Bardzo długo zabierałem się za ten projekt. Z widelca który zakupiłem jako dawca części, bo się bardziej opłacało, zrobiłem lampę biurkową.Jako podstawę wykorzystałem blachę o grubości 20mm i wymiarach 15x15cm. Do blachy przyspawałem uchwyty umożliwiające montaż. całość pomalowałem na czarny mat. Widelec był brązowy, za pomocą środka Troton ściągnąłem lakier i pomalowałem srebrnym metalikiem. A żeby było ciekawiej to znalazłem piastę na centerlock shimano, do niej przykręciłem tarczę xtr która już nie nadawała się do jazdy. Z tyłu zamontowałem zacisk Avida. W lewej goleni poprowadziłem kabel zasilający, którego praktycznie nie widać. Najwięcej kombinacji miałem z wyłącznikiem światła. Zamocowałem go w otwory pod błotnik z obu stron..Oprawkę osadziłem na kleju. Oprawka na gwint E14 idealnie spasowała ze średnicą wewnętrzną widelca.Dokupiłem abażur i zmontowałem wszystko do kupy.Całość wygląda dość ciekawie i jest stabilne.

Fajna rzecz, zawsze to jakiś sposób na wykorzystanie starych gratów zdekompletowanych lub niesprawnych i zużytych.

Szacun! Pomysł super, wykon też

Mnie jako psychofana cannondale, rowniez sie podoba

Kupiłem widelec za 140 zł, bo potrzebowałem łożysko które okazało się w świetnym stanie. W zapasie mam też te wałeczki i ślizgi... A potem wideł stał i stał a żal było wyrzucić na złom, więc postanowiłem zrobić lampę i udało się