Kółka są na razie w postaci "out of box":










Piasty to podobno Nosler Stiffy jakaś kombinacja z Nuke Proof. Można poczytać conieco tu:
http://pardo.net/bike/pic/fail-024/000.html (ja po amerykańsku za wiele nie kumam).

Obręcze to dość powszechne Mavic 230 SBP.
Szprychy czadowe Union Marvi titanium w wersji ti-dye, czyli tęczowe jakby nie patrzeć.
Kiedyś mój znajomy w serwisie pokazywał mi jak się taki efekt robi - prądem po prostu Coś jak anodowanie. Co chwile nam korki w firmie wywalało ale w końcu wyszło jak chciał, nawet ładnie.

Ponoć komplet 64szt tych szprych w rozmiarze 265mm waży coś koło 245g (dt revo 1.8/1.5 wychodzą jakieś 20g ciężej).
Z tyłu 32 sztuki, z przodu 28, ogólnie w nieczęstym zaplocie na 1 krzyż (od strony kasety na 2).

Nie znam dokładnie poszczególnych wag ale prawdopodbnie koła rozplotę aby się tego dowiedzieć. Może zmienię też nyple na jakieś kolorowe.

Zestaw jest praktycznie nowy. Ponoć to kola z jakiegoś szołbajka który gościł na pewnych targach. Łożyska od wilgoci trochę pordzewiały. Pewnie się z tym pobawię bo zastanawiam się w ogóle co tam jest w środku.

Ogólnie od kiedy dostałem te koła chodzi mi po głowie pomalowanie ramy jakimś lakierem typu kameleon ( http://www.fabrykabarw.webd.pl/sklep.ht ... egory_id=3 ) w odcieniach fioletowym i granatowym. Część gratów byłaby w purpurze, troche srebra i coś bym załatwił w ciemnoniebieskiej anodzie. Muszę to jeszcze przemyśleć i sobie jakoś wyobrazić. Czekam na sugestie.

pzdr
Adamello

sugestie???? a co Tobie mozna sugerowac ? ...wieksze korki w warsztacie zamontuj i walnij tecze na korbach
.....................755 gram tylnie kolo szok
szacunek

Świetny zestaw kólek. Naprawdę klasa. Z łożyskami nie powinno być problemu żeby wymienić, wątpię żeby tam standardowych nie było.

Do malowania to mam mieszane uczucia. Co prawda coś podobnego było w Zaskarze 98, malowanie "cosmic sunrise" ale generalnie takie coś kojarzy mi się z wiejskim tuningiem aut.

Radziej pisze:generalnie takie coś kojarzy mi się z wiejskim tuningiem aut.

hee cos w tym stwierdzeniu wg mnie jest , byc może że akurat większość kameleonów widywałem własnie w odcieniach granat - fiolet i może dlatego stało się to tak oklepane
ja bym poszedł w kameleona ale w fajnym błekitnym kolorze :
http://www.fabrykabarw.webd.pl/sklep.ht ... egory_id=4
ze wzgledu na cenę nigdy jeszcze nie kombinowałem z tymi lakierami ale nie powiem że kusi mnie aby poeksperymentować

panowie o kant dupy wszystkie pomysly
ten zboczuch liczy kazdy gram i te numery tu nie przejda
tylko korki 100 amperow !!!

kurde, anorektyczna ta tylna piasta na maxa - bałbym sie ją ujeżdżać
ale kółka robią wrażenie!

o boziuniu! koła robią wrażenie swoją wagą owszem, ale nieosłonięte łożyska to dobry kąsek dla syfu i wody. tylne takie szosowe jakby delikatne i wychudzone biedactwo :( agrotuning w rowerze wcale nie musi wyglądać źle, ciekawe jak by to wyszło z tymi kolorkami na ramie bo na szprychach to taki detal mało widoczny dla bystrego oka....

O tyle dobrze że łożyska są tanie jak barszcz do wymiany. Są też w miarę dobrze uszczelnione więc trochę przetrwają. W fulach też wszystko na wierzchu jest i też trzeba wymienić raz na jakiś czas.

Lozyska na wierzchu... ok dadza rade.
Ale co ja patrze? W tylnej piescie kolnierz lewy i prawy sie nie lacza?

Tak samo jak w starych Hope, TNT czy Nuke Proof z tą różnicą że NP ma środek z karbonu. Kołnierze są toczone CNC i klejone do tulei.

Ale sa polaczone tuleja? to w srodku pomiedzy to nie jest sama os?

Kołnierze na bank są do tego klejone. Czymkolwiek to nie jest nie może być częścią integralną osi bo koło by się nie obracało. Ale niech tutaj sam Adamello się wypowie w sprawie szczegółów konstrukcji.

Rozbiorę te piasty to się wszystko okażę co i jak. Poza tym interesuje mnie waga poszczególnych części, choćby tak dla potomnych.
Piasty są prawdopodobnie klejone tak jak Radziej napisał. Ale na bank to jest tulejka, a oś jest w środku bo jak się kręci kołem to wszystko widać. Środek jest albo ti albo ze stali. Wolnobieg starego typu kompatybilny jeszcze z UG. W ogóle to dość stary produkt - coś z okolicy roku 1990 mi wygląda. Aż dziw bierze że takie to wychudzone. Przednia piasta ma ten drażniący czerwony napis Stiffy's. Można domniemywać że to jakaś wzmocniona wersja coś jak parallax100. Były też wersje wychudzone, tak jak tylna.
Z obliczeń mi wychodzi że przód waży coś koło 75g a tył 240g. No ale to się jeszcze sprawdzi.

Łożyska na zewnątrz zbytnio mnie nie martwią. Nawet w rzekomo wspaniale uszczelnionych DT można znaleźć wodę/wilgoć w środku (przynajmniej u mnie na przykładzie starszych żółtych Hugi, późniejszych 240 a na tragicznych 190tkach kończąc). Wg mnie najgorsze jest gdy wilgoć wejdzie pod uszczelnienie, kapsle piast itp. Z tego miejsca jest już zdecydowanie gorzej odparować niż z nieosłoniętych łożysk i korozja murowana.

W kwestii anodowania "na tęczę" to da się to wykonać tylko na tytanie. Nic innego nie wchodzi w grę. Wiem że kolega zmieniał coś w natężeniu chyba i uzyskiwało się różne odcienie (sorry ale ja z elektryki to się ograniczam do wymiany żarówek, podłączenie prostownika do aku to już koszmar )

Poluję na taki mostek:
http://fixedgearbikes.blogspot.com/2010 ... rammo.html
Jak na razie przegrałem tylko licytację zwykłej tytnowej wersji. Odmiana "arte", ta kolorowa, to już zwykle ponad 200$. Każda sztuka wygląda innaczej bo w zasadzie jest to proces niepowtarzalny, taki trochę losowy.

Można do kompletu dołozyć trochę pierdółek, śrubek itp:
http://www.aliexpress.com/store/608973/ ... um+nitride

Aha jeszcze wracając do tych tęczowych efektów na tytanie. To nie jest tak jak w lakierach kameleon, że w zależności od punktu patrzenia i padania śwaita widać różne odcienie.
Tutaj konkretnie - w jednym miejscu jest odcień złotawy w innym fiolet, w jeszcze innym niebieski itd. - na stałe! To wszystko ten cholerny prąd, żadnych barwnikow jak przy anodowaniu alu.

Adamello pisze:Wolnobieg starego typu kompatybilny jeszcze z UG. W ogóle to dość stary produkt - coś z okolicy roku 1990 mi wygląda.

wydaje mi się ze są to młodsze koła - bębny w tym systemie firmy (pomijając Sh oczywiście) roiły jeszcze na pocz II połowy lat 90, np Bici które kiedyś miałem miało bęben ósemkowy z nacięciami na UG
bęben u Ciebie jest na 7 czy 8s?

te kolorki na tytanie można tez palnikiem zrobić, tak przynajmniej robią to knivemakerzy
to chodzi o temperature a nie prąd ;)

cardamon pisze:te kolorki na tytanie można tez palnikiem zrobić, tak przynajmniej robią to knivemakerzy
to chodzi o temperature a nie prąd ;)

Rzeczywiście masz racje - palnikiem też można. Kumpel też o tym wspominał, sam nawet próbowałem śrubki nad palnikiem w kuchni kolorować ale dupiaste i nietrwałe odcienie mi wychodziły.

Tu jest wersja z palnikiem:
http://www.youtube.com/watch?v=6KxmxwO5w4c

A tu z prądem:
http://www.youtube.com/watch?v=3PO0LpdoGvo
(oczywiście pochrzaniłem pojęcia - chodziło o zmianę napięcia a nie natężenia)

ten zaplot na 1x bez krzyza zawsze kojarzyc mi sie bedzie z cannondalem, pewni zwrociles uwage na te kola pod leftiego z okolic 2000-01r, gdzie nawet 2x robili bez przekladki/krzyza ale z prze-poteznym naprezeniem (obrecze mavic x3.1).

te szprychy fajnie wygladalyby z teczowymi obreczami x217/517

W temacie niewiele się posuwa naprzód, a jak za 4 tygodnie ruszy sezon to już w ogóle będzie zastój, ale conieco ostatnio wpadło:

1. taśma do obręczy kół Ritchey WCS




Jak może niektórzy wiedzą to jedne z najlżejszych o ile nie najlżejsze taśmy w historii. Jest tego na tej rolce 45metrów więc starczy na ok 20 obręczy co daje ok 5g/koło. Dla porównania plastikowe taśmy Michelina, które skutecznie przyszczypują dętki lub parciane Veloxy ważą ok 25-30g na koło.

2. Drugim komponentem który wpadł do kolekcji są easyclicki corrateca i to w wersji titanium . Waga wyjściowa 240g. Ramki chyba zostawię, bo "na łyso" IMO wyglądają te pedały okrutnie. Oczywiście pójdzie weg ta niebieska farba no i nie obejdzie się bez obróbek klatki. Do tego tytanowe śrubki, alu nakrętka na łożysko i być może karbonowe zaślepki wraz ze zmodyfikowanym mechanizmem osadowienia łożyska. W planach jest ok 210g ostatecznie. Te pedzie mam w katalogu '97 więc do całości jak najbardziej mi pasują.

mała rzecz a cieszy :)

Adam, to Ty sprzątnąłeś obie pary tych Corrateców z Allegro?

skolioza pisze:Adam, to Ty sprzątnąłeś obie pary tych Corrateców z Allegro?

Ano wygrały się...

Adamello pisze:W temacie niewiele się posuwa naprzód

rower nietuzinkowy...to i tempo takie ,a nie inne
....ciekawostka....z Himayerem nabylismy z rok temu na allegro takie same pedalki tylko z oskami cro.mo -waga 280

A te opaski ritcheya da się jeszcze zdobyć w inny sposób, niż spacerując z łomem nocą po Sycowie? ;D 20g na koło to nie w kij dmuchał, inna sprawa że i tak pewnie prędzej czy później czekają mnie tubelessy. Sezon ruszy, a my tu będziemy tęsknić za rozwojem pomysłu, każesz nam czekać aż do jesieni? ;D

Adamello pisze:

skolioza pisze:Adam, to Ty sprzątnąłeś obie pary tych Corrateców z Allegro?

Ano wygrały się...

łobuz.... choć jedne chciałem dla siebie...

elziomallo pisze:A te opaski ritcheya da się jeszcze zdobyć w inny sposób, niż spacerując z łomem nocą po Sycowie? 20g na koło to nie w kij dmuchał, inna sprawa że i tak pewnie prędzej czy później czekają mnie tubelessy.

Tutaj masz tanie jak barszcz i jeszcze frisziping:

http://www.ebay.com/itm/130700060341?ss ... 1439.l2649

Tylko jeśli myślicie o jakims wspólnym zakupie to może być później problem z rozsyłaniem kawałków. Opaski są bowiem dość wiekowe, klej dość słaby więc jak się odklei z rolki na jakąś mniejszą szpulę to może już potem do obręczy nie łapać. No i to jest wersja w zasadzie szosowa, troche węższa ale mi pasuje jak ulał pod profil 230tki.

Sezon ruszy, a my tu będziemy tęsknić za rozwojem pomysłu, każesz nam czekać aż do jesieni? ;D

Chłopie ja mam takie tyły z normalną robotą, obowiązkami domowymi o małżeńskich nie wspominając że ledwo wydalam. Dobrze że na jazdę rowerem znajduję czas chociaż - a o to tu chyba chodzi co nie? Tak więc trzeba będzie się uzbroić w cierpliwość jak ktoś oczekuje rychłego ukończenia tego speca. Nie lubie meliniarstwa i odwalać roboty na sztukę. Mógłbym go zmontować w kilka godzin ale po co? Najfajniejsze jest by gonić króliczka, a ne żeby go złapać..

Skolioza z pedałami pomyśle - asekuracyjnie zalicytowałem w obu aukcjach (nie znoszę licytacji ale musialem) no i wygrałem. Obu na pewno nie wykorzystam chyba że coś schrzanie przy tuningu. Jeszcze dam znać.

o, fajnie, jak coś pisz - dzięki

moze nie retro, ale alternatywa dla obreczy moga byc plugi od velocity:
http://www.velocityusa.com/default.asp?contentID=555

Jak tam rowerek?

Oj prace mocno utknęły w miejscu - nie mam na to czasu aktualnie. Pewnię wrócę do tematu na jesień.

Jestem cholernie ciekaw, jak ten rower będzie wyglądał po zakończeniu całej roboty. Chociaż szkoda trochę, że mało będzie jeżdżony, ale może jeszcze bardziej byłoby szkoda psuć całą robotę nad częściami przez ciężkie ich zużycie .