
Ja powiem tak - jeszcze nie dostałem, ale.... jadą

Moderator:corrado
i o to właśnie opiera się różnica BYĆ a CZUĆ SIĘ na pewien wiekPiotr pisze:Po avatarach widać że tutaj dzieci raczej nie ma
to może na gwiazdkę dotrą chociaż
Widzisz... dla mnie radochą jest robienie im radochy - i tym sposobem drobiazg pod poduszką daje radochę wszystkim Każdy dostaje symboliczny acz od serca upominek i od razu wyjątkowa jest atmosfera w chałupie Nie mów że nie cieszyłby cię np. rysunek nad którym młody ślęczał przez 2 godziny, czy w pocie czoła ulepiony z plasteliny ludzikPiotr pisze:Skolioza, moze nie rozumiem tzn. dzieci Tobie robią radoche czy odwrotnie, bo mnie głowa boli co roku wymyslać niespodziewane prezenty dla nich i jeszcze udawać że spałem i nic nie widziałem.
takie "prezenty" - w zależności od potrzeb i okazji - nazywam po prostu zakupamiPiotr pisze: Dla mnie prezent - za który sobie zapłaciłem odpowiednio , powinien pocztą dojść .
jestem ogromnie ciekaw co tam daja - jesli mozesz to podziel sie prosze informacja o jakosci tego sprzetu;)momok pisze:Ja czekam już 3 tydzień na światełko do rowerka...
http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.25149
Pewnie dostane je dopiero po nowym roku...