Przyglądnąłem się ostatnio mojemu Marinowii, którym na co dzień dojeżdżam do pracy, to taki mój wół roboczy i nie jest zbyt dopieszczany ale mimo to jest w 100% sprawny. Niestety po umyciu i przeleceniu pastą Tempo ukazała się chyba sporo posunięta korozja i teraz moje pytanie: czy takie oznaki jak na załączonych fotkach klasyfikują ramę na złom, gdyż w środku może być już masakra, czy to powierzchowne przebicia przez lakier, a środek może być ok? Jak z doświadczenia kończyły się u Was takie przypadki?
Myślałem żeby ją odmalować bo to idealnie dopasowana do mnie ale nie wiem czy ma to sens.
![Obrazek](https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f9bb583c52c3.jpg)
![Obrazek](https://naforum.zapodaj.net/thumbs/eceb9c4b9ce3.jpg)
![Obrazek](https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a852901ec5b8.jpg)
![Obrazek](https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3cec3295ec33.jpg)
![Obrazek](https://naforum.zapodaj.net/thumbs/038ecb1acf5e.jpg)
![Obrazek](https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b110a354badd.jpg)