Nie mogłem przepuścić takiej pogody wiec spędziłem cały dzionek na rowerze:)

Gdzie po mojej działce, kto pozwolił . .. . zepsułeś huśtawkę . .. .

Trochę zboczyłem ze szlaku i wyjechałem właśnie obok tych huśtawek które wyglądają jak z czarnobyla:)

Ale fajne miejsca !! zazdroszczę pogody. Ujęcia też niczego sobie :D

Gustlik pisze: ↑

2019-01-31, 20:46

Trochę zboczyłem ze szlaku i wyjechałem właśnie obok tych huśtawek które wyglądają jak z czarnobyla:)

W tzw Czarnobylu (czyli w mieście Prypeć) tak pusty plac to byś znalazł tylko jakby był wybetonowany - przyroda przez ponad 30 lat upomniała się o swoje i każdą wolną przestrzeń zagarnęła.... Zobacz na foto, to jest plac zabaw w Prypeci
A pogoda super - jako że w mieście syf, warto było uciec i się nią cieszyć

tak po prostu sobie wyobrażałem te tereny czyli zardzewiałe opuszczone place zabaw czy blokowiska choć nie pomyslałem o drzewach czy krzakach:).
Ostatnio oglądałem dokument że fauna i flora lepiej dają sobie radę z promieniowaniem niż ingerencją człowieka ;(

Dokładnie, Strefa to obecnie największy w Europie obszar nietkniętej ludzką ręką przyrody - radzi sobie tam doskonale, do Strefy powróciły i w niej żyją gatunki zwierząt które były uważane za trwale nieobecne na terenie UA, np wilki
Są z resztą zakusy aby z tego względu cały ten obszar objąć ochroną rezerwatową
Natomiast taki jeszcze obrazek w kwestii zagarniania przez przyrodę - główny deptak Prypeci prowadzący nad rzekę, dwujezdniowa droga ze skwerem po środku, trawnikami przed budynkami etc, generalnie w przeszłości mocno przestrzenne miejsce, to obecnie niezbyt szeroka leśna dróżka A pamiętać trzeba, że zimą, kiedy nie ma liści i tak widać znacznie więcej, latem to jest niemal dróżka przez gąszcz

Niestety współczesny człowiek nie rozumie, że przyroda da sobie bez niego doskonale radę, ale człowiek bez przyrody już nie.