Kontynuacja z http://forum.retromtb.pl/viewtopic.php?p=35516#35516.
Rama - Stevens Cro-Moly SL superlight triple butted, 48cm - 19", kolor czarny, haki Rirchey. 2200 g.
Widelec - Marin cr-mo na rurkach Tange, waga 820 g.
Przednie koło - HB-M738, obręcz SunRingle EQ21 399g, szprychy nierdzewka.
Tylne koło - Shimano 2200 tuned (ośka Quando pełna, nakrętki), obręcz SunRingle EQ21 400g, szprychy nierdzewka.
Mostek - Heavy Tools.
Opony - Schwalbe Nobby Nic 2.25 EVO.
RD - Altus '98 ?
FD - Sram 3.0, w przygotowaniu XT 750 po dremelowaniu - 110g.
Rogi - niby zoom przycięte, ale bardzo je lubię.
Hamulce - Falcon / Tektro, planuję pomalować na czerwono w stylu DX.
Siodełko Accent - zostaje, jest wygodne i ma sportowy look.
reszta tymczasowo jak widać - Zoom, tanie Shimano.
W tym konfigu rower ładnie składa się w zakręty, wymaga jednak zdecydowanego pochylenia się i skrętu kierą, szerokie opony wyłapują drobne nierówności i korzenie, po których się przelatuje i nawet nie czuje. Można kręcić szybszy obrót korbami bez problemu.Podjazdy bierze rewelacyjnie, kiedy oprę się na końcach rogów podjeżdza się wszystko prócz głębokiego piachu.
Plany:
Korby Acera (lub Acera X), srebrne, na 5 śrub - warto?
Kiera Stevens UL 170g - oryginał z tego roweru - na 99%
Czarna Grupa LX (manetki, FD, RD, może korba) będę wiedział w sobotę czy znajomy ma w piwnicy
GripShift X-Ray 800 - będą gratis do kiery, czy możliwe że prawa manetka obsługuje jedynie 7 biegów? Lewa chyba zepsuta
Amor - Marzocchi Z...
#2
bardzo fajna rama!
zasługuje IMO na pełnego czarnego LXa - przy nim korby Acery będą wyły strasznie
zasługuje IMO na pełnego czarnego LXa - przy nim korby Acery będą wyły strasznie
#3
Doszła śliczna korba LX z czarnej serii, FC-M563. Na oko ma z 2000 km przejechane, jeszcze dłuuuugo pohula. Wąziutkie ramiona świetnie będą się komponować z cienkimi rurkami. Zębatki - moje ulubione 44/32/22, 170 długości. RH - sierpień 1993. Ideał..
Kupiłem jeszcze manetki LX ST-M564 w stanie bdb oraz przerzutkę przednią XT FD-M735, niestety nie zostaną użyte w projekcie - przerzutka ma dolny ciąg, a mantki są na 7 biegów, ja chciałbym mieć 8.
Inajfajniejsze na koniec: gratis dostałem NOWY czerwony koszyk na bidon CatEye. Rozjaśnia wizualnie cały rower. Ekstra!
Stal ma duszę...
Kupiłem jeszcze manetki LX ST-M564 w stanie bdb oraz przerzutkę przednią XT FD-M735, niestety nie zostaną użyte w projekcie - przerzutka ma dolny ciąg, a mantki są na 7 biegów, ja chciałbym mieć 8.
Inajfajniejsze na koniec: gratis dostałem NOWY czerwony koszyk na bidon CatEye. Rozjaśnia wizualnie cały rower. Ekstra!
Stal ma duszę...
#6
Daniel zapomniałeś dodać, że rower został ochrzczony na zawodach XC
Bardzo dobre wrażenie robią minimalistyczne haki Ritchey.
Bardzo dobre wrażenie robią minimalistyczne haki Ritchey.
#7
Tak, rower miał chrzest bojowy w niedzielę na XC w Pińczowie. Poprzedzały go następujące wydarzenia:
- środa: zakup ramy z widelcem, sterami, mostkiem, czyszczenie wszystkiego osobno.
- czwartek: wykręcanie zapieczonego suportu. Bilans: pęknięty klucz oraz rozwalone imadło, urwana stalowa rurka 1.5m :) w końcu szczęśliwie ruszyło.
- piątek: montaż całości w 2h.
- sobota: objechanie (godzinka) oraz dopieszczenie szczegółów.
Doszły: klamkomanetki Deore LX 3x8 oraz...
NOWY Shark Fin "Shimano Equipped" !!
Mała rzecz, a cieszy niesamowicie :) stargowałem w sklepie na 5 zł ;)
Wkrótce foto.
- środa: zakup ramy z widelcem, sterami, mostkiem, czyszczenie wszystkiego osobno.
- czwartek: wykręcanie zapieczonego suportu. Bilans: pęknięty klucz oraz rozwalone imadło, urwana stalowa rurka 1.5m :) w końcu szczęśliwie ruszyło.
- piątek: montaż całości w 2h.
- sobota: objechanie (godzinka) oraz dopieszczenie szczegółów.
Doszły: klamkomanetki Deore LX 3x8 oraz...
NOWY Shark Fin "Shimano Equipped" !!
Mała rzecz, a cieszy niesamowicie :) stargowałem w sklepie na 5 zł ;)
Wkrótce foto.
#8
Manetki LX, korba LX, piasta XT, FD będzie XT.. A tu niespodzianka!
Bo jeśli chodzi o RD, dziś wpadła mi w łapki prawie nowa RD-MC34 czyli STX z czerwca 1995. Żadnych rys, nowe kółka, zrobiła może kilkadziesiąt kilometrów. Obok leżały tylne: 737 oraz czarny LX, ale zawsze STX miał dla mnie w sobie coś magicznego.. Kupiłem..
Szukałem w różnych źródłach na temat tego, do jakiej ilości biegów jest przenaczona, spotkałem się z różnymi opiniami, jednak myślę żę z 8 speed dogada się bezproblemowo.
Pod koniec lipca wstawię rower "po metamorfozie". Póki co, spodziewam się wagi w okolicach 11.2- 11.3 kg. Rowerek zapitala aż miło
Aha, wpadła też kierka Stevens, 170g.
Bo jeśli chodzi o RD, dziś wpadła mi w łapki prawie nowa RD-MC34 czyli STX z czerwca 1995. Żadnych rys, nowe kółka, zrobiła może kilkadziesiąt kilometrów. Obok leżały tylne: 737 oraz czarny LX, ale zawsze STX miał dla mnie w sobie coś magicznego.. Kupiłem..
Szukałem w różnych źródłach na temat tego, do jakiej ilości biegów jest przenaczona, spotkałem się z różnymi opiniami, jednak myślę żę z 8 speed dogada się bezproblemowo.
Pod koniec lipca wstawię rower "po metamorfozie". Póki co, spodziewam się wagi w okolicach 11.2- 11.3 kg. Rowerek zapitala aż miło
Aha, wpadła też kierka Stevens, 170g.
#10
XT była już umęczona życiem, STX natomiast jak z półki. Siły sprężyn w rękach były podobne.. Pojeżdżę, jeśli nie będzie odpowiadał mi ten konfig na pewno się coś zmieni. Nie jest dla mnie priorytetem znaczek, ale dobre działanie...
...choć najchętniej bym tam widział RD-M951
...choć najchętniej bym tam widział RD-M951
#11
no nie zdazylo sie jeszcze zeby wyzsza klasa dzialala gorzej ;) mi raczej chodzilo o to aby jeszcze i wygladal dobrze i aby spojnosc klasowa byla, a ze stx dobrze dziala to wiadomo, wiec xt tymbardziej bedzie dobrze dzialal, byle nie zajechany
#13
jeśli xt było przytyrane (z luzami) to faktycznie STX wydaje się być rozsądniejszy - z rozklekotaną przerzutką różnie może być...ANDRIUBIKER pisze:no nie zdazylo sie jeszcze zeby wyzsza klasa dzialala gorzej ;)
#14
Rower ma już ponad 1000 km przebiegu, doskonale sobie radzi.. Jak znajdę chwilkę, opiszę wszystko co zaszło w tym czasie, rower przebył gruntowne zmiany.
Mam pytanie, czy do korby FC-M563 będzie pasować suport 107 mm?
Używam obecnie tej korby z suportem 113 mm i nie współpracuje tak jakbym chciał (źle wrzuca na blacior).
Mam pytanie, czy do korby FC-M563 będzie pasować suport 107 mm?
Używam obecnie tej korby z suportem 113 mm i nie współpracuje tak jakbym chciał (źle wrzuca na blacior).
#16
Dzięki.
Moje pytanie wzięło się stąd, że dziś w łapki wpadł mi taki suport za friko - 107. Co do 110.5 to faktycznie byłoby chyba najlepiej, ale w momencie kiedy montowałem rower, to oglądałem kilka sztuk suportów accent (chyba z jednej serii) o tej długości i wszystkie miały ciężko obracające się łożysko, zdecydowałem się więc założyć 113.
Spróbuję tego 107, ale dopiero za jakiś czas, chwilowo rower zimuje w garażu.
Moje pytanie wzięło się stąd, że dziś w łapki wpadł mi taki suport za friko - 107. Co do 110.5 to faktycznie byłoby chyba najlepiej, ale w momencie kiedy montowałem rower, to oglądałem kilka sztuk suportów accent (chyba z jednej serii) o tej długości i wszystkie miały ciężko obracające się łożysko, zdecydowałem się więc założyć 113.
Spróbuję tego 107, ale dopiero za jakiś czas, chwilowo rower zimuje w garażu.
#18
Powyżej foto roweru - już lekko nieaktualne.
Przerzutka STX o której wspominałem działa świetnie z 8 biegami, zmienia bezbłędnie z jednym małym wyjątkiem po długiej jeździe w ulewnym deszczu.
Kierownicę Stevens zakupiłem za 35 zł, waży ona 155g i znakomicie komponuje się z rowerem, natomiast zniszczone od rogów końce musiałem przyciąć. W tym momencie mierzy tylko 53 cm, ale jeździ się genialnie /ogromna łatwoskrętność/ i nie zamienię jej na dłuższą.
Na obecny kształ roweru w znaczej mierze wpłynął zakup manetek LX ST-M567. Poprawnie współpracują one z canti, z v-brake'ami raczej średnio - tzn. jest doskonała modulacja, ale siły raczej brak.. Testowo założyłem tylko szczęki na przód i tak zrobiłem jakieś 500 km ;) Potem wpadły mi w łapki mini v-brake i takiego zestawu p+t teraz używam.
Ze względu na małą wysokość ramion hamulców opony 2.25 odpadły, wskoczyły Dębice 1.75 z roku 2000 w stanie bdb, o zupełnie gładkim bieżniku, nie pamiętam modelu.. Raczej dolna półka cenowa w tamtym okresie, ale jeśli chodzi o ścieralność, to są niebywale trwałe, przyczepność na suchym asfalcie wzorowa, gorzej na mokrym.
Taki set sprawdza się z jeździe asfaltowej z minimalną domieszką terenu. Powiem tak: takiego roweru było mi trzeba! W teren mam fulla, całą resztę obskoczę na Stevensie przy wysokiej średniej prędkości. Max speed wynosi obecnie około 71 km/h. Ściganie się z autami spod świateł, mobilność w ruchu miejskim - super.
Lubiłem wszystkie moje rowery, a z tego jestem bardzo dumny. Jedyne co lekko mi przeszkadza, że rama stworzona jako górska służy obecnie za szosę, ale siadając za stery po minucie się o tym zapomina mając pełne płuca tlenu i mega radość z jazdy.
Przerzutka STX o której wspominałem działa świetnie z 8 biegami, zmienia bezbłędnie z jednym małym wyjątkiem po długiej jeździe w ulewnym deszczu.
Kierownicę Stevens zakupiłem za 35 zł, waży ona 155g i znakomicie komponuje się z rowerem, natomiast zniszczone od rogów końce musiałem przyciąć. W tym momencie mierzy tylko 53 cm, ale jeździ się genialnie /ogromna łatwoskrętność/ i nie zamienię jej na dłuższą.
Na obecny kształ roweru w znaczej mierze wpłynął zakup manetek LX ST-M567. Poprawnie współpracują one z canti, z v-brake'ami raczej średnio - tzn. jest doskonała modulacja, ale siły raczej brak.. Testowo założyłem tylko szczęki na przód i tak zrobiłem jakieś 500 km ;) Potem wpadły mi w łapki mini v-brake i takiego zestawu p+t teraz używam.
Ze względu na małą wysokość ramion hamulców opony 2.25 odpadły, wskoczyły Dębice 1.75 z roku 2000 w stanie bdb, o zupełnie gładkim bieżniku, nie pamiętam modelu.. Raczej dolna półka cenowa w tamtym okresie, ale jeśli chodzi o ścieralność, to są niebywale trwałe, przyczepność na suchym asfalcie wzorowa, gorzej na mokrym.
Taki set sprawdza się z jeździe asfaltowej z minimalną domieszką terenu. Powiem tak: takiego roweru było mi trzeba! W teren mam fulla, całą resztę obskoczę na Stevensie przy wysokiej średniej prędkości. Max speed wynosi obecnie około 71 km/h. Ściganie się z autami spod świateł, mobilność w ruchu miejskim - super.
Lubiłem wszystkie moje rowery, a z tego jestem bardzo dumny. Jedyne co lekko mi przeszkadza, że rama stworzona jako górska służy obecnie za szosę, ale siadając za stery po minucie się o tym zapomina mając pełne płuca tlenu i mega radość z jazdy.
#20
A co, nie może góralem szosy oblatywać? Można do ramy MTB założyć szosowe heble, to i można góralem po szosie latać
#22
Piotrze, nie wkurzałeś nigdy kierowców mocnym startem spod świateł? nic bardziej cennego niż wqrviki w ich oczach kiedy przez skrzyżowanie pierwsze przejadą 2 nogi a nie 100KM
#23
oczywiscie ze tak , ale cisnąłem akurat pedal w skodzince co ma 75 koni i przy dobrej zmianie biegów startuje jak Porsze niezgosze
#24
tylko "porsze niezgorsze" setke osiągnie bez zmiany biegów na jedynce a skodzinka juz musi prosic o trójeczke bo sie zaczyna krztusić od wysokich obrotów. Nawet najszybsza zmiana biegów nie zastapi momentu obrotowego
Tez lubie startować spod świateł i do 40km/h przewodzić stwace. A potem robię minę pt. "szybciej to już mi się nie chcę" i puszczam autka przodem
Tez lubie startować spod świateł i do 40km/h przewodzić stwace. A potem robię minę pt. "szybciej to już mi się nie chcę" i puszczam autka przodem
/// 4x Specialized /// ;)
#26
Piotrze, czytaj proszę dokladnie :) Skrzynia jest ustawiona tak a nie inaczej. Co do paliwa - to biogaz ;)Max speed wynosi obecnie około 71 km/h.
o to chodzi!nic bardziej cennego niż wqrviki w ich oczach kiedy przez skrzyżowanie pierwsze przejadą 2 nogi a nie 100KM
A korba LX po moich 1000 km przyjmuje nowiutki łańcuch bez zająknięcia, pochwalę się ;)