#31
szkoda ze daliscie piaste z bebenkiem na tyle, oryginalna byla ok, w sam raz na prosty naped... ale jak tam se chcesz;)
Może kiedyś to nastąpi, tym bardziej że mam wszystkie oryginalne części i jak kiedyś będę miał nadwyżkę pieniędzy to je wychromuję . Ale na najbliższe lata zostanie tak jak jest. Co złego w zatrzaskach, po za tym że 'ciut' za nowoczesne są? Ja tym będę jeździł na normalne tripy, gdzie w noskach bym sie zabił, a klatki są kijowe (chyba ze takei podwójne do trialu, ale i tak na szosę zatrzask lepszy). A inna sprawa że jeszcze na niej nie jeździłem, więc tak jak Zimny piszę może się okazać że jak geo nie siądzie, to sobie jakąś nowszą ramę kupięmarcin74 pisze:do tej ramy koniecznie trzeba zorganizowac starsze komponenty
...przezutka , korby o pedalach nie wspomne
nic sa bardzo pieknebartolini pisze:Co złego w zatrzaskach
Zaskocze Cię, otóż już poleciałem na nim 100km (no dobra, 98 dokładnie ;) ) z Cisnej do Rymanowa zdr. Szczegóły tu https://picasaweb.google.com/1129172118 ... osowyBiesy#Piotr pisze:może i wypieszczony ale jakbym miał na takich klamkach śmigać po Gorcach to porażka , do pewnego momentu podniecenie jest , później przychodzi ból.
Pogadamy o wygodzie jak polecisz 100 km min
Wróć do „Retro SZOSA / PRZEŁAJ”