#31
He, też miałem okazję się na San Andreas przejechać, tylko miał nowego Marcoka Shivera z przodu i hamulce Hope. Krótka baza kół i suport mega wysoko. Miałem takiego banana na gębie jak nigdy. Fajna zabawka. Ostatnio ktoś nawet sprzedawał ramę, niekompletne Pro-stopy i dwa widelce Suspenders. Ledwie się powstrzymałem bo to rower zupełnie nie w moim stylu.