Cześć Wszystkim,

Chciałem Wam pokazać mój nowy... kolejny nabytek. Nie mam co prawda już miejsca ale skusił mnie fakt, że rower miał mało wytarte obręcze kół (Araya TM-18) co może świadczyć o tym, że był używany raczej sporadycznie. A do tego pełna grupa XT, Stery i opony Ritchey MegaBite (w bardzo dobrym stanie) oraz rama Tange.

Jest to rower Nakamura Triple 3 Track - Summit. O jego historii za dużo informacji nie znalazłem poza faktem, że można było go kupić w marketach ze sprzętem sportowym. Może ktoś coś będzie wiedział więcej na temat historii tego roweru i podzieli się wiedzą... ?

Widać, że długo stał jest brudny ale same obręcze, klocki, manetki, kaseta świadczą o znikomym przebiegu. Nie wiem jeszcze jak korba.
W teorii powinna być w dobrym stanie ale zauważyłem, że łańcuch jest luźny i nie jest to XT tak jak cała reszta. Tu obawiam się jakiś uszkodzeń tym spowodowanym. Sprawdzę to dokładnie przy rozbieraniu roweru.

Mankament jaki zauważyłem to niedziałająca prawa manetka zmiany przerzutek. Jeszce nie wiem czemu będę próbować ją reanimować.
Mimo wszystko jak na zakup za tak niewielkie pieniądze (250 pln)... Mam pełną grupę XT (bez pedałów) którą wykorzystam w tym albo innym projekcie.

Jeśli macie jakąś wiedzę o samej marce albo nawet modelu który opisuje to z chęcią przyjmę od Was taką wiedzę.

Z góry dzięki.

Manetka najprawdopodniej jest w pełni sprawna, zastygł po prostu stary smar w jej wnętrzu i zalepił zapadki. W tym roku miałem 5 różnych manetek shimano, w których tak było i wszystkie udało się doprowadzić do ładu.

Dzięki za podpowiedź. Będę próbować ją rozbierać w wolnej chwili. Dziwne jest to bo nie naciąga linki a same przełożenia tzn. manetka działa bez oporów "luźno". Myślę że z tego właśnie powodu ktoś próbował coś przy niej majstrować. Zobaczymy co poprzedni właściciel tam narobił.

Nie ukrywam że właśnie ta manetka była powodem takiej promocji przy zakupie. Jeśli uda mi się ją przywrócić do żywych to będzie to ładny zestaw na xt z przełomu lat 92/93.

A i w ramach ciekawostki zanim przyjechałem na oględziny to poprzedni użytkownik zauważył że tylnie koło jest przebite. I co zrobił... aby dobrze się zaprezentować próbował zdjąć koło i zmienić dętkę a że rower długo stał to zapięcie było zapieczone. Tym samym na siłę czyli pewnie tradycyjnie młotkiem;) upierdzielił oryginalną osłonę zapięcia "klamry" piasty tylnej.

Tak właśnie jest jak niektórzy nie szanują kawałka fajnej historii mtb....

Właśnie takie są objawy zalepionej smarem zapadki w manetce. Jest dokładnie tak, jak piszesz, że manetka działa normalnie, ale przepuszcza po prostu. Nie koniecznie ktoś przy niej grzebał. Manetek nie trzeba rozbierać, też tak kiedyś robiłem, ale zwyczajnie szkoda czasu. Zdejmij tylko obudowę i wtedy czyść z tego czegoś co kiedyś było smarem. Pozdrawiam i uratuj tą manetkę po prostu...

Dziś rozebralem rower i przeczyściłem omawianą manetkę. I tu miałeś rację wszystko śmiga jak nowe.

Niestety widać że ktoś próbował to naprawiać za pomocą "młotka" i innych narzędzi i zauważalny jest uszczerbek na częściach obudowy. Nie przeszkadza to w użytkowaniu. Jest to raczej estetyka.

Tak czy inaczej szkoda że tak ktoś zabiera się do tematów.

Korba wygląda słabiutko... zrobię zdjęcie i ocenicie sami.

Załączam kilka zdjęć korby. Może pomożecie mi ocenić stan zębatek.
Ja mam zastrzeżenia co do drugiego blatu... Wiem, że standardowo niektóre zęby są krótsze ale część z nich jest dość ostro zakończona.
Zastanawiam się czy ten drugi blat przyjmie jeszcze nowy łańcuch. To zapewne wyjdzie w praniu jak już będę składał rower.

Mam też do was pytanie co można zrobić z wytartymi ramionami. Wiem, że na forach gdzieś o tym czytałem ale nie wiem czy polerka to dobry pomysł...

Z góry dzięki za rady.

Z ciekawości dodam, że rama i sam lakier jest czymś pokryty tak jakby "lakierem" bezbarwnym. Przez co dobrze zabezpiecza samo oryginalne malowanie ramy. Jest na niej pełno obić ale wygląda na to jakby uszkodzona była tylko ta pierwsza powłoka. Pierwszy raz coś takiego widzę.
Czy spotkaliście się już z czymś takim ? Generalnie fajny patent ale po tylu latach wygląda to tak trochę jakby jakaś warstwa plastiku/powłoki lakieru się kruszyła i tylko kwestia czasu jak zacznie do odpadać większymi kawałkami...

Bardzo fajny rower! Świetna rama i dużo porządnego sprzętu.
Nie dziwię się, że wziąłeś. Sam bym też brał :)
Co do korby, to wygląda średnio, ale najwyżej zmienisz blaty. Same ramiona chyba po prostu tak już muszą wyglądać, skoro mają za sobą trzy dekady eksploatacji.
Czekam na kolejne zdjęcia i opisy prac.
Czy to rozmiar 21 tak BTW?

Dzięki.

Rama 21. Co do środkowego blatu to chyba może być tak że ze świeca trzeba będzie szukać ;) zobaczę jak tam na tym lancuch będzie pracować. Ale to za jakiś czas. W weekend będę chciał wyczyścić wszystkie elementy.

Ale powoli jeszcze go całkiem nie rozebralem. Najgorsze jeszcze czeka czyli stery oraz suport.
Z doświadczenia wiem że tu mogą pojawić się delikatne schody ;) wiek robi swoje.

Moim zdaniem ta zębatka nie wygląda tragicznie Próbowałbym jej użyć z nowym łańcuchem. W razie czego koronki na 110bcd są pod szosowy kompakt dostępne.
Co do lakieru - nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale na moim Sintesi tak wygląda lakier, jakby zewnętrzna bez barwna warstwa popękała i poodpryskiwała gdzieniegdzie, ale baza jest nieruszona

Dokładnie, zębatka jest Ok, jak dla mnie to raczej nie ma opcji żeby nie poszła z nowym łańcuchem. Wizualnie ma odbarwienia i jest brzydka, ale zęby nie są zużyte. Raf jeżeli zdarza Ci się wymieniać blaty w takim stanie to ja chętnie przyjmę

Dzięki za fachowe opinie w temacie.
Wczoraj rozebrałem dziada do końca. Oczywiście suport zapieczony ale poszło... aż mnie łapa boli...
Było wszystko WD-40 a nawet podgrzewanie...

Co do lakieru to załączam zdjęcie. Wygląda on tak:

Wyczyściłem całą grupę. Więc wszystko jest gotowe do montażu.
Tutaj projekt wstrzymuje. Skłaniam się nad zrobieniem przeszczepu do innej ramy.

Tu poszukiwania trwają.

Na chwilę obecną załączam fotki samej korby i tematu jaki ostatnio poruszałem. Po przemyciu sama środkowa zębatka nie wygląda najgorzej.

Przecież pisałem że nie jest z nią źle
Osprzet fajny, wart adekwatnej ramy

Pampalini... Ty chyba jeszcze nie widziałeś zużytej środkowej zębatki
Gdzieś mam zdjęcie środkowego blatu z STX tylko muszę poszukać, tam łańcuch ślizgał się po mocniejszym naciśnięciu ręką ramienia korby . Twoja wygląda bardzo dobrze i jeszcze długo posłuży !!

Mam do Was prośbę. Znalazłem odpowiednią ramę do mojego projektu. Rower jest do obejrzenia i niestety tylko do odbioru osobistego w Krakowie. Czy jest może osoba która może mi pomóc. Chodzi o ocenę samej ramy na żywo. Osprzęt jaki na niej jest jest mniej istotny bo widać, że i tak to jest jakiś składak zrobiony na starej dobrej ramie z początku lat 90.

Dajcie Mi znać jak możecie ewentualnie podjechać obejrzeć i zakupić w moim imieniu rower. Później dopiero będę mógł zorganizować jakiś odbiór. Chciałbym rozpoznać temat przed przejechaniem 300 km. Ważne jest aby rower nie tylko rozpoznać, kupić ale też chwilę przetrzymać przed ewentualnym odbiorem.

Z góry dzięki za wszelkie info.

Pozdrawiam

No i co... Udało się... Mam rower który był (przez poprzedniego użytkownika) na wsi używany do jazdy do sklepu.
Widać, że z epoki jest tylko rama... Reszta niestety to nie XTR. No ale wiedziałem o tym fakcie i ważna była tylko rama, którą chce wykorzystać do projektu. Jest to TOP model KHS Montana Team z 92/93 na rurkach True Temper... Coś pięknego.

Poniżej zdjęcia. Jak widać rower pod budkę z piwem pełną gębą ;)

To nie od Piotra rower? Jakiś znajomy się wydaje...

Kupiłem go od Pana Wojciecha... twierdził że go ma od 4 lat. Więc kto wie. Towar przechodni może...