Muddy FoxSorcerer '89

#1
Na początek Muddy Fox.
Rama jak i widelec na rurkach od Tange, podobnie stery, wkład suportowy. Kierownica, mostek, gripy i opony sygnowane logiem producenta roweru (opony również Made in Japan).
Nieorginalne są SPD, siodełko i część pancerzy (kolor zachowany).Bagażnik oczywiście współczesny :-) Lakier ma się dobrze, parę miejsc zabezpieczyłem przed korozją (nie jest idealnie, ale rower jest od jazdy, do podziwiania to mam kolekcję samochodzików w skali 1:43 :)) Łańcuch XT, napęd na SH Mountain LX. Manetki chodzą znakomicie. Opony mimo wieku w świetnym stanie. Znalazłem ten model w katalogu Muddiego z 1989 r., chodziła również wersja z tylnym ubrejkiem. Jedyne co mnie denerwuje to piszczący przedni cantuś, wracają mi wspomnienia Altusowskich cantusiów z mojego pierwszego górala.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Picasa: https://picasaweb.google.com/1068935907 ... rcerer1989#
Ostatnio zmieniony 2014-11-24, 19:04 przez polonezGLE, łącznie zmieniany 2 razy.
Dawes Fat Chance '91, Wheeler 5500 '91, Cilo Vasella '91, Anlen Invert '90, Winora góraloszosówka '90, Bianchi Superlug470 '96/99, Muddy Fox Sorcerer '89, Moje jazdy, Hercules California Pro '92 Hercules Indiana '91

#2
sama ramka jest najfajniejsza, tange infinity o ile się ie mylę? malowanie jest śliczne, a okolice łączenia się trzech rur przy zacisku siodła to miejsce gdzie można zawiesić na trochę oko. i jak w bontagerach tylny widelec rozwidla się specyficznie od górnej części rury podsiodłowej.
Obrazek

>>KLIKNIJ PO WIĘCEJ!!<<

#3
Tak, to Infinity. Rama jest bardzo wygodna, miło tłumi, geometria idealna jak szyta pode mnie. Ciekaw jestem co to za opony, bo firmowane są przez producenta roweru, ale podejrzewam że to produkcja któregoś z potentatów. Made in Japan, więc jakiś Panaracer???
Szczena mi trochę opadła, bo kondycja cienka i przełożenia jakieś "szosowe" - nie zauważyłem wcześniej że blaty to 48-38-28. Prawie szosówka :lol:
Dawes Fat Chance '91, Wheeler 5500 '91, Cilo Vasella '91, Anlen Invert '90, Winora góraloszosówka '90, Bianchi Superlug470 '96/99, Muddy Fox Sorcerer '89, Moje jazdy, Hercules California Pro '92 Hercules Indiana '91

#4
Wydzieliłem - szkoda żeby zginął nam gdzieś ten bajk :-)

Stan na prawdę ładny, zadbany - pozazdrościć!
No i przy okazji możecie zobaczyć różnice pomiędzy Mountain LXem a pierwszą grupą Deore LX z roku 1990 - to są w zasadzie te same części tylko ze zmienionym logo! Do Deore wprowadzono jedynie manetki pod kierą zamiast thumbów, a Ubrake został na żywca zaadaptowany (mial napis Shimano bez modelu, więc nawet nie silili się aby przeklepać go na BR-M 55X, tylko zostawili oznaczenie z Mt LXa :-D)
RetroMTB na Facebooku

SPRZĘT DO SPRZEDANIA

#7
Dokładnie, właśnie po zdjęciu kół po niedzielnej przejażdżce został zafoliowany i oczekuje na zwolnienie się odrobiny miejsca w pokoju :-) Lakier nie jest idealny, ma kilka odprysków, które potraktowałem lakierem. Plus pasta lekko ścierna tuż po kupnie sprzętu. Poza tym, Muddy ma zapewnioną spokojną emeryturę bez nadmiernej eksploatacji czemu sprzyja brak czasu związany z tzw. życiem rodzinnym.

Co do kierownicy, to przypasowała mi. Długość i podgięcie są ok, nie lubię krótkich, wyścigowych kierownic. Świetne są chwyty - grube, ale zapewniają świetny kontakt z kierownicą.
Dawes Fat Chance '91, Wheeler 5500 '91, Cilo Vasella '91, Anlen Invert '90, Winora góraloszosówka '90, Bianchi Superlug470 '96/99, Muddy Fox Sorcerer '89, Moje jazdy, Hercules California Pro '92 Hercules Indiana '91

#14
no gratuluje roiwerka choc już gotowiec to jest , firma "mało popularna" wśród koneserów " co daje smaczka .

I bardzo prosze robić galerie zdjeć np Picassa bo sie nie da oglądać takich fotek były już takie prośby nie tylko ode mnie.

Sa inne galerie, Megaupload photo, web album org i Picassa podstawowa gdzie na nich zdjećia nie uciakają.
www.velotech.pl

#15
Dziękuję za pozytywne opinie co do Muddy'ego. Na wiosnę w końcu do towarzystwa dojdzie mu Dawes również w dużym stopniu na Mountain LX.
To że jest to gotowiec (oprócz siodełka i spd orginał) to akurat dla mnie plus - akurat zamiast kombinowania z kolorem śrubek w korbach wolę fabryczne ciekawe retrobajki.
Dawes Fat Chance '91, Wheeler 5500 '91, Cilo Vasella '91, Anlen Invert '90, Winora góraloszosówka '90, Bianchi Superlug470 '96/99, Muddy Fox Sorcerer '89, Moje jazdy, Hercules California Pro '92 Hercules Indiana '91

#17
Piotrze, torba na fotkach oznacza, że byłem na rowerowej włóczędze. Wybacz, ale nie będę Bóg wie gdzie szukał toreb rowerowych z 1989 r. żeby nie kłuło w patrzałki ;-)

Muddy jest opstrykany bez torby w oddzielnym wątku razem z pozostałymi moimi retrobajkami. Z racji małego mieszkania, moje rowery zimują 30km ode mnie i czas na sesję będzie dopiero w kwietniu :-)
Dawes Fat Chance '91, Wheeler 5500 '91, Cilo Vasella '91, Anlen Invert '90, Winora góraloszosówka '90, Bianchi Superlug470 '96/99, Muddy Fox Sorcerer '89, Moje jazdy, Hercules California Pro '92 Hercules Indiana '91

#22
Co do usyfionego łańcucha - przed wyjazdem prysnąłem tym co było pod ręką i połapało piach. Sorki, że wybrałem się na leśne drogi, pomyślę o szosówce :roll:

Mapka, trzeba połączyć kółeczka, start i meta w Stronnie :-)
https://picasaweb.google.com/1068935907 ... 3872026866

Tereny ciekawe. Lasy zaczynają się już w granicach Bydgoszczy, a później przechodzą płynnie w Bory Tucholskie. Raczej płasko, ale z racji bliskości Brdy jest sporo ciekawych górek. W okolicy Koronowa mamy sztuczny Zalew Koronowski, są też sztucznie połączone i spiętrzone leśne jeziora w celu zasilenia 4 elektrowni wodnych znajdujących się na tym terenie. Koronowo - śliczne nieduże miasteczko z klimatem, ciekawe obiekty kolejowe, stary cmentarz żydowski, synagoga, najwyższy w Europie most kolejki wąskotorowej. I dużo, dużo historii - na fotkach jest upamiętnienie walk 35 pp w 1939. W 1939 nie było tu jednolitej linii frontu, nasze oddziały były przemieszane z niemieckimi, w kierunku Bydzi przedzierała się część 35 pp. W lesie koło Stronna dogoniły ich czołgi Guderiana. Obsada naszych działek ppanc zginęła na stanowiskach, ale Niemców przytrzymała i umożliwiła reszcie żołnierzy bezpieczny odskok. W latach 80tych zebrano góry łusek z tego miejsca i niestety zniszczono pozostałości stanowisk bojowych.
Dawes Fat Chance '91, Wheeler 5500 '91, Cilo Vasella '91, Anlen Invert '90, Winora góraloszosówka '90, Bianchi Superlug470 '96/99, Muddy Fox Sorcerer '89, Moje jazdy, Hercules California Pro '92 Hercules Indiana '91

#24
To już 4 lata od ostatniego wpisu....
Muddy rocznik 1989 wciąż ze mną.
Oryginalne opony odeszły na zasłużoną emeryturę. Założyłem Riczejowe Speedmaxy. Rocznikowo młodsze, ale lubię je.
Lisek dorobił się też Liskowych siodełek.
Nr 1 z niebieską łapką.
Obrazek


Obrazek


Nr 2 kanapa z łapkami (fotkowo niewidoczne).
Obrazek


Obrazek


Podoba się mnie ten klasyk:
Obrazek

Obrazek

Obrazek


Takie tam retro ;-)
Obrazek


Picasa: https://picasaweb.google.com/1068935907 ... 9211110657#
Dawes Fat Chance '91, Wheeler 5500 '91, Cilo Vasella '91, Anlen Invert '90, Winora góraloszosówka '90, Bianchi Superlug470 '96/99, Muddy Fox Sorcerer '89, Moje jazdy, Hercules California Pro '92 Hercules Indiana '91
cron