Dzięki ogromnej i bezinteresownej pomocy Adamella, za którą serdecznie dziękuję przyjechał właśnie do mnie ów Super Evo
rower, którym Adam straszył określając go jako 6,5/10 okazał się być w fajnym stanie
górne naklejki Scotta są reprodukcjami, trzeba się jednak dobrze wpatrzyć aby to zobaczyć
Dodatkowo sprzedawca źle określił rozmiar ramy jako 19,5" - rama okazała sie ku mojemu zaskoczeniu (in plus oczywiście) mniejszą, 18"
co ciekawe - tu argument dla wszystkich walczących ze stereotypem ciężkiej stali - Super Evo bez opaski zaciskającej sztycę jest cięższe od Pro Evo o ponad 150g (a rozmiar jest ten sam)
jeszcze kilka ujęć po rozłożeniu do generalnego czyszczenia i ponownego składania