Re: Zdjęcia z wypadów, wyjazdów ( Photos )

#3301
Skolioza kolano rozwaliłem w pracy, rzepka mi wyskoczyła, półtora miesiąca miałem nogę całkowicie unieruchomioną w tutorze kolanowym. Mam teraz lateralizację tej rzepki (bardzo odstaje), rozciągnięte troczki rzepki i zanik mięśnia (6cm w obwodzie mniej). W czasie jazdy jak nacisnę na mocniej na pedał to mi to kolano chrupie i przeskakuje, dlatego musiałem wjechać kręcąc tylko jedną nogą.

Piotr toż to staroć 2002
Części na sprzedaż:
https://m.olx.pl/oferty/uzytkownik/1eZ3x/

Re: Zdjęcia z wypadów, wyjazdów ( Photos )

#3308
Zamki, zamki, zamki
Ostatnie już w tym roku chyba tour de Jura, tym razem ten chj-nie-zamek Ogrodzieniec pieczowicie omijany był od zachodu i południa. Arcypogoda wczoraj była, las światłem prześwietlony, niezwyczajnie to wszystko piękne. Co ciekawe, choć przeszyliśmy tę cudowną jurę na wskroś - od Częstochowy do Ojcowa, to tylko trzech rowerzystów spotkalim. Pod pizzerią w Pilicy.

1. Podjazd wjazd na zamek w Olsztynie
Obrazek


2. Podjazd wjazd na zamek Smoleń
Obrazek


Na koniec jadąc tak gdzieś za Bobolicami wbiliśmy w sam środek zawodów przełajowych. Przełaj, ta stara i piękna dyscyplina, odradza się po latach zglajszachtowania przez to nudne MTB, dziewczyny jeżdżą aż miło, szkoda że błota nie było, no ale o błoto to w tym roku trudno. Druga dobra wiadomość jest taka, że torcze torcze uch och chińskaulika, ale stare dobre canti trzymają się w przełaju jeszcze, no i git.
Obrazek

Re: Zdjęcia z wypadów, wyjazdów ( Photos )

#3310
19.30 byliśmy w Ojcowie, ciemno zimno mgła, generalnie tośmy tylko przez ten Ojców przemkli. Dawno tak nie zmarzłem, za stary jestem na takie amplitudy od +dwudziestuparu do +trzech.
Dzień krótki. Wypad był z tych nagłych, decyzja zapadła w piątek wieczorem, sobota 6.10 w pociąg, 9.46 Major dotarł do Częstochowy pociągiem tyż, i jazda. Dziś o 7.05 byłem już w TLK z powrotem.
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/

Re: Zdjęcia z wypadów, wyjazdów ( Photos )

#3312
acha ok myślałem że tak wcześniej będziecie.

Odnośnie naszych Dolinek, to trzeba uważać, one mają w sobie coś z ... lodówki.
Jedziesz sobie górą np i masz tam z parenaście stopni, zjeżdżasz do jakiejkolwiek Dolinki a tam jest parę stopni tylko, to specyficzne miejsca i warto wiedzieć o tym zwłaszcza na jesieni.
Pamiętam jak robiłem żółty szlak, słoneczko ciepełko, zjechałem w Będkowskiej a tu mróz i szron wieczorem, masakra, zwłaszcza na klatkę piersiową niebezpieczne, warto jakaś gazetę mieć pod ręką ........
www.velotech.pl

Re: Zdjęcia z wypadów, wyjazdów ( Photos )

#3316
Bart pisze:
2019-10-27, 19:21
Jakiś batonik mam zawsze w kieszeni. W torebce mam zestaw podręcznych narzędzi, zapasowe lampki, straszak na zwierzynę i chusteczki.
Tą torebkę można jeszcze powiększyć rozpinając dolny zamek. Wtedy jeszcze dętka wejdzie, lub dodatkowa koszulka termo.
Jak jadę dalej powyżej 30 km to zbieram plecak z bukłakiem.
o karwa...... żartujesz ........

Tak wyglada rower na 30 km , na 100 km i na 200 km, skuwacz, łatka i klej są w kieszonce, kasa też.
Batoniki są w sklepach, po za tym batonik zamula, lepsze są żele, bo nie obciążają żołądka i nie mulą.
Klucze nie ma potrzeby wozić, bo rower masz mieć przygotowany do jazdy a nie skręcać go w trasie.
Jakie zapasowe lampki wozisz ? bo ja mam cały czas mikro lampki założone waga minimalistyczna
Wywal tą torbe, zminimalizuj osprzęt bo nie ma sensu, to szosówka a nie mieszczuch

Obrazek
post picture online
i drugi
Obrazek
bulk photo upload

moge wkleić jeszcze 2 inne jakie mam ... to samo.
www.velotech.pl