mieszczuch dla szwagierki

#1
Od jakiegoś czasu szwagierka męczy mnie by skombinować jej rower na miasto.
Jak to na babską wizję przystało ma być:

- na szerokich oponach (żeby w piachu nie grzęzło (gdzie tu piach w mieście :?: :-/ ) no ale co ja się będę wymądrzał)
- wygodny (gięta kiera, siodło pod szeroki zad)
- ładny (to wiadomo)
- z błotnikami (no bo czasem pada (tylko ciekawe która z nich w deszczu jeździ :-P ))
- no i lekki bo na 2 piętro trzeba wnosić (tylko że jak się zamontuje 10kg dodatków to ja sam nie wiem....)

No i!?!?!

W związku z tym byłem dziś na polowaniu i jedyne co udało mi się ustrzelić to niebiesko biały Sztorm od Józka Bryzy. O dziwo ta fura ma oczka na bagażnik, błotniki i chorągiewkę więc podpasuje jak ulał. Jest ładny, lekki, w babskich kolorach itp. No i stan ogólny tak 8/10...

Fota na szybko z komóry bo karta pamięci się zapodziała do aparatu...

Obrazek


Ogólnej koncepcji jeszcze nie mam. Muszę uważnie przejrzeć fury z tego działu dla podłapania wizji i idei. Sam jestem ciekaw co to wyjdzie...

#8
Patrząc po osprzęcie to starszy niż 96, bo nie ma ślizgu ani wieszaka pod canti nie? Ciekawe czy czymś się jeszcze różni od mojego. W rocznikach 93-95 ramy się chyba tylko naklejkami różniły.
Allegro, Alpinestars, Breezer, Corratec, Kuwahara, Rocky Mountain.

Obrazek

Re: mieszczuch dla szwagierki

#9
Adamello pisze: - na szerokich oponach (żeby w piachu nie grzęzło (gdzie tu piach w mieście :?: :-/ ) no ale co ja się będę wymądrzał)
- wygodny (gięta kiera, siodło pod szeroki zad)
- ładny (to wiadomo)
- z błotnikami (no bo czasem pada (tylko ciekawe która z nich w deszczu jeździ :-P ))
- no i lekki bo na 2 piętro trzeba wnosić (tylko że jak się zamontuje 10kg dodatków to ja sam nie wiem....)
rozumiem scott, trek, gt, mongoose czy inny retro góral. ALE BREEZER ???
na takich prowokatorów są specjalne kotły w piekle... :evil:

btw, rama konstrukcyjnie identyczna z moim '94 Storm, ja mam tylko w śliwkowym kolorze.
Alpinestars x9, Breezer x2, Intense x2, Klein x3, Yeti x2, Cannondale, Specialized, GT, Rocky Mountain...
+ Checker Pig, Creme, Electra

#11
Jak szukasz czegoś w miarę uniwersalnego, to polecam Maxxis Ridgeline - opór toczny na asfalcie pomijalny, na suchy teren – bardzo w porządku, balon jak na dzisiejsze oszukaństwa - gigantyczny. W piach i w śnieg, dają radę. Jedynie na mokrym jest licho, ale - wiadomo - nie można mieć wszystkiego :-D
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/

#12
A Kendy Kommutery czy Flejmy będą złe? Bo są takie wersje kremowe i białe. Gdzieś widziałem na forum w bordowym rowerze i wyglądały bosko! Wiadomo - to sliki ale jazdę po mokrej trawie i błocie raczej wykluczam.

A co do ramy to ustaliłem że to model '98 - więc już praktycznie nie retro. Wtedy trochę pozmieniali w przekrojach rur (miejscami są takie prawie-kwadratowe). Storm i lightening były ze stali, reszta bodaj z alu.
https://www.facebook.com/evobikesycow

#19
Zgodnie z zaleceniami przyszłej właścicielki gromadzę materiał do budowy:

Obrazek


Żelowe krzesło, lekki rizer od zooma i wypasy od amoeby. Do tego białe klameczki i takie same heble (zapomniałem obfocić). Żeby nie było - SAME NOSY :-P :mrgreen: