#32
Poszło po dobie od zalania WD40 :) Jeden płaski klucz się rozgiął, ale żabka z nałożoną starą sztycą dała radę :) Operacja zakończona pomyślnie, jutro wrzucę fotki.

#34
Zwłaszcza słabiutkiej jakości płaski klucz :-)

Problem miałem z serwisem pedału, który mi się jakoś poluzował podczas operacji. Pedał LX, bodajże m560. Jedno, że on chyba ma nie ściągalną blachę dookoła (nie wiem jak to nazwać fachowo) i ciężko dotrzeć do środka, a drugie to mnie zaskoczyły wysypujące się kuleczki :-) A skontrowanie porządne nakrętek to w ogóle mało prawdopodobne? No ale jakoś pozbierałem go do kupy. Tyle, że nawet po wyczyszczeniu i nasmarowaniu dalej lekko trzeszczy podczas obrotu, ale może się uleży.

#35
Rower przerabiam na wersję bardziej terenową :-) Na razie dostał opony Ritchey Megabite 2.1. Amor XC500 czeka aż mostek przyjdzie. Zmianę napędu na 3x8 i grip shifty muszę odłożyć na później ze względów przyziemnie finansowych.

Przyznaję, że nie chciało mi sie do zdjęć opon czyścić po testach błotnych. Super jeździ z takim bieżnikiem, w końcu na podjazdach mogę więcej siły włożyć i koło nie ucieka. Ino mogłyby się szybciej z błota czyścić, ale nie można mieć wszystkiego :-)

Sprawdzałem i jak założę amor to główka pójdzie do góry jedynie z 1-2 cm, więc chyba taki mały skok (50 mm) będzie OK do tej ramy. Chociaż może i z większym nie byłoby tak źle?

I bajeranckie walentynkowo-pedalskie zaciski ;-)
Załączniki
P1010060.JPG
P1010050.JPG

#36
Jakoś przeoczyłem mój stary projekt.. ale cieszę się że teraz idzie w dobrym kierunku (chciałem z niego zrobić zacny rower MTB ale po założeniu szosowych opon tak nadzwyczajnie dobrze się jeździło, że i zostało).

Co do amora, skok 50-63 będzie bardzo dobry dla ostrego charakterka roweru, na forach oglądałem tą ramkę ożenioną i z Manitaczami 100 lub 80 mm, niestety po niemiecku opisane a ja niemieckiego w ząb.
Oryginalnie bike chyba stał na żółtych hamulcach magury, to sugerowałyby przelotki na ramie oraz na przezroczystych gripach x-ray.

Bardzo fajnie komponują się oponki! Żebym wiedział, tobym dorzucił do paczki z gratami i stery ahead :)

#38
Ogólnie zakładam zaciski na drugą stronę :-) ale do fotki dałem na prawą i już tak zostały :-)

dancio_yr84, co do sterów to dostałem z amorem fajne niski Dia Compe także będzie git :-) A Magury mam w planie, ale raczej dość odległym. Teraz musiałem dać pełny pancerz na tył.

#39
Stevens przeszedł pierwszy prawdziwy test w ten łikend! Singletracki pod Smrekiem zaliczone :-) Spisał się super, sztywny wideł w ogóle nie przeszkadza na takich trasach. Genialnie się uwija w szybkich zakrętach, znacznie fajniej mi się na nim zjeżdżało (nie mówiąc o podjeżdżaniu) niż na nowym Stevensie Monarchu, którego klocowatość lekko mnie poraziła :-)

Jedynie jak porządnie namókł to fałki z klamkami od canti przestały hamować w ogóle :-) No ale ja tam fanem hamowania nie jestem, więc nie czułem żadnego dyskomfortu. Ale klamki od V i tak zakładam ;-)

Same single zdecydowanie polecam, jak ktoś nie był. Genialna sprawa. Zamiast dwóch polskich ścieżek zrobiliśmy dodatkowo ze 20 km po czeskich gubiąc drogę (oznakowania czeskie są tak samo gówniane w górach jak na drogach), większość w ulewie, ale było zdecydowanie świetnie. Drugi dzień po szutrach i asfaltach izerskich też fajny (v max 65 kmh na spokojnie, bez dokręcania na początku, dla mnie po 10 latach rozbratu z rowerem to już przyjemna prędkość).

Nie mogę fotek załączyć... "You don't have permission to access /posting.php on this server."

https://plus.google.com/u/0/photos/1031 ... 6958330193

#40
Zmiany...

- sztywnego Marina zastąpił Marzocchi XC500
- stery zmienione na ahead Dia Compe, mostek na Ritchey WCS (105-110 g, trochę licho wygląda :-)
- kaseta na 8rz XT 737
- manetki na SRT500 i klamki Avid SD 1.9L
- RD na LX m550

Nie jeździłem jeszcze po zmianach, bo tradycyjnie zabrakło mi... korka ;-) I jak wcześniej się obyło bez niego, tak teraz z tym gorzej :-)

Nie wiem dlaczego, rower przytył 1,5 kg... mimo że amor cięższy tylko o jakieś 800g od Marina a reszta raczej lżejsza. Brudu tyle nazbierałem?

#42
No niby celowałem w srt800 ale te dostałem prawie gratis więc zamontowałem testowo. Bo ogólnie ciągle nie jestem przekonany do gripów.

Z wagą całości to waga mnie oszukała :-) Waży 12 kg a nie 13 więc ujdzie jak na niskobudżetową konstrukcję :-)

#44
zdecydownie zaraz zmienisz amora na sztywne widełki znowu, stare marcochy nadają sie wyłacznie na ściane , leją smarkają i plują olejem jakie by nie były , ile razy by sie zarzekał serwisant i tak wyleją.

Stevensy to dobre maszynki , ramki super, zwłaszcza te cienkie rureczki, doskonale sie prowadziły.

Z2-Z3 se załatw bdzie idealny pod cr-mo
www.velotech.pl