#7
autor:ANDRIUBIKER
jesli zacisk ma automatyczna regulacja zuzycia klocka, to nie ma mozliwosci regulacji, jedynie jak w wzyzszych modelach siemano, hayesa, jest barylka ktora sie przybliza nieco klocki, zwieksza to czulosc hamulca, ale regulacjwe i tak robimy na pozycji spoczynkowej, jak pisalem najpierw musi byc tarcza idealnie prosta , bez bicia bocznego, bo jak chodzi na boki to regulacja zaciskiem i tak nic nie da, dopiero jak tarcza prosta(przykrecona kluczem o odpowiedniej sile Nm i i ewentualnie wyprostowana, skorygowana) dopiero ustawia sie zacisk , ale w hamulcu ktoryu jest przelany i odpowietrzony, inaczej bedzie lipa, bo to dziala jak w samochodzie, jak zapowietrzony to brak podcisnienia, i pomimo zastosowania blaszek ktore klocki maja cofac, i tak nie bedzie sie tlok zacisku cofal do konca, jak juz sie kolega upora z tymi rzeczxami to dopiero sie reguluje, co zreszta jest dosc proste, klamka w stanie spoczynku (jesli posiada regulacje jakiekolwiek) i tarcza ma byc w takich samych odstepach od klockow , po obu stronach, zawsze od gory zacisku jest okienko, w ktorym widzimy zuzycie klockow miedzy innymi, i tam tez widzimy jak nalezy udtawic zacisk, jesli jest to post mount, to wyztraczy lekko poluzowac sruby zacisku, tak zeby zacisk byl docisniety, ale zeby mozna go bylo na boki przesunac reka, jak sie idealnie ustawi odleglosci, dociagnac sruby i powinno byc good, jesli zacisk w systemie IS , to odleglosc miedzy klockami i tarcza, ustawiamy analogocznie jak w PM, tyle ze nie ma co przesunac na boki, wiec miedzy zacisk a mocowanie wkladamy lub odejmujemy specjalne podkladki dystansowe, maja one 0,1 i 0,2mm , tak je dobieramy zeby nam tarcza wyszla idealnie w srodku szczeliny zacisku, najprosciej jest jesli hamulec to np stara magura louse lub hayes one, bo wtedy odleglosci ustawia sie wkrecajac lub wykrecajac tlok i klocek, ktory jest nieruchomy , ale tu nas to nie dotyczy wiec jak pisalem wczesniej