jeśli zależy Ci na pedałach, a korba jest szrot to można ją naciąć
Jeli korba ma przetrwać - penetrator+cierpliwość+ dobry klucz ew delikatne podgrzanie korby w miejscu łączenia z pedałem
#32
Poszło po dobie od zalania WD40 :) Jeden płaski klucz się rozgiął, ale żabka z nałożoną starą sztycą dała radę :) Operacja zakończona pomyślnie, jutro wrzucę fotki.
#33
płaski klucz to słaby sojusznik w takich sprawach - ja po kilku szarpaninach zainwestowałem w dedykowany klucz do pedałów i 99% sytuacji rozwiązuje bez kłopotu
#34
Zwłaszcza słabiutkiej jakości płaski klucz
Problem miałem z serwisem pedału, który mi się jakoś poluzował podczas operacji. Pedał LX, bodajże m560. Jedno, że on chyba ma nie ściągalną blachę dookoła (nie wiem jak to nazwać fachowo) i ciężko dotrzeć do środka, a drugie to mnie zaskoczyły wysypujące się kuleczki A skontrowanie porządne nakrętek to w ogóle mało prawdopodobne? No ale jakoś pozbierałem go do kupy. Tyle, że nawet po wyczyszczeniu i nasmarowaniu dalej lekko trzeszczy podczas obrotu, ale może się uleży.
Problem miałem z serwisem pedału, który mi się jakoś poluzował podczas operacji. Pedał LX, bodajże m560. Jedno, że on chyba ma nie ściągalną blachę dookoła (nie wiem jak to nazwać fachowo) i ciężko dotrzeć do środka, a drugie to mnie zaskoczyły wysypujące się kuleczki A skontrowanie porządne nakrętek to w ogóle mało prawdopodobne? No ale jakoś pozbierałem go do kupy. Tyle, że nawet po wyczyszczeniu i nasmarowaniu dalej lekko trzeszczy podczas obrotu, ale może się uleży.
#35
Rower przerabiam na wersję bardziej terenową Na razie dostał opony Ritchey Megabite 2.1. Amor XC500 czeka aż mostek przyjdzie. Zmianę napędu na 3x8 i grip shifty muszę odłożyć na później ze względów przyziemnie finansowych.
Przyznaję, że nie chciało mi sie do zdjęć opon czyścić po testach błotnych. Super jeździ z takim bieżnikiem, w końcu na podjazdach mogę więcej siły włożyć i koło nie ucieka. Ino mogłyby się szybciej z błota czyścić, ale nie można mieć wszystkiego
Sprawdzałem i jak założę amor to główka pójdzie do góry jedynie z 1-2 cm, więc chyba taki mały skok (50 mm) będzie OK do tej ramy. Chociaż może i z większym nie byłoby tak źle?
I bajeranckie walentynkowo-pedalskie zaciski
Przyznaję, że nie chciało mi sie do zdjęć opon czyścić po testach błotnych. Super jeździ z takim bieżnikiem, w końcu na podjazdach mogę więcej siły włożyć i koło nie ucieka. Ino mogłyby się szybciej z błota czyścić, ale nie można mieć wszystkiego
Sprawdzałem i jak założę amor to główka pójdzie do góry jedynie z 1-2 cm, więc chyba taki mały skok (50 mm) będzie OK do tej ramy. Chociaż może i z większym nie byłoby tak źle?
I bajeranckie walentynkowo-pedalskie zaciski
#36
Jakoś przeoczyłem mój stary projekt.. ale cieszę się że teraz idzie w dobrym kierunku (chciałem z niego zrobić zacny rower MTB ale po założeniu szosowych opon tak nadzwyczajnie dobrze się jeździło, że i zostało).
Co do amora, skok 50-63 będzie bardzo dobry dla ostrego charakterka roweru, na forach oglądałem tą ramkę ożenioną i z Manitaczami 100 lub 80 mm, niestety po niemiecku opisane a ja niemieckiego w ząb.
Oryginalnie bike chyba stał na żółtych hamulcach magury, to sugerowałyby przelotki na ramie oraz na przezroczystych gripach x-ray.
Bardzo fajnie komponują się oponki! Żebym wiedział, tobym dorzucił do paczki z gratami i stery ahead :)
Co do amora, skok 50-63 będzie bardzo dobry dla ostrego charakterka roweru, na forach oglądałem tą ramkę ożenioną i z Manitaczami 100 lub 80 mm, niestety po niemiecku opisane a ja niemieckiego w ząb.
Oryginalnie bike chyba stał na żółtych hamulcach magury, to sugerowałyby przelotki na ramie oraz na przezroczystych gripach x-ray.
Bardzo fajnie komponują się oponki! Żebym wiedział, tobym dorzucił do paczki z gratami i stery ahead :)
#37
oj zaraz zacznie się dyskusja na temat właściwej strony zakładania zacisków
rower MTB na grubej gumie zawsze zyskuje, więc dla mnie zmiana na +
rower MTB na grubej gumie zawsze zyskuje, więc dla mnie zmiana na +
#38
Ogólnie zakładam zaciski na drugą stronę ale do fotki dałem na prawą i już tak zostały
dancio_yr84, co do sterów to dostałem z amorem fajne niski Dia Compe także będzie git A Magury mam w planie, ale raczej dość odległym. Teraz musiałem dać pełny pancerz na tył.
dancio_yr84, co do sterów to dostałem z amorem fajne niski Dia Compe także będzie git A Magury mam w planie, ale raczej dość odległym. Teraz musiałem dać pełny pancerz na tył.
#39
Stevens przeszedł pierwszy prawdziwy test w ten łikend! Singletracki pod Smrekiem zaliczone Spisał się super, sztywny wideł w ogóle nie przeszkadza na takich trasach. Genialnie się uwija w szybkich zakrętach, znacznie fajniej mi się na nim zjeżdżało (nie mówiąc o podjeżdżaniu) niż na nowym Stevensie Monarchu, którego klocowatość lekko mnie poraziła
Jedynie jak porządnie namókł to fałki z klamkami od canti przestały hamować w ogóle No ale ja tam fanem hamowania nie jestem, więc nie czułem żadnego dyskomfortu. Ale klamki od V i tak zakładam
Same single zdecydowanie polecam, jak ktoś nie był. Genialna sprawa. Zamiast dwóch polskich ścieżek zrobiliśmy dodatkowo ze 20 km po czeskich gubiąc drogę (oznakowania czeskie są tak samo gówniane w górach jak na drogach), większość w ulewie, ale było zdecydowanie świetnie. Drugi dzień po szutrach i asfaltach izerskich też fajny (v max 65 kmh na spokojnie, bez dokręcania na początku, dla mnie po 10 latach rozbratu z rowerem to już przyjemna prędkość).
Nie mogę fotek załączyć... "You don't have permission to access /posting.php on this server."
https://plus.google.com/u/0/photos/1031 ... 6958330193
Jedynie jak porządnie namókł to fałki z klamkami od canti przestały hamować w ogóle No ale ja tam fanem hamowania nie jestem, więc nie czułem żadnego dyskomfortu. Ale klamki od V i tak zakładam
Same single zdecydowanie polecam, jak ktoś nie był. Genialna sprawa. Zamiast dwóch polskich ścieżek zrobiliśmy dodatkowo ze 20 km po czeskich gubiąc drogę (oznakowania czeskie są tak samo gówniane w górach jak na drogach), większość w ulewie, ale było zdecydowanie świetnie. Drugi dzień po szutrach i asfaltach izerskich też fajny (v max 65 kmh na spokojnie, bez dokręcania na początku, dla mnie po 10 latach rozbratu z rowerem to już przyjemna prędkość).
Nie mogę fotek załączyć... "You don't have permission to access /posting.php on this server."
https://plus.google.com/u/0/photos/1031 ... 6958330193
#40
Zmiany...
- sztywnego Marina zastąpił Marzocchi XC500
- stery zmienione na ahead Dia Compe, mostek na Ritchey WCS (105-110 g, trochę licho wygląda
- kaseta na 8rz XT 737
- manetki na SRT500 i klamki Avid SD 1.9L
- RD na LX m550
Nie jeździłem jeszcze po zmianach, bo tradycyjnie zabrakło mi... korka I jak wcześniej się obyło bez niego, tak teraz z tym gorzej
Nie wiem dlaczego, rower przytył 1,5 kg... mimo że amor cięższy tylko o jakieś 800g od Marina a reszta raczej lżejsza. Brudu tyle nazbierałem?
- sztywnego Marina zastąpił Marzocchi XC500
- stery zmienione na ahead Dia Compe, mostek na Ritchey WCS (105-110 g, trochę licho wygląda
- kaseta na 8rz XT 737
- manetki na SRT500 i klamki Avid SD 1.9L
- RD na LX m550
Nie jeździłem jeszcze po zmianach, bo tradycyjnie zabrakło mi... korka I jak wcześniej się obyło bez niego, tak teraz z tym gorzej
Nie wiem dlaczego, rower przytył 1,5 kg... mimo że amor cięższy tylko o jakieś 800g od Marina a reszta raczej lżejsza. Brudu tyle nazbierałem?
#41
a nie celowałeś przypadkiem wyżej? 500tki to taka średnia półka...duczeWW pisze: manetki na SRT500
#42
No niby celowałem w srt800 ale te dostałem prawie gratis więc zamontowałem testowo. Bo ogólnie ciągle nie jestem przekonany do gripów.
Z wagą całości to waga mnie oszukała Waży 12 kg a nie 13 więc ujdzie jak na niskobudżetową konstrukcję
Z wagą całości to waga mnie oszukała Waży 12 kg a nie 13 więc ujdzie jak na niskobudżetową konstrukcję
#44
zdecydownie zaraz zmienisz amora na sztywne widełki znowu, stare marcochy nadają sie wyłacznie na ściane , leją smarkają i plują olejem jakie by nie były , ile razy by sie zarzekał serwisant i tak wyleją.
Stevensy to dobre maszynki , ramki super, zwłaszcza te cienkie rureczki, doskonale sie prowadziły.
Z2-Z3 se załatw bdzie idealny pod cr-mo
Stevensy to dobre maszynki , ramki super, zwłaszcza te cienkie rureczki, doskonale sie prowadziły.
Z2-Z3 se załatw bdzie idealny pod cr-mo