Chłopaki z przykrością zakładam ten wątek ale może ktoś, coś, gdzieś, kiedyś wypatrzy.
Wczoraj w wieczornych godzinach złodziej lub złodzieje włamali się do mojego mieszkania i skradli mi parę rzeczy... m.in takie aparaty fotograficzne i jedną cyfrówkę:

Yashica MG-1


Zenit 12


Te 1-sze dwa były nówki sztuki w oryginalnych skórzanych futerałach. Leżały u mnie w domu ze 30 lat nigdy nie używane. Były to pamiątki po moim Tacie

No i moje narzędzie do robienia fotek rowerów i części Samsung SH100


Gdybyście wypatrzyli przede wszystkim ten 1-szy ze zdjęcia gdzieś na aukcjach to dajcie cynka. Nie sądzę aby było tych aparatów wiele a tym bardziej w idealnym lub nowym stanie.

a rowery w komplecie ?

Rowery i części w komplecie na szczęście.

Lipa po calosci.

Wlasnie jakies 30 min temu myslalem o tym czy zbytnie obnarzanie sie szpejami wszelakimi. rowerami,motocyklami itd - nie dziala jakos na zlodzieji.

Oni sa coraz madrzejsi . Maja internet.

Luzna mysl. Oczywiscie abstrahuje od twojej sytuacji.

Skeevo,
Yashica MG-1 to relatywnie rzadki aparat, szukać trzeba po komisach (mało już takich typowo foto komisów...) i allegro.

Cypis
Właśnie liczę że ta Yashica wypłynie... póki co to mogę tylko śledzić aukcje. Puściłem info przez znajomego po wszystkich okolicznych lombardach, komisach... zobaczymy.

michur
Też dzisiaj o tym myślałem.. Te Facebook-i są najgorsze. Tam dużo patologii siedzi i podgląda co robią inni. Akurat się tam nie ogłaszałem z niczym wyjątkowym ale wydaje mi się że trzeba zachować na społecznościowych ostrożność. Nie dawać zdjęć z własnych mieszkań, gdzie widać co jest w tle itd.

Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć że zwykle złodzieje są blisko lub bardzo blisko. Widzą kiedy Cię nie ma i mniej więcej znają rutynę i nawyki.

Miałem w sąsiedztwie takiego cwaniaka co chodził i sąsiadom (dodam że wszyscy znają się od pokoleń przynajmniej dwóch i nikt nie jest anonimowy) z garaży rzeczy wyciągał... Wiedział wszystko kto jest domu, o której kto idzie spać itp... W końcu przypadkiem spotkał sąsiada w garażu i... Od tamtej nocy zmieniły się jego rysy twarzy

Szukaj po serwisach... Wynieśli Ci coś ardziej komercyjnego (TV, DVD Konsolę itp) czy tylko aparaty?

pozdrawiam
xMekpx

Jesli to rarytasy te aparaty . To zastanow sie gdzie nimi sie chwaliles...Moze na forum foto dzialasz i tam je pokazywaless,moze gdzies indziej?

Jesli tylko te aparty łykneli to nie byli z łapanki o by inne fanty brali. łatwiejsze na opyl.

Zginęło parę drobiazgów typu zegarek naręczny, parę stówek razem z portfelem, jakieś końcówki perfum... generalnie to co dało się schować do kieszeni, plecaka....

Z aparatami nigdy się nie afiszowałem, one były w domu od kiedy pamiętam i nawet nie specjalnie często do nich zaglądałem. Nigdy nikomu nie mówiłem, że takie w domu są. Po prostu były i tyle.

Wygląda zatem że to kolesie z ulicy... Szukaj na allegro czy lombardach, jeśli rzeczywiście są unikatowe (sorry nie znam się tak na aparatach) to w końcu wypłynął.