Postanowiłem otworzyć temat wyłacznie do tyrania - czyli rowery jakie używamy na codzień i ogólna dyskusja o tym.
Z czasem rowerki zmianiają osprzęt i inne detale więc warto uaktualniać bo to ucieka na bieżąco..
Także dawjacie foty , mogą być brudne usyfione ale zdjęcia najlepszej jakości please i najlepiej galerie typu Picassa !!
#2
Świetny pomysł. Wreszcie będę mógł bez wstydu pokazać swoje i rodziny woły robocze
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/
#3
Piotrze - żeby nie było - to nie żadna złośliwość :D
Niektórzy pewnie historię roweru poniższego znają (a jak nie to jest podlinkowany w mojej stopce). Z retromtb ma wspólnego... kilka komponentów - póki co... jest to prosty, w miarę lekki singiel (hahaha - rama nie jest cr-mo a wideł swoje również waży, o kołach nie wspominając więc może jednak nie taki lekki). Ale po prostu go lubię - minus to przymała rama na mnie - komponenty, z których go złożyłem po prosu gdzieś miałem pod ręką :)
Zdarza mi się go zostawiać pod pracą nawet nie przypiętego... rzadko ale bywa. W tej chwili chyba najbardziej by mi szkoda było pracy włożonej w wymalowanie ramy i $$$ za pedały :)
https://picasaweb.google.com/1033737213 ... 3949813298
Niektórzy pewnie historię roweru poniższego znają (a jak nie to jest podlinkowany w mojej stopce). Z retromtb ma wspólnego... kilka komponentów - póki co... jest to prosty, w miarę lekki singiel (hahaha - rama nie jest cr-mo a wideł swoje również waży, o kołach nie wspominając więc może jednak nie taki lekki). Ale po prostu go lubię - minus to przymała rama na mnie - komponenty, z których go złożyłem po prosu gdzieś miałem pod ręką :)
Zdarza mi się go zostawiać pod pracą nawet nie przypiętego... rzadko ale bywa. W tej chwili chyba najbardziej by mi szkoda było pracy włożonej w wymalowanie ramy i $$$ za pedały :)
https://picasaweb.google.com/1033737213 ... 3949813298
Ostatnio zmieniony 2012-01-10, 23:15 przez docent.net, łącznie zmieniany 1 raz.
#5
Pięęękne malowanie, szczególnie pingwinek mi sie podoba Co to sa za niebieskie V-ki? Takie sa oryginalnie czy malowane/anodowane?docent.net pisze:https://picasaweb.google.com/1033737213 ... 3949813298
#7
Na razie, rowerem roboczym sezonu jest u mnie GT Tequesta 97. To taki trochę niedopieszczony, zapomniany nieco w kreacji projekt. Ale doceniony przez codzienne używanie. I to bardzo.
Postulowana przez Piotra galeria jest tu: http://rpk.ehost.pl/forpentax/tequesta97/Tq97-01-2012/ Niestety, flesz jest wymagany, od roku mam na liście zadań przepisanie tego na html5, i brak czasu.
Sztywny widelec gt jest udawany przez sztywny widelec speca , jak się ściemni, i ubłoci, to nawet nie widać, no może trochę jednak widać, bo gt jest metalik lakier jak w gancmercach z dawnych lat.
Z szimano ostał się ino suport, linki, i incydentalnie, piasta w przednim kole. Gdyż albowiem rower stoi na mavicach na riczejach, i quarzu/sramie. Manetki są (jeszcze) sram 6/srt, ale w szufladzie (od roku ) leżą manetki quarz. Rozumiecie. Opony riczeje megabajty, nic lepszego na to błoto jesienne. A, że to gt, to i kore koresekwentnie być musi – sztyca plus kiera no i most takoż, na 1 śrubę rzecz jasna.
Choć projekt jest projektem zarzuconym, to bardzo ulubionym. Wozi dzielnie mój zadek do roboty od wiosny. GT jak to GT, wygodne, stabilne, zrywne na podjazdach, tylko te hample/klamki sramowskie to miętkie jest, aż strach.
Ot, co.
Postulowana przez Piotra galeria jest tu: http://rpk.ehost.pl/forpentax/tequesta97/Tq97-01-2012/ Niestety, flesz jest wymagany, od roku mam na liście zadań przepisanie tego na html5, i brak czasu.
Sztywny widelec gt jest udawany przez sztywny widelec speca , jak się ściemni, i ubłoci, to nawet nie widać, no może trochę jednak widać, bo gt jest metalik lakier jak w gancmercach z dawnych lat.
Z szimano ostał się ino suport, linki, i incydentalnie, piasta w przednim kole. Gdyż albowiem rower stoi na mavicach na riczejach, i quarzu/sramie. Manetki są (jeszcze) sram 6/srt, ale w szufladzie (od roku ) leżą manetki quarz. Rozumiecie. Opony riczeje megabajty, nic lepszego na to błoto jesienne. A, że to gt, to i kore koresekwentnie być musi – sztyca plus kiera no i most takoż, na 1 śrubę rzecz jasna.
Choć projekt jest projektem zarzuconym, to bardzo ulubionym. Wozi dzielnie mój zadek do roboty od wiosny. GT jak to GT, wygodne, stabilne, zrywne na podjazdach, tylko te hample/klamki sramowskie to miętkie jest, aż strach.
Ot, co.
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/
#8
JA mam dwa woły robocze Oba w ukochanej geometrii Scotta Bouldera 92-96 (niezmienna ona była w tych latach, a zakochałem się w niej na przykładzie egzemplarza z roku 93), rozmiar 17,5"
Najpierwszy do tytułu jest oczywiście codzienny singiel - fioletowe 93 zanabyte od Piotra Stan lakieru kiepski, ale w sumie o to chodzi, żeby za bardzo szkoda nie było tyrać bez względu na pogodę A wiadomo - na mycie codzienne czasu nie ma
Stan najbardziej zbliżony do obecnego:
Drugi w kolejce to Boulder do tyrania w terenie - 92 z Magiem z przodu, na pełnym złotym XT Ostatnio chodzi za mną jednak powrót do P2, niewykluczone zatem że po II połowie sezonu 2010, oraz całym sezonie 2011 ten rowerek trochę odpocznie - muszę tylko dorwać ramę do której będzie pasować szare P2
Najpierwszy do tytułu jest oczywiście codzienny singiel - fioletowe 93 zanabyte od Piotra Stan lakieru kiepski, ale w sumie o to chodzi, żeby za bardzo szkoda nie było tyrać bez względu na pogodę A wiadomo - na mycie codzienne czasu nie ma
Stan najbardziej zbliżony do obecnego:
Drugi w kolejce to Boulder do tyrania w terenie - 92 z Magiem z przodu, na pełnym złotym XT Ostatnio chodzi za mną jednak powrót do P2, niewykluczone zatem że po II połowie sezonu 2010, oraz całym sezonie 2011 ten rowerek trochę odpocznie - muszę tylko dorwać ramę do której będzie pasować szare P2
Re: Tyran - rower do codziennej jazdy
#9ze strachem i pewna doza niesmialosci.......osmiele sie zapytacPiotr pisze:Postanowiłem otworzyć temat wyłacznie do tyrania - czyli rowery jakie używamy na codzień i ogólna dyskusja o tym.
Z czasem rowerki zmianiają osprzęt i inne detale więc warto uaktualniać bo to ucieka na bieżąco..
Także dawjacie foty , mogą być brudne usyfione ale zdjęcia najlepszej jakości please i najlepiej galerie typu Picassa !!
temat jest w "formule retro"..???
mam przyslowiowego wola roboczego z ktorym przewalilem naprawde wiele tysiecy kilometrow,ale retro to on nie jest....taka mieszanka "wszystkiego" do jazdy gdy za oknem syf
Campagnolo record OR
Mavic Geo Dakar
XTR M 900
Deore XT 732/5
Ritchey 2/9
Deore XT 739
......................................
Campagnolo 50 th anniversary..w budowie
Mavic Geo Dakar
XTR M 900
Deore XT 732/5
Ritchey 2/9
Deore XT 739
......................................
Campagnolo 50 th anniversary..w budowie
#11
niech będzie wystarczy zę napiszesz że dętke ma z 98 roku i spoko , każdy rower cosma starego , czasem właściciela nawet
#13
Ja przez ostatni rok używałem czegoś takiego.
Skrzynia biegów ok, hamulce tez wystarczające, Mach SK dawały małe opory toczenia i dobrą przyczepność w każdych warunkach a badziewny RST amortyzował nierówności miejskich szlaków. Do tytułowego tyrania był jak najbardziej ok, zwłaszcza, że większość moich tras i tak pokonywałem bardziej freeride'owo niż kręcąc kilometry po asfalcie. Przez Was i to forum w tym roku nastąpi radykalna dywersyfikacja i podział na "rower na niedzielę", "rower do tyrania", "rower do ścigania", itp... Ale żeby nie było, że narzekam... Wręcz przeciwnie
Skrzynia biegów ok, hamulce tez wystarczające, Mach SK dawały małe opory toczenia i dobrą przyczepność w każdych warunkach a badziewny RST amortyzował nierówności miejskich szlaków. Do tytułowego tyrania był jak najbardziej ok, zwłaszcza, że większość moich tras i tak pokonywałem bardziej freeride'owo niż kręcąc kilometry po asfalcie. Przez Was i to forum w tym roku nastąpi radykalna dywersyfikacja i podział na "rower na niedzielę", "rower do tyrania", "rower do ścigania", itp... Ale żeby nie było, że narzekam... Wręcz przeciwnie
Alpinestars x9, Breezer x2, Intense x2, Klein x3, Yeti x2, Cannondale, Specialized, GT, Rocky Mountain...
+ Checker Pig, Creme, Electra
+ Checker Pig, Creme, Electra
#14
no, nawet ja nie do końca oparłem się tej mocy.siedem3 pisze:. Przez Was i to forum w tym roku nastąpi radykalna dywersyfikacja i podział na "rower na niedzielę", "rower do tyrania", "rower do ścigania", itp... Ale żeby nie było, że narzekam... Wręcz przeciwnie
Rowerem na codzień był Wheeler 3800
(obecnie rozkręcony, częściowo czeka na sezon sprzedażowy a częściowo, a częściowo zasila następce)
Obecnie rowerem dnia codziennego jest Nishiki Alien
W kwestii "codzienności" przewiduję Nishiki do wszelkich codziennych i niecodziennych wycieczek, za to "do miasta" planuję zreanimować pewną ukrainę. Względy antykradzieżowe mną kierują
#15
eeee taki czysty ?? za mało sie starasz tyrać , brudasy mile widziane wyjątkowo tutaj , przynajmnej te niedzielne będą czyściutkie fotkowane.
#16
czyściłem przed robieniem zdjęć.
tu jest wheeler trochę brudniejszy
jak zakończę sesję to postaram się stosownie ubrudzić Nishiki i zrobić brudną sesję
zdjęciową
tu jest wheeler trochę brudniejszy
jak zakończę sesję to postaram się stosownie ubrudzić Nishiki i zrobić brudną sesję
zdjęciową
#18
Łał, w tle za Yvesem przejazd kolejowy na "tajnej" bocznicy kolejowej do jednostki wojskowej w Bożenkowie. A droga na Samociążek
#19
w rzeczy samej, wypad dookoła zalewu koronowskiego to był. same techniczne singletracki, finezja...
#24
No, mówta co chceta, ale rowery mtb to jednak najpiękniej wyglądają w błocku.
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/
#25
Nawet myślałem żeby go przerobić na rower do codziennej jazdy. Wtedy błotniki musiałyby być ale nie mogę rozstać się z Pugiem więc on pełni tę rolę. Na weekendy FAT jest używany. Chyba że w cięższy techniczny teren to Zaskar, no chyba że szosa do 100km dystans, wtedy rower plastic fantastic.jacob pisze:a ja myślałem, że tym czarnym Fatem jeździsz na codzień...
Za dużo rowerów a trudno jeźdżić na wszystkich na raz...
#26
a to taki singiel nie-obdarty z napedu, zeby latwo mogl przestac byc singlem tak?Radziej pisze:Mój rower "codzienny". Padło na Puga. Robi jakieś 100km w tygodniu.
#27
Zamierzałem wymienić kable bo przestały działać po zimie ale stwierdziłem że w sumie biegi nie są mi potrzebne i wyrzuciłem także manetkę. I tak zostało na razie.
#28
aluminiowy OCLV czyli moj WOL ROBOCZY
jedyny rower ktorego nie trzymam w domu
choc tak wiele mu zawdzieczam.
juz chyba 5 zime rower odpowiedzialny jest za moje przygotowanie do" sezonu"
i choc sklada sie z" wszystkiego i niczego" zaden anorektyk na xtr nie wytrzymalby tego co poczciwy TREK(styczen-kwiecien 4000 km w naprawde trudnych zimowych klimatach)
w tym roku testujemy kola 28 cali i jak narazie wydaje sie ze jest OK(ciekawe co by sie dzialo gdyby byla porzadna ZIMA )
http://pokazywarka.pl/ia7310/
jedyny rower ktorego nie trzymam w domu
choc tak wiele mu zawdzieczam.
juz chyba 5 zime rower odpowiedzialny jest za moje przygotowanie do" sezonu"
i choc sklada sie z" wszystkiego i niczego" zaden anorektyk na xtr nie wytrzymalby tego co poczciwy TREK(styczen-kwiecien 4000 km w naprawde trudnych zimowych klimatach)
w tym roku testujemy kola 28 cali i jak narazie wydaje sie ze jest OK(ciekawe co by sie dzialo gdyby byla porzadna ZIMA )
http://pokazywarka.pl/ia7310/
Campagnolo record OR
Mavic Geo Dakar
XTR M 900
Deore XT 732/5
Ritchey 2/9
Deore XT 739
......................................
Campagnolo 50 th anniversary..w budowie
Mavic Geo Dakar
XTR M 900
Deore XT 732/5
Ritchey 2/9
Deore XT 739
......................................
Campagnolo 50 th anniversary..w budowie