Czarna Nida 2012 i łaskawy wrzesień

#1
W drugim tygodniu września zrobiłem dzieciakom parę dni wagarów, i ruszyliśmy eksplorować malownicze rozlewiska Czarnej Nidy (w górach Świętokrzyskich). Generalnie, polecam tę okolicę dla rodzin z dzieciakami, przewyższenia nieduże, dużo asfaltów albo szutrów, na rzece są porobione zbiorniki wodne, co pozwala schłodzić stopy. I jak to we wrześniu: pusto i cicho.

Kilka zdjęć: Stach wbród mknie
Obrazek


Szybki Stefan w akcji:
Obrazek


Odpoczynek lawiny:
Obrazek


I lawina we młynie :-D
Obrazek


Park maszynowy na zapomnianym przez Boga i ludzi moście w miejscowości Kuby Młyny. Nieopodal podobno wydobywa się zatopione przez wehrmacht pantery.
Obrazek


Szpula!
Obrazek
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/

#3
aldek pisze:W drugim tygodniu września zrobiłem dzieciakom parę dni wagarów
zachowanie godne potepienia.........tylko wam rowery w glowie :roll: :roll:
..........do komputerow zagonic ;-)
Campagnolo record OR
Mavic Geo Dakar
XTR M 900
Deore XT 732/5
Ritchey 2/9
Deore XT 739
......................................

Campagnolo 50 th anniversary..w budowie