Witam,
Dzisiaj gleba na asfalcie przy prędkości około 35 kmh, szlif przedramion, stłuczenie uda, porwane ciuchy, ale mniejsza z tym. Siodło ucierpiało. ( rogów i pedała nie liczę ) Czy da się to jakoś zabezpieczyć, żeby się nie rwało nie przecierało mocniej ? Kropelką ? Opalić ? Jakieś pomysły ?
#4
W pracy czasem używamy cyjanoakrylu i różnych gąbek, potrafi nieźle kopcić się z takiej mieszanki.SoloTM pisze:https://allegro.pl/klej-do-polaczen-ela ... 74903.html
nie "podpali" mi to materiału ?
Lodzermensch
#5
Chłopie ... zanim ci się coś rozerwie dalej to wytrzesz nos tego siodła od nabijania kilometrów 10 razy
Nie przejmuj się i nie kombinuj.
Jeśli zależy ci na tym żeby to zamaskować to jak napisali powyżej - kropelka , butapren a jak wyschnie jakąś czarną farbką do modeli zaciap i nie będzie biło po oczach.
Ale moim zdaniem nie warto bo to ani nie Ki:um ani tym bardziej Carbon braided
Nie przejmuj się i nie kombinuj.
Jeśli zależy ci na tym żeby to zamaskować to jak napisali powyżej - kropelka , butapren a jak wyschnie jakąś czarną farbką do modeli zaciap i nie będzie biło po oczach.
Ale moim zdaniem nie warto bo to ani nie Ki:um ani tym bardziej Carbon braided
#7
Z szewcem to może być dobry pomysł - zaniosę, zobaczymy co powie.
Hitoor - siodło może nie jest za 500 pln, a za 200 więc nie takie tanie znowu i pomimo przebiegu około 4 tysięcy przód, a nawet boki nie wytarły się jeszcze, a po drugie bardzo mi lezy to siodło - wygodne i tyłek je kocha :D
Hitoor - siodło może nie jest za 500 pln, a za 200 więc nie takie tanie znowu i pomimo przebiegu około 4 tysięcy przód, a nawet boki nie wytarły się jeszcze, a po drugie bardzo mi lezy to siodło - wygodne i tyłek je kocha :D
#8
Wiem bo sam mam podobne to zwykłe jak twoje oraz na prętach Ki:um.SoloTM pisze: Hitoor - siodło może nie jest za 500 pln, a za 200 więc nie takie tanie znowu i pomimo przebiegu około 4 tysięcy przód, a nawet boki nie wytarły się jeszcze, a po drugie bardzo mi lezy to siodło - wygodne i tyłek je kocha :D
Też miałem rozdarte ale o wiele poważniej i zakleiłem butaprenem a później farbką.
Teraz rozdarcie jest prawie nie widoczne.
A u ciebie jest o wiele mniejsze.
Zrobisz jak zechcesz ... szycie to już wyższa szkoła jazdy
#9
Zaniosę do szewca, niech zrobi co może zszyje, zaklei i zamaluje itp. Jak nie będzie chciał się podjąć to sam spróbuję zakleić i zamalować. Jest jakaś różnica w stosunku do zwykłego gobi xm a na prętach ki:um? Z podziwu wyjść nie mogłem jak okazało się, że na moją wagę tak wąskie siodło ( 130 mm ) jest wprost idealne, nie męczy nawet po kilku h itp itd.
#10
Te najtańsze na magnezowych prętach mają inną wyściółkę.SoloTM pisze: Jest jakaś różnica w stosunku do zwykłego gobi xm a na prętach ki:um?
Ki:um ma jakąś lepszą ... ale wielkiej różnicy nie odczułem.
Na początku oba były tak samo twarde.
Jeśli chodzi o siodło z karbonem oraz karbonowymi prętami to mam Fiziki Aliante i tu wyściółka jest jeszcze bardziej miękka i komfortowa.
Ale ceny są absurdalne ... podstawowy model 200 zł , Ki:um 400 a Carbon Braided ... 600 - 800