Wojtas pisze:Między kablem za złotówke a za 100 będzie różnica, ale między 500 a 1500? Już tylko marketing, Panie znawco, chyba, że jesteś jednym z tych słyszących 30KHz...
autosugestia to jest to w tych przypadkach ze wmawiacie sobie ze inni są tacy jak Wy czyli nie widzą , nie słyszą a niestety to nieprawda .
ja wychodze z dyskusji bo sens jest żaden , jeśli ktoś nie miał styczności i leje na to z góry jak widać , przy okazji wyzywając od bufonów własnie tych innych , a samemu nie mając żadnego pojęcia o tematyce dogłębnie.
zmiana kabla z 1 zł na 100 zł , tak samo 500 na 1500 zł, fakt ze ceny są idiotyczne , ale różnice są słyszalne.
tak samo rower z marketu i rower zawodnika ---jedzie , krecą sie koła ? kręcą , czyli są takie same , tu na forum jest paru co więcej przepierdzielili kasy na rowery niż audio. każdemu muzyka gra inaczej .
Od paru pokoleń społeczeństwo jest głuche i przytępiałe, bo słuchając jakości z internetu czy mp3 nie dziwie sie że można nabawić się kurzej głuchoty co widać po wypowiedziach .
a muzyka, 30 khz ??? ludzie słyszą góra rozpoznawalnie 10-12 khz, nagrania raczej nie przekraczają tego a muzyka to nie tylko szerokość pasma, jest też głębia , baza, przestrzeń - tak jak w lesie .
w codziennym życiu mamy od xx lat huk i hałas, nasze uszy są non stop atakowane cały czas "pod napieciem" aby cokolwiek zacząć rozróżniać trzeba sporo czasu na wyciszenie i odpoczynek, w latach 80-90 było o to łatwiej , teraz chyba tylko w lesie jak deszcz leje .
Najłatwiejszym rozwiązaniem jest zastosowanie dobrych słuchawek .
Kiedyć nie wierzyłem że miedzy dwoma modelami tej samej firmy , najwyższy i najniższy sa róznice - są kolosalne ! i to słychać
aha ważne, trzeba se wosk z uszu wymyć najsampierw.
Hehehehehehehehehe
