Moja ramka to Marin Bear Valley SE ad. 1996 - ramka "fully butted" cokolwiek to znaczy w makabrycznym rozmiarze 21.5 cala.
Od wersji "bez se" różnił się mostkiem ahead oraz gripshitami.

Jak już mówiłem nie spodziewajcie się XTR'a - relatywnie jest to ramka ze środka a w 96r nawet dolnej połówki katalogu i powieszenie na nim XTR'a i sprzętów za milion byłoby groteskowe. Nie spodziewajcie cię również renowacji z jakimi ostatnio się tutaj spotykamy dość szeroko - ramka jest używana i ma pewne ślady ale nie jest źle. Chyba zaawansowana korozja jej nie dopadła... chyba.
Plany:
Rower ma być użytkowym sprzętem na Wrocław i okolice więc - nie będzie zupełnej czystości. W 1996r rower stał wciąż na cantach, było oczywiście 3x8 i wspomniany wcześniej ahead.
Ja chcę postawić na trochę nowszy osprzęt tj 1997 w górę, w tym roku Shimano do oferty wrzuciło V'ki i zmodernizowało grupy.

Rower w katalogu, jak nazwa wskazuje, na Shimano STX, Mavicu z klameczkami Avid. Moje plany idą lekko w górę i No.2 (bo tak go będę nazywać jako że to drugi Marian gdzie startuje od zera) stanie na mieszance Shimano Deore XT oraz Shimano Deore LX, napęd będzie 3x8, V'ki oraz sztywnym widelcu który kupiłem jeszcze wraz z TeamMarinem.
Mam już parę gratów - z innego "miśka" jest sztyca, zacisk i kiera OEM, mam również stery ahead jednak wymagana długa rura determinuje stery skręcane i aheady idą narazie w karton.
Mam też kilka inych gratów ale o tym.... spokojnie.
CDN
Cdn...
pozdrawiam
Maciej