tego co widzę to było całkiem klawo. Mnie niestety zatrzymały obowiązki rodzinne co łączy się z tym, że się ciut przetrenowałem w weekend ale jestem przekonany, że jeszcze będzie okazja się poznać w "realu".

#48
Działa, działa :) Nakradłem trochę zdjęć to se na fejsa wrzuce :D

Btw - coraz bardziej boli mnie fakt, że do niedzieli nie zostałem - biorać pod uwagę to, że na purpurze bije rekordy pokonanych zjazdów (jeśli o stromiznę chodzi), tak też jeden z pierwszych zjazdów o których pomyślałem to te właśnie pod zamkiem w Rudnie (na zdjęciach widać jak się nimi niektórzy puszczają)... cóż - jak tylko będzie okazja :)

#50
Myślę, że fotki od Fockera najlepiej obrazują powagę zjazdu linowego :-). Wpadłem na pewien pomysł... Rozmawiałem z naszym Ojcem Dyrektorem na temat relacji ze zlotu. Zwrócił mi uwagę na to, że stworzenie takiego już artykułu jest dla niego bardzo pracochłonne. Fakt... Ja jednak upierałem się, że tego typu relacja ma swój klimat - za wzór podaję relację z pierwszego zlotu, która tak na prawdę mnie skusiła na uczestnictwo w tym coraz większym wydarzeniu. Różne osoby wklejają tutaj swoje galerie ze zdjęciami, różne osoby zdają relacje z całej tyrolki. Myślę, że żeby zbytnio nie dokładać pracy Skoliozie dobrze by było wszystko uporządkować. Ostatnio też z trudem szukałem informacji na temat drugiego zlotu. Myślę, że można zrobić całkiem osobną kategorię w dziale "Jazda", a wewnątrz dać po pierwsze rozgałęzienie na kolejne edycje zlotów, a potem rozgałęzienie na relacje i galerie użytkowników. Wszystko byłoby w jednym miejscu, a i osoby zainteresowane retro mogłyby załapać klimat i się przyłączyć :-D. Bo jak widać pomysł zlotów cały czas jest i myślę, że nie upadnie prędko więc będą kolejne i kolejne edycje, a już idzie się pogubić w tym wszystkim :-).
Wyglądałoby to następująco... Wchodzimy w zlot nr 3 - tam wybieramy albo galerie, albo relacje. Tutaj pojawiają się nazwy użytkowników np. galeria Corrada, relacja Doda itd.
Co sądzicie?
Ja od razu oferuję pomoc w uporządkowaniu informacji z dwóch zlotów!

#57
Ojtam na Chochołowych mydła nie uświadczysz. Zresztą nie tylko tam - pod Krakowem sporo jest bardzo dobrych miejsc, ale niestety trzeba wiedzieć gdzie i na pewno nie są to najbardziej popularne dolinki - tam trzeba się liczyć niestety z tym :(

#58
Witam! Jeszcze nie miałem okazji się wypowiedzieć na temat zlotu. Muszę przyznać,że świetnie się bawiłem. :-> Znakomicie zorganizowana impreza. Za to należą się wielkie podziękowania dla Ojca Dyrektora i tym, którzy mu pomagali. Oddzielne podziękowania dla ekipy z tyrolki, która cały dzień smażyła się na słoneczku dla naszej przyjemności.Trasa sobotniego rajdu wymagająca dająca wiele satysfakcji z jej przejechania, ciężkie podjazdy, a zjazdy na slikach to prawdziwy koszmar :shock: przy nich tyrolka to mały pikuś.Pozdrowienia dla współlokatorów Radzieja, Doda, Yvesa, współtowarzysza niedoli Darka... właściwie pozdrawiam wszystkich, bo bardzo miło spędziłem z Wami czas!
P.S. Corrado, nigdy więcej wieczornych treningów prowadzonych przez Ciebie.

#59
5erni5 pisze:Witam! Jeszcze nie miałem okazji się wypowiedzieć na temat zlotu. Muszę przyznać,że świetnie się bawiłem. :-> Znakomicie zorganizowana impreza. Za to należą się wielkie podziękowania dla Ojca Dyrektora i tym, którzy mu pomagali. Oddzielne podziękowania dla ekipy z tyrolki, która cały dzień smażyła się na słoneczku dla naszej przyjemności.Trasa sobotniego rajdu wymagająca dająca wiele satysfakcji z jej przejechania, ciężkie podjazdy, a zjazdy na slikach to prawdziwy koszmar :shock: przy nich tyrolka to mały pikuś.Pozdrowienia dla współlokatorów Radzieja, Doda, Yvesa, współtowarzysza niedoli Darka... właściwie pozdrawiam wszystkich, bo bardzo miło spędziłem z Wami czas!
P.S. Corrado, nigdy więcej wieczornych treningów prowadzonych przez Ciebie.
Ha ha,Wojownik,witaj:)
Lodzermensch

#60
skolioza pisze:Dodo - można wdzielić dział zlotowy, ale w formie informacji przedzlotowych i pozlotowych (czyli przeniesienia obecnie istniejąych tematów bez mieszania w nich)
O! To by było fajne... Wpłynęłoby na przejrzystość - byłbym za! Z tym, że wydzielenie galerii poszczególnych użytkowników i ich relacji to będzie niespełnione marzenie :-)