Luz
Mam w firmie dwa hajendowe xeroxy, mogę podrukować, byleby nie tysiąc sztuk. I A3, i A4, co tam sobie chcecie, dajcie ino wcześniej cynk i pdf-a albo eps-a. Taki A3 to mógłby np. dla uczestników być, jak sklepy tego wieszać nie chcą. Choć, jakby to dopracować, to kto wie...
Staszek, jest taka konwencja plakatu, od której ja bym tu nie odchodził, żeby było to w pionie. Po prostu łatwiej jest to wieszać na słupach i ścianach.
Co oznacza, że tego zdjęcia trzeba by trochę "doklonować", ale to nie powinien być problem, bo na górze masz niebo, a dołem – w miarę jednorodny grunt, i tak będzie przykryty przez napisy.
A dodatkowo, na dole w ramkach wrzuciłbym kilka jeszcze fotek co bardziej strojnych rowerków z naszego forum. Wtedy ludziska będą z rozdziawioną gębą przystawać, i te klejny zaskary oraz, rzecz jasna, skoty, oglądać

A, i dałbym też lekki outline do tytułowego fontu. Jak retro, t retro.