Co Wy na to? jakieś przetarcie się rano na MTB? ktoś chętny?
ale uprzedzam że nie treningowo, po zimie tzreba się rozruszać

Pogoda ma być spoko, ja chętnie, ale nie za wcześnie żeby było ciepło już Pewnie w swoją stronę gdzieś będziesz chciał? Warunki śniegowe jak wyglądają?

warunki chyba ok, biegaliśmy wczoraj w lesie i śniegu jak na lekarstwo
wyjazd koło 8-8:30 byłby ok, trasa nie harpagańska (Rudno, Ojców, coś w ten deseń)

trasa nie, ale pora dość hardkorowa Na którą byś chciał być w domu? Maciek/ Dodo / Kaczko co z wami?

ja moze bym pojechał na alpinestarsie, zależy od godziny i warunków

Ja jutro mam pracę niestety - dlatego też dziś rano coś powalczyłem (choć nie jakoś bohatersko). Na chwilę obecną wolę więc napisać, że mnie nie będzie - skromna jest szansa na to, że coś się zmieni - ale może jakimś fartem ;)

u mnie jest taki kłopot że max na 10:30 muszę być z powrotem w domu
więc godz 8.00 pod Biedrą w Zabierzowie i nie ma przeproś....

skolioza litości, musiałbym o 0700 z domu wyjechać

a po południu coś?

ja odpadam całkiem, mam zawał nauki jutro

Kuba, nie wiem jak po południu będzie
Rano jedziemy na bank, między10.30 a 12.30 na bank muszę być w domu (mozesz wpadać śmiało po klamoty), później wyjdzie w praniu (ale raczej będzie rodzinnie niż rowerowo)

hm, w takim razie postaram się jakoś w południe podjechać tam do Ciebie, jeśli ładnie będzie.

No i krakusy się nie zmobilizowały
byliśmy z kumplem we dwoch, przejechaliśmy nieco Garbem Tenczyńskim za Nielepice - cały czas terenem Błocka co nie miara, ślisko technicznie, ale opory toczenia były takie że średniej oszalamiającej nie ukręciliśmy
Endorfina wczoraj umyta, dziś nie widać jaki ma kolor