Witam. Potrzebuje pomocy w identyfikacji , a raczej potwierdzeniu moich przypuszczeń dotyczących kupionej od Corrada ramy.
Fotki ramy zrobione przez Corrada
Przejrzałem trochę internet i katalogi Kony i wyszło mi , że jest to KONA LAVA DOME 1992.
Sugerowałem się mostkiem, sterami , prowadzeniem linki oraz obejmą sztycy. Malowanie też mi pasuje. Czy jest ktoś bardziej ogarnięty kto może coś swojego do tych poszukiwań dołożyć.
http://www.retrobike.co.uk/gallery2/d/1 ... 2Page5.jpg
#2
widelec 39,5cm czy 41cm?
wiele to nie wniesie pewnie, ale z tego co wiem od 94 ładowali standardowo 41, nawet z gwintem (mój taki był), więc można jakoś dokładniej określić zakres poszukiwań
wiele to nie wniesie pewnie, ale z tego co wiem od 94 ładowali standardowo 41, nawet z gwintem (mój taki był), więc można jakoś dokładniej określić zakres poszukiwań
#12
Jeśli wgniecenie nie wyklucza ramy technicznie, tzn nie zagraża jeździe to są specjalne szpachle pod malowanie proszkowe, dostępne nawet na allegro.
a
#16Wgniecenie jest duże chyba tylko w moich oczach. Myślę, że nie ma żadnego wpływu na geometrię ramy. Nie lubię kombinowania przy rzeczach które robię dla siebie. Niestety już tak mam:) Zrobiłem dla dziewczyny GTka w jednym miejscu na proszku wyszły kropki jakby od złego przygotowania i już mnie to ponad miesiąc męczy :) I jak znam życie to skończy się na ponownym malowaniuAskaniusz92 pisze:Może da się to wyciągnąć ? Jeśli nie poszło po całej rurze ani po geo... ratuj ją