Stery klasyczne / dla widelców z gwintem /

#1
Słowo się kiedyś tam rzekło, więc jedziemy ;-) :

Konstrukcja łożyskowania dolnego nie różni się niczym od tej stosowanej we wszech obecnych A-Headach - miska nabita na widelec, uszczelka, łożysko, miska wbita w ramę; pomiędzy tym wszystkim nieco smaru.

Dla niewtajemniczonych schody mogą zaczynać się przy łożyskowaniu górnym Wygląda to tak:

Obrazek


Bardzo istotnym, choć niepozornym na pierwszy rzut oka elementem tej konstrukcji jest podkładka dystansująca obie nakrętki Zapobiega ona wzajemnemu "oddziaływaniu" na siebie nakrętek (co skutkowałoby częstym łapaniem luzów i kłopotami w regulacji) Ważne aby owa podkładka NIE MIAŁA MOŻLIWOŚCI OBROTU względem rury widelca! ( oryginalne podkładki mają wewnątrz pierścienia ząbek wchodzący w pionowe wyżłobienie w gwincie widelca) Nie ma zatem sensu zastępczo w przypadku jej braku stosować podkładki pod mostek z systemu A-Head, gdyż taki dystans nie będzie spełniał swojego zadania Użytkownicy canti mogą upiec 2 pieczenie przy jednym ogniu - wieszak do pancerza może spełniać zarazem rolę dystansu

Owa magiczna podkładka i wspomniana szczelina wyglądają następująco:

Obrazek


Obrazek


Słowo jeszcze o górnej nakrętce Ta przedstawiona na foto to najprostsza i najpopularniejsza wersja W niektórych modelach jednak występowały nakrętki z dodatkowym zabezpieczeniem prze rozkręcaniem się sterów Zabezpieczenie było realizowane przy pomocy dwóch małych śrubek na imbus (takich jak przy wieszakach linek do canti Tektro) skierowanych zgodnie z przedłużeniem promienia widelca Wkręcając je dociskaliśmy stalowy, sprężysty pierścień zastępujący jeden ze zwojów gwintu nakrętki do gwintu widelca Patent jest bardzo skuteczny, trzeba jednak bezwzględnie pamiętać o odkręceniu owych śrubek przed ruszeniem górnej nakrętki (poruszenie z "włączoną blokadą" może spowodować uszkodzenie gwintu widelca a co za tym idzie problemy z odpowiednią regulacją sterów)

Sam aspekt techniczny składania tego wszystkiego do kupy wygląda w moim przypadku tak (nie twierdzę że jest to jedynie słuszna metoda, ale działa):

1) Nakrętkę będącą miską dokręcam aż do momentu kiedy widelec zaczyna obracać się z oporem, po czym przekręcam ją jeszcze o 1/8 do 1/6 obrotu (nie trzeba na tym etapie przejmować się ciężko chodzącymi widłami)
2) Następnie wrzucam dystans i nakręcam górną nakrętkę aż do wyraźnego oporu (ale nie "na chama" za przeproszeniem)
3) Jednym kluczem (może być szwedzki nastawny) przytrzymuję górną nakrętkę w ustalonej przed chwilą pozycji, drugim (ze względu na ilość miejsca pod dystansem ten musi być na prawdę płaski) odkręcam nadłożone kilka chwil wcześniej 1/6-1/8 obrotu

W efekcie dolna nakrętka powraca do położenia w którym stery obracają się gładko ale bez luzów, jest jednak solidnie skontrowana z górną (im mocniej skontrujemy stery, tym dłużej będziemy się cieszyć jazdą bez luzów i ponownej regulacji)

Najpopularniejsze rozmiary kluczy do sterów: 1" - 32mm, 31mm, 1 1/8" - 36mm, 35mm
RetroMTB na Facebooku

SPRZĘT DO SPRZEDANIA

#2
Top do kompletu pokaż kolego jeszcze jak osadzić wianki , którą ich stroną do bieżni, bo znam filozofów, którzy robią odwrotnie i stery nie chodzą.
A i są dwa rodzaje wianków, z kulkami na dół i z kulkami w poziomie wianka, każdy z tych rodzajów ma swoje odpowiednie stery-miski do nich pasujące, przy wymianie na nowe wianki , zwrócić trzeba na to szczególną uwagę.
www.velotech.pl

#3
No i jeszcze trzeba koniecznie dodać, że w takich sterach występuje tzw. fajka, a nie mostek znany z a-headów. Rura widelca jest zaś zwykle przycięta na kilka cm. nad miskami. Akurat tyle, by nie wystawała znad nakrętki.
I przystępując do demontażu, trzeba najpierw tą fajkę odkręcić – robi się to imbusem, najczęściej 5 mm, umieszczonym w osi sterów. Pewną, aczkolwiek iluzoryczną, przewagą takich sterów jest możliwość prostej regulacji wysokości, bez żadnych podkładek, pod warunkiem oczywiście, że fajka jest wystarczająco długa.
Maksymalne wysunięcie jest, podobnie jak na sztycach, zaznaczane kreskami. No i jeszcze jedno: fajki mtb są zwykle robione z cr-mo.
Tyle mojej amatorskiej wiedzy.
I mam jeszcze szybciutkie pytanie: czy klasyczna miska nabita w mufę różni się jakoś od tej z a-headów? Pytam dlatego, czy koniecznie trzeba zawsze wybijać miski zmieniając stery np. na a-head?
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/

#5
No widzisz, ja nikogo nie sprawdzam, po prosty automatycznie zadaje pytanie jak to w serwisie bywa :lol:
Po prostu są dwa rodzaje wianków, z kulkami skierownaymi w dół-niesymetryczne, a są także takie, które kulki mają umieszczone po środku wianka - symetrycznie.
I nie są to wianki zamienne.
Najczęściej spotykamy wianki z kulkami " niesymetrycznie" .
Spotykamy także stery nawet i nakręcane z systemem łożyskowania na " igiełkach ", gdzie wianek ma kształt stożka a w nim zamiast kuleczek są igiełki- malukie walce.

Stery takie spotykaliśmy jako mieszane także , jedna miska na kulkach, druga na igiełkach.

Ale najlepsze stery to były stery nakręcane Shimano XT i Dx-y na dużych kulkach z lat 80-90, niezniszczalne.

Jak będę na hurtowni to porobie zdjęcia bo tam mają jakiś wybór modeli.
www.velotech.pl

#6
W temacie ewentualności złego założenia łożysk (każdemu może się w końcu zdarzyć)

Na szczęście nie przebiega to bezobjawowo czyniąc jedynie sieczkę w środku
Sygnałem aby sprawdzić czy dobrze poskładaliśmy stery jest niemożliwość prawidłowej ich regulacji Jeśli zatem stery obracają się gładko tylko wtedy, gdy wyczuwalny jest na nich wyraźny luz, a próby jego skasowania kończą się ciężką pracą widelca nie ma co opukiwać, potrząsać w nadziei "że coś się ułoży" ;-) tylko rozebrać i sprawdzić

Raz jeszcze zatem: kulkami do bieżni, wianuszkiem do głębokiej miski ;-)

Jeśli jednak żywcem nie wiemy jak prawidłowo łożyska założyć a pociąg w góry odjeżdża za godzinę mamy jeszcze jedno wyjście (potrzebujemy jednak dodatkowe łożysko)
Mianowicie: wydłubujemy z wianków kulki, na bieżnię nakładamy dość grubą warstwę smaru stałego i układamy kulki jedna przy drugiej aż kółeczko się zamknie Wtedy wyjmujemy jedną ( kuleczki muszą mieć nieco luzu, nie mogą się tak ciągle tłoczyć między sobą) i składamy całość do kupy (postępowanie z górną i dolną miską jest analogiczne) Kulki są w mniejszych odstępach miedzy sobą, stąd konieczna jest ich większa ilość (dodatkowe łożysko)
RetroMTB na Facebooku

SPRZĘT DO SPRZEDANIA

#7
Heh, mój dziadek przedwojenny rowerzysta zawsze się na wianki zżymał, i mówił, że to oszczędnościowy wynalazek, żeby mniej kulek wychodziło, bo kulki to wiadomo, z dobrej stali drogie są. I że powinny być same kulki, bez wianuszków.
Długie lata go nawet słuchałem, pracowicie wydłubując kuleczki i przyklejając je na kropelkę smaru do bieżni łożysk...
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/

#8
Dla uzupełnienia wykładu kolegi dołączam :


Obrazek


1. dolna miska dolnej części sterów - tę montujemy na widelcu

2. wianek z kulkami - wkładamy kulkami do góry w stronę ramy

3. górna miska dolej części sterów - tę montujemy w ramie od spodu

4. dolna miska górnej części sterów - tę montujemy w ramie od góry

5. wianek z kulkami - wkładamy kulkami w dół

6. górna miska górnej części sterów - tę montujemy na widelcu nakręcajac od góry

7. podkładka z ząbkiem

8. Nakrętka , którą nakręcamy na końcu montażu, służąca do skręcenia końcowego sterów.

Tutaj należy zwrócic uwage na montaż, ważne jest to aby rura sterowa był nizsza o ok 2-3 mm ( zalezy to od grubośći nakrętki ) od górnej powierzchni nakrętki - tutaj dobrze przed końcowym montażem zawsze warto zrobic tzw. " premontaż " wstępny. - dlaczego, bo tak ma być, a poza tym niektóre przeciwnakrętki mają od góry uszczelki i rura sterowa widelca musi sie kończyc pod nimi.

Wianki z kulkami zawsze wkładamy stroną kulek do ramy kierując - na podanym przykładzie to widać i to są wianki niesymetryczne.

! Uwaga, spotkałem się ze sterami w których wianki wkładało się odwrotnie na górze, dlatego bacznie sprawdzamy ułozenie wianków. !!

Obrazek



Do części składowych sterów mogą dochodzić jeszcze uszczelki, plastykowe, gumowe, najcześciej są spotykane w dolnej części sterów - dobre uszczelnienie chroni przed dostaniem się wody i brudu, choć zdarzaja się i uszczelki w górnej czesci sterów.


Na kolejnym zdjeciu widać różnice między wiankami niesymetrycznym ( 1 ) i symetrycznym ( 2 ) .

Obrazek
www.velotech.pl

#9
Piotr pisze:A i są dwa rodzaje wianków, z kulkami na dół i z kulkami w poziomie wianka, każdy z tych rodzajów ma swoje odpowiednie stery-miski do nich pasujące, przy wymianie na nowe wianki , zwrócić trzeba na to szczególną uwagę.
Nie samymi wiankami żyje człowiek. Czasem miłośnik retro może jeszcze trafić na takie cóś...
Obrazek

:-) No, ale zestawienie tego jest już banalne. Jedyny problem może być wtedy, gdy nam się takie łożyska posypią. Pewnie trzeba wydłubać z ramy takie miski, i zamienić na normalne, wianuszkowe...
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/

#10
Abym nie skłamał jak pamiętam to te niby łożyska są rozbieralne.
To tzw. półcartridge, powinna na nich być zawleczka - drucik, po sciągnięciu go wysypią się kulki z wianka plastykowego, albo nawet zawleczki nie ma.
Kulki można wymienić na nowe.
Bieżnie są bardzo twarde, więc sporo czasu pojeżdżą, a nie przekręcone na siłe powinny długo posłużyć.

Tak wiec jeśli to jest tak jak napisałem to nawet teraz sporo firm produkuje stery na takiej samej zasadzie, pisząc nawet że jest to cartridge .

Jest nawet szansa dobrać takie same .
www.velotech.pl

#11
Jesli wolno dodam tylko że:
o ile w standardzie 1 1/8 cala możemy spotkać dolna miskę 30mm,
to dla 1 cala można juz mieć 27mm oraz 26,4mm (ten drugi wymiar bardziej szosowy, ale nigdy nic nie wiadomo..;) )
coby sie nie zdziwić, że nie wchodzi albo się tak.."rozbiło"

#12
Rozbierałem kiedyś stery Rithey Logic- tam oryginalnie były dwa rodzaje wianków - u góry jak to nazwał Piotr - niesymetryczne, a na dole- symetryczne. Ale ciekawostką jest to, że kulki na dole są większe niż na górze. Te na górze mają średnicę standardową, jak w innych sterach, natomiast te na dole już nie taką standardową. Trudniej do nich znaleźć wianek na wymianę czy same kulki, wiec polecam pilnowanie kulek przy rozbieraniu ;)

Warto też dodać, że nie każda bieżnia będzie pasowała do każdych sterów - niby wszystkie są podobne, ale można się czasem zdziwić po zostawieniu starej bieżni przy zamontowaniu nowych sterów. I nie mam tu oczywiście na myśli różnic pomiędzy 1" a 1 1/8" czy pomiędzy łożyskami kulkowymi a maszynowymi czy igiełkowymi ;)
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .

#13
Piotrze,czy ma sens eliminacja wianków ?

Osobiście wywalam wszystkie w rowerze,zastępując samymi kulkami.

W sterach to 28 zamiast 22 kulek we wianku 1 1/8".

Niby to tylko 6 kulek ale to 27 % mniejszy nacisk,wpływa na trwałość?

#16
Wianki w hamulcach ???

W XTR są ale raczje na wianki nie wygląda.

Co od zastepowania kulek wiankami - ma to sens jesli cosjest jakieś inne niż obecnie produkowane, w przeciwnym razie dajemy wianuszki i po kłopocie.

Co do kulek niewymiarowych - kupujemy łozyska maszynowe z takimi kulkami i je rozbieramy, jak bardzo prosto, zciągamy uszczelke, wyciagamy koszyczek, przesuwamy kulki w jedno miejsce i wypadają one same.
W odwrotny sposób można zmontować z powrotem łozysko np usuwając pekniętą kulke, albo dla zabawy.
www.velotech.pl

#17
a ja mam pytanie w kwestii wywalania wiankow- po takim zabiegu trzeba dokupic kulki, zeby byly po calym obwodzie, tak? nie moglem za cholere zlozyc sterow wiec idac za rada aldka powyciskalem kuleczki i poprzyklejalem je na smar do biezni. wszystko spoko, nareszcie udalo mi sie to ladnie wyregulowac, ale jak powiedzialem o tym dziadkowi to opieprzyl mnie, ze teraz bedzie nierownomiernie rozlozona sila na biezni, i wszystko sie posypie. szczerze to mi tez przyszlo to tez do glowy... jak myslicie, bedzie sie dalo na tym jezdzic?

#18
Będzie działać, pod warunkiem że dołożysz kulek, tak żeby nie było dziur ;] Z drugiej strony nie może być za dużo, bo się w misce nie ułożą dobrze, najlepiej wpakować na styk i jedną wyjąć ;]
Allegro, Alpinestars, Breezer, Corratec, Kuwahara, Rocky Mountain.

Obrazek

#20
Na pewno nic dobrego, kulki grosze kosztują, w sterach zwykle 5/32" są, kup i nie rób dziadostwa. Teoretycznie po równym rozłożeniu kulek bez wianka i prawidłowym skontrowaniu, czyli pozbawieniu luzów kulki będą się obracać wszystkie naraz i będzie tak samo jak z wiankiem, ale w praktyce różnie bywa, kulki się poprzesuwają i będzie dupa.
Allegro, Alpinestars, Breezer, Corratec, Kuwahara, Rocky Mountain.

Obrazek

#21
hej. oddałem rower do serwisu, coby mi te kulki pouzupełniali (nie mam na studiach narzędzi), ale gość powiedział, ze w dolnych miskach są inne, "większe od normalnych" kulki. w związku z tym włożył je z powrotem na wianki i złożył z tym stery (źle)... czy ktoś mógłby mi powiedzieć jakie są inne niż standardowe rozmiary kulek w sterach? marka to ritchey, model logic, przypuszczam, że z 1993.

#23
tutaj znaczy wrocław? no właśnie ściemniał coś, że na oczy takich nie widział i pewnie coś tam było grzebane. a jak jest jeszcze możliwa średnica tych kulek? w razie czego kupie kilka rozmiarów i sprawdzę jak je rozłożę.

#25
Dupa nie serwisant, Tom miał po prostu mądry pomysł, żeby na dole były większe kulki, bo dół bardziej po dupie dostaje, też standardowe i też nie pamiętam dokładnie jak to wyglądało ;D 1/8" mam na chacie, zapasy innych mi się pokończyły ;/
Allegro, Alpinestars, Breezer, Corratec, Kuwahara, Rocky Mountain.

Obrazek

#27
Odświeżę temat.
Mam taki jeden rowerek. Kiedy go sobie rozebrałem po sezonie i smarowałem okazało się, że wypadają kulki z wianuszków w sterach. Zerknąłem do netu a tam pisali, że łożyska do sterów to są głównie w rozmiarach 1 '', 1 1/8 '' albo rzadziej 1 1/4 ''. Pomierzyłem (nieprecyzyjnie) średnicę wianka i wyszło mi że najbliżej mi do 1 1/8 '' bo i 22 kulki w nim są a w 1 '' tyle nie dają a 1 1/4 '' to średnica za duża... Skoczyłem do serwisu kupiłem 1 1/8 '' i nie pasują... Znaczy 1 1/8 na oko wygląda tak samo jak te moje oryginały. Założyłem bez problemu, tyle że już nie mogłem skręcić sterów bo jak się okazało po przyłożeniu oryginałów do 1 1/8 '' to oryginały są mniejsze. Po wizycie w dwóch serwisach ustaliłem, że oryginały są większe niż 1 '' a mniejsze niż 1 1/8 ''. Serwisanci bezradnie rozłożyli ręce i zgodnie stwierdzili, że takiego czegoś w swym długim życiu zawodowym na oczy nie widzieli, nie słyszeli też by kolega opowiadał, że coś takiego widział. Dla uszczegółowienia dodam, że łożysko jest niesymetryczne.
Stąd moje pytania: Czy ktoś kojarzy takie łożysko? Czy łożysko sterów 1 1/8 '' a 1 1/8 '' 5/32 '' to jest to samo?
czy w ogóle warto zmieniać te łożyska ( zwłaszcza, że ś. p. Dziadek kolegi z postów wyżej traktował wianki z pogardą)? Generalnie wszystko się ładnie trzyma kupy. Dopiero jak czyściłem w nafcie to okazało się, że lecą...

Dla samego zaspokojenia ciekawości, fajnie byłoby wiedzieć cóż to za łożysko. Rower to Sparta Bullet.

Dziękuję za ewentualne odpowiedzi.

#28
daj zdjecia, tez nie sluszalem o innym rozmiarze jak 3 powuzsze, nooo w nowych sa stery 1,5 cala, kiedys tez byl paten ktory nazywal sie one point five , czyli jakby nie patzrec 1,5 cala, co do wiankow , ja nigdy ich nie stosowalem, zawsze same kulki, tak w sterach jak i w suportach, i piastach, nawet jak byly wianki to wywalalem i wstawialem wieksza ilosc kulek, wiec tu tez tak bym zrobil, daj foty tego problemu o jakim piszesz,
...swoja droga rozmiar sterow opdnosi sie do wymiaru rury sterowej, a nie wianka, czyli sterowka ma 25,4 mm czyli jeden cal, lub 28,5mm czyli 1 i 1/8 cala , 31,8mm czyli 1i 1/4 cala itd , w roznych stertach tez byly rozne srednice kulek, czesto inne na dolnej bierzni i na gornej itd, reasumujac, stery jak sa kompletne to musza pasowac, dobieramy je zaleznie od srednicy sterowki (reszta jest juz zestandaryzowana)

#29
przy jednej średnicy wianka mogą być rózne rodzaje kulek łożyska (a więc i inne kształty bieżni po których się poruszają) - samo Shimano stosowało 2 różne typy
Kto chciał pożenić stare stery XT/DX z XTRem np, albo Ritcheyem, ten wie o czym piszę...

z tego co wiem to:
DX/XT maja kulki 1/4"
XTR/Ritchey - 3/16"
tutaj mamy jeszcze inny wymiar 5/32"

pytanie więc co określamy jako standardowe łożyska....

Insza inszość - wianki wywalić można i dać same kulki Wtedy jednak potrzebujesz tych kulek więcej niż jest we wianku Także też klops, bo dodatkowe kulki masz z innego łożyska o innej wielkości
Ostatnio zmieniony 2013-07-10, 14:05 przez skolioza, łącznie zmieniany 1 raz.
RetroMTB na Facebooku

SPRZĘT DO SPRZEDANIA

#30
nie no to napisalem wyzej., ze roznej srednicy kulki byly stosowane, a standardowe lozysko , to tez jak napisalem wyzej, moim zdaniem kompletne stery , ktore pomijajac specyfike samego produktu sa zestandaryzowane pod dany wymiar sterow, wiec oczywistym jest ze albo kupujemy same kulki identyczne rozmiuarem z tymi jakie mielismy w sterach, albo cale inne stery i musi pasowac
1/4 to 6,4mm
3/16 to 4,8mm
5/32 to 4,00mm