#92
Ja mam bardzo duży sentyment do tamtych terenów. Lubię bardzo tam jeździć - chociaż ze względu na odległość nie zdarza się to zbyt często. Jak jeszcze do tego dołożyć kwestie historyczne to w ogóle lubię zaglądać do tego wątku :)
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .

#93
Skolioza - dziś niestety ludzie często wyłączają własne myślenie ślepo wierząc w siłę wszelakich technologii. Tańce wokół tego mostu trwają od mniej więcej 3 lat, powstało ileś ekspertyz sporządzonych przez profesorskie głowy, a ziemia jak się osuwała, tak się osuwa dalej.
Focker - tereny mamy tu zaiste ciekawe. Doceniam to szczególnie gdy służbowo wyprawiam się np. na kujawskie wsie w okolicy Włocławka. U nas jest wszystko - lasy, jeziora, rzeki, polskie-wiejskie krajobrazy, do tego sporo pozostałości po mieszanej polsko - niemieckiej niedawnej przeszłości.
Dawes Fat Chance '91, Wheeler 5500 '91, Cilo Vasella '91, Anlen Invert '90, Winora góraloszosówka '90, Bianchi Superlug470 '96/99, Muddy Fox Sorcerer '89, Moje jazdy, Hercules California Pro '92 Hercules Indiana '91

#98
Trasę po samym mieście mam w głowie ułożoną, jest tego na co najmniej jeden długi dzień, ale z letnim czasem :-) Miałbym motywację do poskładania mojego Ibisa ;-)
Bydgoszcz to "leśne" miasto - 32% powierzchni miasta zajmują lasy, daje to ok. 5700 ha. Największy park leśny w Myślęcinku - 830 ha. Do tego zróżnicowana rzeźba terenu wynikająca z usytuowania miasta na styku 2 rzek i Kanału Bydgoskiego. Pod względem powierzchni parków miejskich ustępujemy tylko Warszawie.
Można zrobić pętle granicami miasta. Na południu mamy bydgoskie lotnisko, kiedyś wojskowe, w lesie zachowały się resztki infrastruktury - baza paliwowa, strzelnica, widać schronohangary, widoczne jest jeszcze miejsce po bomboskładzie i stanowisku r-lok, dalej na wschód od razu wjeżdża się na poniemieckie zakłady amunicyjne DAG i pozostałości po powojennych zakładach chemicznych, dalej Brdyujście i Wisła. Przejazd wzdłuż Wisły do Fordonu, tam pętla fordońskimi górkami wokół betonowej pustyni, na zachód do kultowego Myślęcinka, dalej elektrownia Smukała i na zachód przez tereny kolejnej niemieckiej fabryki na Osowej Górze. Dojeżdżamy do Kanału Bydgoskiego i wzdłuż Kanału szlakiem śluz dojeżdza się do centrum na naszą chlubę - Wyspę Młyńską :-) W skrócie - jest gdzie jeździć :-)
Dawes Fat Chance '91, Wheeler 5500 '91, Cilo Vasella '91, Anlen Invert '90, Winora góraloszosówka '90, Bianchi Superlug470 '96/99, Muddy Fox Sorcerer '89, Moje jazdy, Hercules California Pro '92 Hercules Indiana '91

#104
Autor artykułu niestety musi się trochę poduczyć - nie ma już Pomorskiego Muzeum Wojskowego, a jest Muzeum Wojsk Lądowych, w dodatku od 3 lat zamknięte dla zwiedzających :mrgreen: Dyrektor rodem z Torunia wywiózł do lasu na obrzeżach miasta całą pancerkę, a artylerię do swojego rodzinnego miasta. Samoloty wydał zaś do Dęblina.
Muzeum Kanału Bydgoskiego to z kolei malutki budynek na boisku jednej ze szkół średnich z kilkoma eksponatami na krzyż. Także konkurencja nieszczególna ;-)
Dawes Fat Chance '91, Wheeler 5500 '91, Cilo Vasella '91, Anlen Invert '90, Winora góraloszosówka '90, Bianchi Superlug470 '96/99, Muddy Fox Sorcerer '89, Moje jazdy, Hercules California Pro '92 Hercules Indiana '91

#105
Nie wiem, jak w innych stronach, ale u nas dziś listopad w pełni. Szaro, buro i mżąco. No ale mus to mus, musiałem odebrać dupowóz od mechanika niecałe 40 km od Bydzi. Pociągi jakieś jeżdżą, ale z przerwą 4h, pozostał rower.
Na starcie widok niezachęcający:
Obrazek

Przejeżdżam przez Leśny Park Kultury i Wypoczynku. Ulubione przez moją córcię miasteczko do nauki zasad ruchu drogowego:
Obrazek


Myślęcińskie górki pogrążone we śnie:
Obrazek


Za miastem szaruga w pełni:
Obrazek


Droga rowerowa znikła pod liściastą nawierzchnią:
Obrazek


Asfaltowa nitka wije się wśród pól oczekujących nadejścia zimy:
Obrazek


W Pyszczynie mijam obelisk upamiętniający polskich żołnierzy poległych tu 26 stycznia 1945. Tego dnia na północwzdłuż linii kolejowej do Tczewa wycofywał się niemiecki garnizon z Bydgoszczy. Niemcy urządzili tu zasadzkę na ścigające ich oddziały polskie i radzieckie, wywiązała się krwawa bitwa zakończona przebiciem się części oddziałów niemieckich do swoich.
Obrazek


Nastawnia przed stacją Kotomierz była świadkiem bitwy z 26.01.1945:
Obrazek


Oczywiście nie mogę odpuścić sobie chwili na stacji, foci się wszystko co jeszcze jeździ he he:
Obrazek


Obrazek


Chwilkę pruję wzdłuż DK56:
Obrazek


I znów wiejskimi asfaltami wśród pól:
Obrazek


Obrazek


Obrazek


Tuż przed celem mojej podróży chwilka nad "francuską" linią do Gdyni:
Obrazek


I rzut oka na widoczną w oddali wieżę wodną na stacji w Serocku:
Obrazek


Cztery dychy zrobione, miło było, ale jeszcze milej wrócić już samochodem ;-)
Obrazek


Picasa: https://plus.google.com/photos/10689359 ... 8fs5o-lpAE
Dawes Fat Chance '91, Wheeler 5500 '91, Cilo Vasella '91, Anlen Invert '90, Winora góraloszosówka '90, Bianchi Superlug470 '96/99, Muddy Fox Sorcerer '89, Moje jazdy, Hercules California Pro '92 Hercules Indiana '91

#108
No nie do końca Kujawy, akurat Bydgoszcz znajduje sie na granicy Kujaw, Wielkopolski i Pomorza. Od Kujaw odgradzał nas czesciowo zachowany do dziś kompleks leśny w postaci Puszczy Bydgoskiej na płd.wsch. od miasta. Historycznie Bydgoszcz, przynależała do Pomorza. Moje ulubione tereny sytuują sie na północ od miasta, wiêc jest to południowa część Pomorza. Stare bydgoszczaki by sie obraziły na hasło, ze są z Kujaw :)
Dawes Fat Chance '91, Wheeler 5500 '91, Cilo Vasella '91, Anlen Invert '90, Winora góraloszosówka '90, Bianchi Superlug470 '96/99, Muddy Fox Sorcerer '89, Moje jazdy, Hercules California Pro '92 Hercules Indiana '91

#118
No cóż, cisza w eterze, bo czas ograniczyć ilość hobby :-? Czasu coraz mniej, a jak jest to chęci na jazdę ni ma :evil: Poza tym, mieszkam w M-3 36m.kw. w 3 osoby i w końcu musiałem dokonać wyboru - albo stoi rower albo stoją Tonsile ZG40c. Tonsile wygrały ;-) Jak odgruzuję piwnicę to może jeden rower się zmieści, a i jeszcze na mszę muszę dać, żeby nie go rąbneli.
Powoli przestaję też dostrzegać sens posiadania kilku rowerów i garażowania ich 30km od domu... "Pod nóż" pójdzie Bianka i Wheeler, dla porządku poskładam Ibisa bo warto pokazać kawałek historii retroMTB i na tym koniec. Plus drobne poprawki w pozostałych sprzętach. Z zainteresowań pozostaje tylko temat "Suntour" :->
Zwyciężyły dobre stare hobby, np. takie:

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Założyłem też kanał na youtube z moimi filmikami i fotkami, zapraszam :-)
https://www.youtube.com/channel/UCCDfiP ... PHCr11Vylg
Dawes Fat Chance '91, Wheeler 5500 '91, Cilo Vasella '91, Anlen Invert '90, Winora góraloszosówka '90, Bianchi Superlug470 '96/99, Muddy Fox Sorcerer '89, Moje jazdy, Hercules California Pro '92 Hercules Indiana '91

s

#119
Tydzień pod znakiem eksploracji Trójmiasta;)
Obrazek


Na prawym "rogu" Westerplatte
Obrazek

opuszczone magazyny na Babich Dołach

Obrazek

Widok z plaży na torpedownię w Babich Dołach


sorry Polonez pomyliłem wątki :)

#120
Spoko :)


U nas dziś był upał. Wybrałem się jednak na Powolny Objazd Wsi z nadzieją, że sfocę (a raczej skręcę) coś ciekawego na pobliskich szlakach kolejowych.
Ale na przedwojennej francuskiej Węglówce cisza i spokój:
Obrazek


W zasadzie oprócz szynobusów Arrivy i tak niewiele więcej się tu dzieje, czasem jakiś towarowy się przekula. Ale było gorzej, bo już mieli tu ruch zawiesić. Aż wierzyć się nie chce, że przed wojną była to jedna z najważniejszych linii kolejowych w Polsce. Tędy jechało wszystko do i z Gdyni. Ostatnio nawet remont nawierzchni wykonano, a na przejeździe we wsi założyli sygnalizację :-) Kilka lat temu w okolicy grasowała szajka złodziei, która kradła takie właśnie światła...

Rodzina polska AD2015:
Obrazek


Autoportret:
Obrazek


Płasko wszędzie, co to będzie?
Obrazek

Obrazek

Obrazek


Mieszkam na blokowisku, chodzę po blokowiskach, wszędzie pampersowe elewacje w stylu Świnki Peppy, a gdzie się podziały prawdziwe bloki z wielkiej płyty? Już tylko w dawnych PGRach:
Obrazek


Czas jakiś temu, pewna ekipa filmowa chciała osadzić akcję filmu na polskim blokowisku lat osiemdziesiątych. Ostatecznie musieli kręcić na popegeerowskim osiedlu, bo tylko tam znaleźli prawdziwą surową wielką płytę. W miastach rządzi styropian i plastykowe okna. Ale przynajmniej zimno nie jest. Taki klimat.

Z nadzieją dobijam do stacji w Kotomierzu tym razem na powojennej Węglówce, czyli przebudowanej poniemieckiej linii do Tczewa i Gdańska.
Obrazek


I niespodzianka - polska lokomotywa pospieszna serii EP07 spółki PKP Intercity w nietypowym obecnie malowaniu - firma na prośbę miłośników kolei (albo przypadkiem, bo to jednak PKP :lol: ) pomalowała lokomotywę w barwy z połowy lat dziewięćdziesiątych z charakterystycznym żółtym przodem.
Obrazek


Co ciekawe, "żółty śliniaczek" jeszcze 10 lat temu był najbardziej znienawidzonym elementem kolejowej estetyki wśród miłośników kolei, bo psuł zielone pudła lokomotyw. Dziś z kolei zaczyna być uznawany za klasykę :lol: Ciekawa jest historia wprowadzenia pod koniec lat 80. takiego schematu malowania - wydarzył się wówczas tragiczny wypadek na jakimś przejeździe, gdzie ciężarówka (podobno z radzieckiego garnizonu) władowała się wprost pod lokomotywę. Były ofiary śmiertelne i zalecono wówczas malowanie z żółtym śliniaczkiem jako lepiej widoczne. Kilka lat temu jednak z tego zrezygnowano.

Rzut okiem na stację z rampy:
Obrazek


I jadziem na bazę bo pod kaskiem gotują się resztki piór.
Obrazek

Tu mi znowu przeleciał Intercity, ale aparat zdurniał :evil: i Oscara w kategorii KOLEJ nie będzie

W powietrzu już większy ruch był:
Obrazek


Eeee, żniwa już?
Obrazek


Na francuskiej Węglówce znowu cisza:
Obrazek


Na skraju lasu pojawił się rozczulający leśny parking. Prezent od leśniczego. Ale żeby nie było zbyt miło, na przebiegającej tuż obok uczęszczanej leśnej drodze do Samociążka pojawił się bezwzględny zakaz wjazdu. Patrząc na takie myki leśniczych, zaczynam zastanawiać się, czy te wszystkie apele typu "uwaga kleszcze", "uwaga żmije" to przypadkiem nie jest chęć odstraszenia ludzi od szlajania się po lasach?
Obrazek

I koniec.
https://picasaweb.google.com/1068935907 ... yObjazdWsi#
Dawes Fat Chance '91, Wheeler 5500 '91, Cilo Vasella '91, Anlen Invert '90, Winora góraloszosówka '90, Bianchi Superlug470 '96/99, Muddy Fox Sorcerer '89, Moje jazdy, Hercules California Pro '92 Hercules Indiana '91
cron